"uważałam na dietę więc przytyłam w ciąży tylko 8 kg" wkurzają mnie takie teksty

Ja też uważałam, jadłam dużo bardziej wartościowe rzeczy niż przed ciążą, dużo nabiału chudego, ograniczałam cukry, jadłam 5 malutkich posiłków dziennie, wystregałam się smażenia jak ognia, mięso tylko chude. Do tego gimnastyka dla ciężarnych, spacery po parę km kilka razy w tygodniu i co? I przytyłam 14 kg. Naprawdę zrobiłam chyba wszystko by przytyć maks.10 a i tak nic z tego. Często czyta się, że to kwestia nie tylko diety, ale i predyspozycji, farta, genów. Dlatego wnerwiają mnie takie wynurzenia jak tej gwiazdeczki Katarzyny Burzyńskiej: "Uważałam na dietę więc przytyłam tylko 8 kg" aha przepraszam czyli co sugeruje, że te co więcej przytyły to na dietę nie uważały? Wkurza mnie że niektóre kobiety sobie przypisują niski przyrost masy w ciąży, uważają że to tylko ich zasługa. W takim razie te 14 kg to moja wina, tak? Nie lubię takiego sugerowania że jak ktoś tyle przytył tak z 12-14 to obżerał się...z której strony ja się obżerałam? Produkty też same chude i niesłodkie... i tez mało objętościowo tego jedzenia było i ilościowo. Najbardziej się mądrzą te, które mają budowę chudej kobiety i i tak zawsze będą chude nawet w ciąży (ja miałam rozmiar S przed ciążą ale z tzw, kobicymi kształtami, dość duża miseczka itp.)

w ciąży warto się głodzić :)

Ja nie uważałam, miałam ogromne parcie na słodycze i przytyłam tylko 10, także możecie się głodzić i zazdrościć, że ja nie musiałam, hahahaha

17:01 ale to z czego ty się śmiejesz, przepraszam bardzo? To co napisałaś tylko dowodzi teorii, że u niektórych nieważne co będą jedli i tak mało przytyją. Tym bardziej twój wpis pokazuje, że słowa tej prezenterki i innych jej podobnych są nie fair, bo sugerują że ten co nie uważał to ma więcej na plusie. sama piszesz że jadłaś wszystko tonami i miałaś tylko 10 na plusie...to sama widzisz masz po prostu szczęście. I tak trzeba na to patrzec a nie wywyzszac sie nad innymi którzy nie mają tego szczescia :/ i jeszcze sugerować (nie mowie że Ty to robisz) że ta co miała 15 to żarła jak prosie. Bo nie zawsze tak jest Ja się nie głodziłam ale tez nie jadłam więcej niż przed ciąża, a były dnie że dużo mniej bo po prostu apetyt mi nie dopisywał.

Śmieje się, bo mnie śmieszą takie laski, co katują się w ciąży dietami, bo ważniejsze jest żeby nie przytyć, niż żeby dziecko było zdrowe. Ja jadłam wszystko, owoce, warzywa, czekoladę, a one idiotki dieta i dieta. Głupie, hahaha

Ale czego oczekujesz autorko? Użalania sie nad toba? Ja przytyłam równe 8 kilo w drugiej ciazy, bo wlasnie uważałam na to co jem nauczona doświadczeniem z pierwszej ciazy, w ktorej przytyłam 25 kilo, bo jadlam wiecej. Zreszta jakie geny? Moja mama przytyła ze mna 32 kilo,z bratem 28, babcia jedna 29 i 25 , a druga 30 kilo. Bo jadły za dwoch wlasnie poniewaz takie panowało przeświadczenie. Po prostu zazdrościsz, ze ktos przytył mniej niz ty.

17:26 Boże co za tępe myślenie!! Nie osłabiaj mnie.... nie zazdroszczę tylko nie lubię, jak ktoś mi mówi, że to że mało przytył to zasługa diety. Ja miałam dietę układaną przez dietetyczkę i przytyłam 14 kg, wierz lub nie. I nie, nie oczekuje uzalania sie nade mna...tylko nieklamania ze te 8 kg to zasluga diety bo ja tez mialam diete ukladana przez DIETETYCZKE i sie trzymalam jej. mam 14 kg na plusie na koncowce. i chyba nie sadzisz ze porownywanie moich 14 kg do twoich 25 albo twojej matki 30 jest na miejscu? tozto 2 razy mniej. tak, na pewno sie obzeralam, yhy

A mnie nie ruszają :) W ciąży jadłam normalnie (czyli niewiele) i regularnie, dużo warzyw i owoców, nietłusto. Odstawiłam całkiem słodycze (i nie miałam na nie ochoty), słodziłam mało. Nie byłam na żadnej specjalnej diecie, po prostu jadłam zdrowo. Miałam dużo ruchu (m.in. codzienne obowiązkowe spacery). Przytyłam kilkanaście kilo i zaraz po porodzie bez problemu zrzuciłam, wracając do swojej wagi. Było, minęło - nie ma tematu.

a czego ona ma 17;26 zazdroscic? golym okiem widac ze to ty nie masz wiedzy. ma ci zazdroscic glupoty? poza tym chyba nie jadlas jak slon albo za dwoch jak przytylas 25? czy moze sie myle i jadlas po dwa obiady, tone slodyczy itd.? no to sorry...

17:34 no to wlasnie... szkoda tylko,ze niektorzy mysla ze jak ktos jadl normalnie a nawet malo to musi miec na plusie malutko. to tak nie dziala niestety. ta co przytyla 8 to pewnie przed ciaza juz miala nadwage. polskie towarzystwo ginekologiczne, lekarze, pisze wyraznie ze przy normalnej masie ciala w ciazy sie tyje do 12 kg i to jest norma. jak ktos mial niedowage to nawet 16 powinien przytyc. te co przytyly 8 to nie jest normalny stan wiec czym ty sie autorko przejmujesz> to jest stan patologiczny, niepodrecznikowy

Dziewczyno, naprawde przejmujesz sie ty, co pisze jakas gwiazdka na pudelku? Ogarnij sie. Ja przytylam 30 kilo bo sobie folgowalam, nie przez geny czy moja nature ;) Na moje szczescie wszytko mi zeszlo i wygladam jak czlowiek. Drugi raz bym juz tak nie jadla ;) Czy te kilogramy naprawde takie najwazniejsze? Nie mowie ze masz jesc za 5-ciu ale bez przesady.

https://parenting.pl/portal/przyrosty-masy-ciala-w-ciazy-wykres Autorko tu masz wykres. I co? i wychodzi ze przytylas w normie, tyle co powinnas. To raczej jakbys przytyla 8 to by bylo dziwne bo ponizej normy. ciekawe czy te co tak szczekaja to umieja chociaz odczytac dane z takiego wykresu bo jakos watpie :D

Dieta ustawiana przez dietetyczke? Nie mozesz przezyc ze ktos przytyl mniej, i nie chcesz byc porownywana z tymi co przytyli wiecej. Ty jestes chora...

Niezle, ten wykres mnie nawet nie obejmuje ;)

z wykresu jasno wynika ze 12 kg to przyrost niski, 15 to normalny a 17 i wiecej to juz duzy. 8 kg to nie jest normalny przyrost, nawet wykres go nie przewiduje. oczywiscie wykres jest zrobiony dla osob ktore przed ciaza nie mialy ani niedowagi ani nadwagi. jak ktos mial nadwage to nie powinien przytyc wiecej niz 8. moze wypowiadaja sie tu pulchne osoby co przed ciaza juz szczuple nie byly w ciazy co przytyly 8 i chca blyszczec

17:41 ja pitole.... jak to nie moge przezyc? MOGE. nawet gratuluje. Szczescia. Ale przestancie na litosc boska sugerowac ze ten kto przytyl wiecej to zarl niezdrowo i duzo bo to nie zawsze jest prawda, czego ja jestem dowodem. Tak, przez dietetyczke.

W pierwszej ciązy nie mogłam wiele zjesc a przytyłam prawie 20 kg,w drugiej miałam niepochamowany apety ,jadłam szpinak,papryke,jajka,mieso na tony i popijałam maslanką a przytyłam 9 kg.Dziecko tez wieksze.

Oj chyba jednak nie mozesz, bo wciaz probujesz nam udowodnic ze przytylas "az" 14 kg jedzac zdrowo.

W pierwszej ciązy nie mogłam wiele zjesc a przytyłam prawie 20 kg,w drugiej miałam niepochamowany apety ,jadłam szpinak,papryke,jajka,mieso na tony i popijałam maslanką a przytyłam 9 kg.Dziecko tez wieksze.

Autorko, a dziecko zdrowe? Moze skup sie na maluszku zamiast rozprawiac o kilogramach, ktore jestem pewna juz w pocie czola zgubilas ;) Bylo, minelo.

17:41 a ty dalej, jak ten tluk do miesa...nic do ciebie nie dociera. pisze ci, wykladam jasno, czarno na bialym ze NIE JADLAM ZA DWOJE, dietetyczka ulozyla mi diete, TRZYMALAM SIE JEJ, cwiczylam. Nie mam pretensji do nikogo, tylko temat nie jest o tym ze zazdroszcze tym co nie przytyly, a ty ciagle mi to sie starasz wmawiac!!! tylko o tym, ze wkurza mnie ze osoby co malo przytyly nie rozumieja tych co przytyly wiecej i sugeruja ze to ich wina. Tylko tyle i az tyle, uwazam ze niesprawiedliwe jest oceniac kogos po pozorach. i po to zalozylam temat a nikomu zazdroscic nie musze bo mam mnostwo kolezanek co tyle przytyly co i ja i wszystko zrzucily.

17:45 bo jestem zla ze przytylam 14 skoro tak malo jadlam, uwazam ze mam pecha. nie rozumiesz nadal? nie zazdroszcze, tylko sie uzalam (!) nad tym ze mi sie nie udalo mimo naprawde duzych staran

17:45 jesli to prawda co piszesz, to jak widac nie ma reguly. Ale wez pod uwage ze po drugiej ciazy przytylas tylko 9 pewnie dlatego,ze juz przed ciaza mialas lekka nadwage. nie myle sie?

Kuzwa, tepa kafeteryja dzido, to ty tutaj przylazlas i sie uzalasz nad kilogramami jak by to byl cel twojego zycia. Nie masz nic innego do roboty? Powiedz szczerze, ile z tych 14 kg ci zostalo ze tak rozpaczasz? Jestes pusta jak beben. Ciazowe kilogramy to sa twoje priortytety? I nie obchodzi mnie czy jestes zadrosna, mialas pecha czy moze sie uzalasz. Sam fakt poruszania przez ciebie tego tematu jest ponizej jakiejkolwiek krytyki. Ogarnij sie.

od dzid mnie nie wyzywaj, bo to ze jestes w necie niekoniecznie musi cie czynic anonimowa. Uwazaj na slowa bo ja sie tu wyzywac nie przyszlam. jesli ci nie pasuje, to nie czytaj. po co wchodzisz na tak debilny twoim zdaniem temat, po co sie udzielasz? no powiedz mi ktos ci kazal? nie pasuje to wypad... kazdy moze napisac jaki temat chce. bo moze go to gryzie, bo tak, wyobraz sobie ze moze jest naprawde kims kto chce wygladac zgrabnie, dla kogo sylwetka jest wazna!!! to tak trudno zrozumiec? sama jestes tepa i to do granic absurdu zegnam, bez odbioru p.s. raz jeszcze powtorze jak glupie to nie czytaj. po co sie kalasz czyms co cie wnerwia, marnuje twoj czas i jest glupie? jestes za madra do takich tematow ..idz na madrzejsze, tam sie wypowiadaj. nikt tu za toba nie bedzie tesknic.

17:52 a ty kim jestes? tez tepa kafeteryjna dzida, przeciez wszystkie zescie takie same... niczym sie nie roznisz od autorki pod tym wzgledem. rzeklbym nawet ze jestes gorsza bo pocisz sie pod topikiem ktory uwazasz za idiotyczny. znizasz sie do poziomu idiotek? :D

17:41 a ty dalej, jak ten tluk do miesa... X Odpowiedzialam ci w twoim wlasnym tonie kochana ;) Jeszcze piszesz ze mnie nie wyzywaz... To teraz napisz ile ci z tych 14 zostalo bo wciza unikasz odpowiedzi. I rozumiem ze chcesz wygladac dobrze, jak chyba kazda z nas, ale u ciebie to zakrawa na obsesje.

Nie uwazam topiku za idiotyczny tylko problem za wydumany, szczegolnie ze ciaza juz sie skonczyla i kilogramy poszly w niepamiec.

Z jakiej wy patologi pochodzicie ze nie potraficie odpisac bez obrażania:(

Ja przytyłam 7 kg, uważałam na to co jem, ale też się nie ograniczałam specjalne + spacery od 7 m-ca