Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie dobraliśmy się z mężem pod jednym względem

Polecane posty

Gość gość

A mianowicie on jest bardzo oszczędny, a ja jestem tego przeciwieństwem, lubie zaszaleć na zakupach, wyjść czasami zjeść coś poza domem, kupić coś lepszej jakości, pojechać do kina,na basen, dla niego to wszystko jest strata pieniędzy. On się cieszy jak kolejna wypłata wpływa na konto i ma więcej, ja uważam,że pracuje się także na przyjemności nie tylko na jedzenie i rachunki a reszta na konto, bo życie jest za krótkie żeby gromadzić kasę na koncie,tymbardziej że nie mamy zbytnio na co oszczędzać, mamy mieszkanie,niezły samochód, który też kupiliśmy po wielu rozmowach,ileż ja go musiałam przekonywać, bo on oczywiście jeździłby jeszcze naszym starym 15to letnim Polo,bo przecież jeździł, później chyba miesiąc chorował zakup nowego. Kiedyś w supermarkecie stał 15 min w kolejce do biura obsługi bo zapłacił za masło 1 zł więcej niż była cena na półce. Oboje pracujemy ,zarabiamy uważam,że lepiej niż średnio, razem mamy ponad 6 tyś miesięcznie, dzieci nie mamy ,naprawdę nie musimy aż tak oszczędzać. Bardzo mnie denerwuje jego oszczędność,ciągle się przez to kłócimy, nieraz chowam przed nim coś co sobie kupie bo nie chce mi się później słuchać,a przecież to chore bo ja też na to pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacisz rachunki a potem w zależności od potrzeby wydajesz, nie ma sensu oszczędzać i trzymać na koncie kasę i odmawiać sobie czegoś, na co masz ochotę, bo to jest głupie. Przecież pracujesz na to. Ale takie zachowanie, ze ktoś ma ratę do spłacenia np. mieszkanie, a wydaje na zakup pięćdziesiątej pary butów, czy torebki i przez to nie płaci stałych zobowiązań, to głupota, a potem na ratę pożycza od rodziców. A znam takie osoby i to po 40-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszą mnie też ludzi, co odmawiają kupienie dziecku loda za 2 zł bo oni oszczędzają a mają sporo kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mamy kedytów, jedynie co bieżące rachunki, które wynoszą około 1200 zł, on twierdzi że jest taki,gdyż u niego w rodzinie się nie przelewało i trzeba było oszczędzać i nauczył się bardzo szanować pieniądz,no ale teraz przecież nie musi oszczędzać a uważam,że jego oszczędność jest wręcz chorobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. lubię naleśniki z truskawkami a on mi każe jeść ze szpinakiem bo tańszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubię papier toaletowy przy ścianie a moja odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja se w nocy lubię pierdnąć przy bzykaniu a ona nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×