wyjazd

Czy jest ktoś w stanie pomoc w załatwieniu formalności w angli i pracy mam 20 lat angielski podstawowy i brak doświadczenia nie mam znajomych

Po co to to nie! Już nas tutaj jest aż za dużo.

Nie zesraj się dziewczyna jedzie do pracy a nie tak jak niektórzy tylko po zasiłki

dlaczego w polsce każdy jest takim cwaniaczkiem że tylko chce załatwiać prace po znajomości, może sama sobie załatw?

Pracuj w PL. Pensj***ardzo się poprawiły, No chyba, że nic nie umiesz.

Szwinie trzeba było sie uczyc jak matka wam mówiła w polsce. Imprezki wam w głowach były szwinie i rzucanie kamieniami to teraz szorujcie zabryzgane przez niemiaszków i ciapatych kible. Lafiryndy za/je/bioza jestescie buhehehehheee. Ja jestem u siebie w PL.

Właśnie! Teraz już nie będzie obrzucania się kamieniami i jedzenia kaszanki. Dobre czasy się skończyły chyba że mieszkasz na pięknych Mazurach, bo tutaj jest głowizna ze świeżego uboju. I taniutko jest jak nigdzie! Zarobki doganiają angielskie i z dnia na dzień jest coraz lepiej, szczególnie dla absolwentów uczelni wyższych takich jak AWF. Dla nich jest wszystko za pół darmo!

A teraz jest sezon na pyszną kaszankę i to bardzo tanio!

smieciu, dobra kaszanka nie jest tania. kosztuje głąbie wiecej niz twoje takewaye od chinoli. tak samo dobra golonka z wiejskim piwem. a flaczki to juz w ogole rarytas nieznany w zatęchłym uk. polska kuchnia jest najlepsza w europie i zdrowa a w uka wszystko pryskane i trujace napoje w sklepach. polak zyje 80lat a angol 50 widac na ulicach , w PL mnostwo emerytów a w uk jak kot napłakał. gnijcie w uk garomyje.

Polscy emeryci żyją dostatnio, bo cały czas podnoszą im stawki i stać ich na tanią, ekologiczną kaszankę. A w sezonie to i polskiej głowizny skosztują bo to też jest w PL śmiesznie tanie. Ale prawdziwym problemem jest to, że emeryc****er/dzą w stołek, żrą, piją a wszystko za naszą krzywdę. Polscy emeryci żyją za długo kosztem społeczeństwa, które za nich płaci bajońskie sumy. Na szczęście podniosą emerytury od 70 na początek więc sytuacja bardzo się poprawi.