problem z malomownoscia

Chcialabym miec o czym rozmawiac z ludzmi. Nie mam energii, nie mam umiejetnosci rozmowy, nie mam wiedzy, jestem nudna i pospolita. Chcialabym nawiazac przyjaznie a nie siedziec cicho jak taki zamulony czlowiek... Tzn chce sie zaprzyjaznic, ale nie wiem czy tak naprawde ktokolwiek jest dla mnie interesujacy? :( Ciezko mi sie skupic, mam wrazenie, ze zawsze ktos dominuje w grupie i skupia cala uwage, a ciekawsze osoby, z ktorymi moglabym zalapac wspolny jezyk siedza cicho.

Pracuj nad sobą.

staram sie, ale chyba czuje pewna niechec do rozmow :( takie ze mnie indywiduum straszne, wymuszam to, ale nie wymusze szczerego zainteresowania :( a jednoczesnie dokucza mi samotnosc...

Po prostu próbuj. To, że chcesz mówić i uważasz swój brak umiejętności rozmowy za problem świadczy o tym, że chcesz. Nie każdy rodzi się z charyzmą. To normalne. Trochę wytrwałości. Ludzie mają ten problem, że rzadko potrafią słuchać. Nieraz nie dadzą Ci dojść do głosu, bo wilą sami siebie słuchać. Ci co się tobą choć trochę zainteresują - ich warto zaczepiać na początek. Krotkie konkretne stwierdzenia. Może coś o Tobie? Jesteś skromna i nieśmiała więc musisz po prostu siebie docenić. To często z czasem przychodzi. A przyjdzie jeśli będziesz chciała. To czy jesteś nudna czy ciekawa możesz zmienić. Możesz się zawsze czymś zainteresować czy zająć, chociaż próbować. Tylko się przełam i swoje obawy. Kroczkami do przodu.