Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam prawie 30 lat i nigdy nie byłam u ginekologa

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny, ostatnio doszłam do wniosku, że czas najwyższy udać się do ginekologa. Mam prawie 30 lat. Swoją pierwszą wizytę odkładałam już od dłuższego czasu. Zawsze znalazłam jakąś wymówka: a to, że przecież mam stałego partnera, a to że nic mnie nie boli, nie swędzi itd. Na początku, kiedy byłam młoda, był wstyd przed samym badaniem, a teraz doszedł jeszcze strach przed poważną chorobą i wstyd, że taka stara a jeszcze nigdy nie robiła badań ginekologicznych. Zastanawiam się czy któraś z Was też tak miała i jaka była reakcja ginekologa? Lepiej się przyznać czy po prostu nie poruszać tego tematu? Doradzicie coś, napiszcie o swoich doświadczeniach ... Wiem, że nie jest to postawa godna naśladowania i powód do dumy, ale strasznie długo nie mogłam się przełamać i chyba dopiero teraz dojrzałym do tej decyzji. Oby nie było za późno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 25 i tez nigdy nie byłam...mam podobne obawy, że jak już się wybiorę to mnie wysmieje albo nakrzyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź prywatnie,powiedz że nie pamiętasz kiedy ostatni raz byłaś,jak bedzie pytał.Po co się stresować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jesteś przd pierwszym bzykaniu ,czy po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niedługo skończę 32 lata i też nigdy nie byłam u gina, nie licząc jednego razu jak byłam dzieckiem, ale to się praktycznie nie liczy (zapalenie pochwy i grzybica po jakims antybiotyku, upławy); potem już nigdy nie byłam i nie zamierzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz mam już dawno za sobą. Gina unikałam na wszelkie możliwe sposoby, a z wiekiem mam wrażenie, że stres coraz większy i obawy że coś znajdzie. Dlatego postanowiłam się w końcu przełamać i mimo wstydu i strachu umówiłam się na wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluję zdrowia, że nic Was nie boli i nie swędzi (mimo braku dziewictwa), nie macie infekcji i macie regularne okresy, skoro nie chodzicie do gina. ja byłam późno, bo chyba w 21-22 r. ż., bo mi się wydawało, że mam jakis problem (później okazał się problemem gastro), inaczej bym pewnie nadal nie szła, ale ja nie mam wsadzacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co się przejmować, większość chorób gin. to wymysł propagandzistów. cipka jest jak trzustka, kto z nasz bada trzustkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a żebyś wiedziała, że nic mnie nie boli, nie swędzi, mam regularne okresy co 28 dni i dobrze sie czuję. Mam prawie 32 lata, nigdy nie brałam hormonów i jestem zdrowa. U gina jak pisałam wyżej byłam tylko raz w życiu w wieku może 10 lat, dokładnie nie pamiętam. Mam jednego partnera i używamy prezerwatyw, jestem jego pierwszą kobietą więc raczej żadnym syfem mnie nie zarazi. I nie zamierzam iść do gina dopóki nie będzie takiej potrzeby. Zresztą co to za specjalisci skoro każdej zaraz chcą przepisywać trujące pigułki hormonalne? Ginekolog nie jest dla mnie żadnym autorytetem. Niech najpierw przestaną brać kasę od firm farmaceutycznych za przepisywanie hormonów i niech zaczna informowac kobiety czym grozi branie tego syfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie odczuwalam niepokojących dolegliwości, okres mam regularny, jednego partnera od lat i w związku z tym nie odczuwalam potrzeby. Ostatnio nastraszyla mnie znajoma, że powinnam iść bo rak szyjki macicy może się zdarzyć już u 20 łatki i że w moim wieku nie badać się to czysta głupota. Z drugiej strony mama koleżanki kontrolowały się regularnie, a guza wykryli dopiero w zaawansowanym stadium. Więc sama nie wiem co o tym mysleć. Postanowiłam pójść dla świętego spokoju. A to że się boję to już inna para kaloszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pozniej placz ! Dlaczegomja bylam tak glupia ze nawet sobie nie zrobilam wymazu. Tak czesto bywa jak ktos nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i wlasnym oczom nie wierze...dorosle kobiety,zapewne wyksztalcone a takie nieuswiadomione. To ,ze dobrze sie czujecie nie znaczy ,ze Jestescie zdrowe ...przynajmniej raz w roku trzeba pojsc na wizyte kontrolna i zrobic badania,cytologia to tylko jedno z nich. W rym wieku powinnyscie miec zrobione juz np. Dopochwowe uzg i usg piersi i kolposkopie...samobadania piersi co miesiac tez nie robicie? :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:30 wybacz ale teraz walnelas glupote. Moja tesciowa zmarla na raka trzustki i powiem Ci, ze lekarze dlugo nie mogli wykryc co to dokladnie jest, obstawiali stan zapalny, potem badali watrobe i woreczek zolciowy...na koncu przypadkiem zostala zauwazona trzustka, nie wiem co ma cipka do trzustki ale w przeciwienstwie do tej drugiej wiele zmian w narzadach rodnych np. Polipy mozna wykryc we wczesnym stadium wlasnie dzieki regularnym badaniom. Gdy kobieta zacznie zycie seksualne powinna isc do ginekologa dla zdrowia wlasnego i przyszlych dzieci jesli o nich mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Profilaktyka jest ważna i nie można się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. U mnie akurat strach przed chorobą paralizowal mnie na tyle, że byłam się bardziej diagnozy niż samej wizyty I nie pomagały tutaj naciski mojego partnera. Po prostu nie chciałam słyszeć o wizycie. Wygląda na to że musiałam sama dojść do wniosku, że i tak tej wizyty nie unikne, a mimo wszystko lepiej pójść zanim pojawią się objawy choroby, bo potem może być za późno. Pocieszam się tylko tym, że jeszcze w miarę młoda jestem i może żadne dziadostwo nie zdążyło się rozwinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za ciasnym na cytologie to raczej być nie można :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie wiesz jak badanie cytologicznw wyglada :-) pobiera sie wymaz czyms w roszaju szczoteczki na cienkim precikj wiec wybacz ale tak ciasna,Broken na pewno nie Jestes :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupoty gadasz dziecko. Kazdej kobiecie mozna wykonac badanie cytologiczne,nawet dxiewicy przy odpowiedniej technice :-) mozesz wsadzic tam tampon a malej szczoteczki nie? :-) nie mialas nigdy robionej pewnie :-) A jak znajdziesz Tygryska to bedzie to jedno z pierwszycn badan jakie zaleci Ci ginekolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie jestem po mam za sobą pierwszej wizycie, nie było źle, pani dr. zrobiła badanie ręczne, usg. przepadała też piersi. Na szczęście wszystko w porządku, ale ile się strachu najadłam to tylko ja wiem. Dodatkowo dostałam skierowanie na usg piersi i cytologie. Cieszę się bardzo, że w końcu się przełamałam i jestem już spokojniejsze. Zachęcam wszystkie panie, które mają wizytę przed sobą, żeby się nie bał i nie krempowały lekarz nie takie rzeczy widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:44 nie bylo tak strasznie,prawda? Po co sie denerwowac i martwic,ze cos jest nie tak? A lekrza tak jak mowisz niejedno widzial i patrzy na nas jak na pacjentki. Chodzi o nasze zdrowie. Takie same obawy ludzie maja przed dentysta a kazdy wie,ze trzeba chodzic bo problem nie zniknie po zamknieciu buzi :-) Dziwi mnie taka nieodpowiedzialnosc dziewczyn bo nagle jak sytuacja zyciowa zmusi do pobytu w szpitalu np. Ciaza to okazuje sie ze nie maja podstawowych ginekologicznych badan ani zadnej wiedzy , doswiadczenia w tych sprawach co powoduje wiekszy stres i niepewnosc. Pomijam jeszcze fakt ,ze kobieta ktora sie nie bada moze nie wiedziec ze w jej organizmie rozwija sie jakas choroba,nie dajaca objawow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stek sloganów. Możesz się badać co miesiąc a i tak umrzesz na raka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem sie dziwic, że kobiety umieraja... w XXI wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem sie dziwic, że kobiety umieraja... w XXI wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele kobiet, przed którymi stoi pierwsza wizyta u ginekologa, przeżywają jeden z gorszych stresów w swoim życiu. Jakby nie patrzeć, wizyta u ginekologa może być jedną wielką niewiadomą. Polecam artykuł jak się przygotować do pierwszej wizyty w Ginekologa http://www.ekliniki.pl/artykul/pierwsza-wizyta-u-ginekologa-czego-sie-spodziewac-jak-sie-przygotowac/1610/ Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1512
Prawda jest taka że jeśli nic nam nie dolega to ciężko się zmobilizować aby raz w roku zrobić cytologię. Znam kobiety które nie były u ginekologa mając 30 lat i takie, które mają 60 i również 30 lat nie były u ginekologa. Ja chodzę - miałam kilka infekcji intymnych i dwa razy byłam w ciąży. Na co dzień stosuje provag żel, który chroni przed infekcjami - zakwasza środowisko pochwy, nawilża, łagodzi podrażnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj sie jakie znaja tabletki anty to ci wymienia 10 opakowan, ale skad sie bierze rak szyjki macicy to widac zadna pani nie wie.no wiec rak szyjki macicy bierze sie z powodu wirusa hpv, ktory uwaga uwaga jest przenoszony droga plciowa.no wiec do jasnej po co brokeninside ma robic cytologie np skoro ona sie jeszcze z nikim nie parzy.moze i mnie wyslecie.tez nie byla na cyto jestem taka sama jak broken a mam28 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizyta u ginekologa to nie jest żadna straszna sprawa, lekarz cię przebada zobaczy czy wszystko ok . Popytaj dziewczyny na http://sanitera.pl na pewno ci dobrze doradzą. Odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×