Ludzie o niewielkiej wiedzy ogólnej przerażają mnie

Przeraża mnie w nich to, że tak niewiele im wystarczy by funkcjonować, ze często robią normalne wrażenie, a tu nagle wyskakują z jakimś kretynizmem, np. nie potrafią wskazać na mapie europejskich państw, albo nie znają jakichś podstawowych faktów z historii najnowszej i okazuje się że mają malutki rozumek :D W ogóle nie wiem nawet w jaki sposób tacy ludzie rozumują, ciekawośc świata jest chyba naturalna, ja moją wiedze o świecie nabyłam mimochodem, bo po prostu czytanie, dowiadywanie się nowych rzeczy jest dla mnie sposobem na nudę :P Czy takie osoby nie czują się nieswojo, jak np. w telewizji, w wiadomościach jest mowa o jakichś prostych zagadnieniach, których oni jednak nie rozumieją? :D Np. oglądają tv z jakimś bardziej kumatym znajomym i w telewizji mowa jest o tym że w przypadku Brexitu Irlandia północna chce referendum w sprawie połączenia się z Irlandią i ta bardziej kumata osoba mowi "no i po co było tyle przelewania krwi, przez tyle lat, skoro teraz angole mogą tak łatwo oddać tą irlandie północną, w drodze referendum? Nie mogli wcześniej oddać zamiast uparcie się bić się o ten skrawek ziemi? "ta osoba z małym rozumkiem nie wie co odpowiedzieć bo totalnie nie rozumie o co chodzi :D

mówisz o sobie

zjedz snikersa

19:18, wyjasnij, jaki był twój motyw w udzieleniu takiej głupiej odpowiedzi? :D Dotknełam twojej wady tym postem, że zamiast normalnie dyskutować od razu walisz "ripostę" rodem z przedszkola? :D Przecież nie pisałam do ciebie personalnie, ale jak widać masz niewielką wiedze ogólną, i poczułeś/łaś się urażona, skoro włączył ci się od razu odruch obronny :D

Ja mam braki jeszcze z podstawówki i mnie samą przeraża moja głupota. :) Ale do życia mi taka wiedza w ogóle nie jest potrzebna, bo mnie nie dotyczą jacyś Brytole i emigrujący do nich Polacy.

Ja możliwe, że też mam braki z podstawówki, z mniej lubianych przedmiotów, tyle że dla mnie szkoła nigdy nie byłą głównym źródłem wiedzy, zawsze sama czytałam z ciekawości o tym co interesowało, a wiedza ogólna o świecie przyszła jakoś samoistnie, z czytania itp :P Wiedza szkolna to tylko formułki, znałam wiele kujonów i kujonek co miały same 5 i 6, a nie były zbyt inteligentnymi osobami i nie miały zbyt dużej wiedzy, a tą wiedze wykutą w szkole nie potrafiły wykorzystać ani zrozumieć. Jedyne co potrafiły to kuć i wykonywać polecenia nauczyciela :P

MizantropiaOdraza1994 dziś Napisałam "zjedz snikera" bo zabardzo przejmujesz się powszechną głupotą ogółu. Ja też tak kiedyś miałam ale naszczęście wyrosłam z tego. Zauwazyłam, że ludziom głupszym na ogół lepiej się żyje.. Nie przejmują się zbytecznie problemami tego świata i ogólnie są szczęśliwsi.. Czasami sama wolałabym włączyć np glupkowaty "świat wg kiepskich" i cieszyć się z niego jak większość ćwierćmóżdżków..

U nastolatków poniżej piętnastego roku życia powoduje ataki panicznego śmiechu. U większości ludzi powoduje jednak odruchy wymiotne i obrzydzenie, choć są i tacy idioci, którzy lubują się w taplaniu się w kale bądź nawet w jedzeniu kału, promując nawet kałoterapię na wzór urynoterapii (szczochopilstwa). G****o stało się też filarem wielu żartów typu "czego? - g****a psiego" "co? - g****o" albo "o co ci chodzi? - o g****o". G****o to generalnie stolec, czyli kał, ale także coś brzydkiego i bezwartościowego, totalne nic (gównem jesteś, to jest g****o, nie kupuj tego g****a). Najważniejszym związkiem frazeologicznym jest słynne "g****o prawda". Synonimy g****a: kupa, stolec, kał, sraczka, kakao, biegunka; szajs, paskudztwo, obrzydlistwo; Wyrazy pokrewne dla g****a: przymiotnik gówniany; rzeczowniki zdrobnienia: gówienko; gówniarz, gówniara Kał, g****o, a fekalia Fekalia - nieczystości płynne zawierające ludzkie odchody, zwykle odprowadzane systemem rur kanalizacyjnych do lokalnego szamba lub do systemu kanalizacji zewnętrznej. Szambo periodycznie opróżniane jest przez wóz asenizacyjny. Pojęcie "fekalia" jest terminem z zakresu inżynierii sanitarnej. Nie należy mylić go ze słowem kał, które jest terminem medycznym i weterynaryjnym. Fekalia zawierają kał ludzki, ale kał nie jest fekaliami. Pojęciem bliskoznacznym (ale nie tożsamym) do słowa fekalia są ekskrementy ludzkie lub zwierzęce. Jako odpowiednik fekalii odnośnie zwierząt hodowlanych użyć można terminu gnojowica. Bąk - pierdnięcie Bąk to mieszanina gazów szlachetnych wydalanych przez człowieka w najmniej odpowiednim czasie i miejscu. W gwarze więziennej: pula. Bąk przyczyną globalnego ocieplenia Metan - jeden z gazów jelitowych jest gazem cieplarnianym, którego wpływ jest 22 razy większy niż dwutlenku węgla, a średnia zawartość w atmosferze wynosi 1,7 ppm. Między innymi ze względu na gwałtowny wzrost ilości zwierząt hodowlanych i ludzi mieszkających na Ziemi w ziemskiej atmosferze w ciągu minionych dwustu lat ilość metanu wzrosła ponad dwukrotnie. Zawsze jak iość ludzi się podwaja, podwaja się także ilość bąków wypuszczonych do atmosfery. Najbardziej metanowe zwierzęta to także psy i koty, pupile ludzi pomagający w globalnym ociepleniu oraz świnie hodowane w rzeźniach na mięso! Bąki w historii pierdnięć Najstarszymi żartami były sumeryjskie powiedzonka o bąkach. Najstarsze bąki znaleziono wśród pogrzebowych akcesoriów faraonów. Znajdowały się w szczelnych naczyniach wypełnionym miodem, owiniętymi w bandaże i zapieczętowane znakiem trzmiela; Karol Wielki słynął z wielkiej niechęci do obcych bąków, a ich właścicieli kazał surowo karać. Kara wahała się od równowartości 10 krów w złocie do dożywotniej banicji; Miechy kowalskie w późnym średniowieczu służyły nie tylko do podsycania pieców powietrzem, ale też wyciągania bąków i wykorzystywania ich do podnoszenia temperatury w palenisku. Technika ta została wynaleziona na Bliskim Wschodzie i prawdopodobnie tylko przy jej użyciu można było wykonać legendarną stal damasceńską; Po raz pierwszy zastosowano bąki jako gaz bojowy przez wojska niemieckie w drugiej bitwie pod Ypres w 1914, jednak aby nie ujawnić prawdziwego pochodzenia mieszanki, oficjalnie podano, że był to gaz musztardowy; W towarzystwie możesz jednak albo: okazac sie chamem i pierdziedz bezwstydnie nawet przy swojej dziewczynie(jezeli masz dobra reputacje nic jej nie zepsuje) możesz także użyć staropolskiej metody polegającej na długotrwałym trzymaniu pierda w d***e co może go zmiękczyć, wtedy wypuszczasz go jako cichacza (uwaga: takie pierdy sa zazwyczaj bardzo śmierdzące, więc najlepiej zrobić to kiedy idziesz z miejsca na miejsce).

A możliwe, że za bardzo się przejmuję, ale muszę jakoś odreagować, gdy po raz kolejny spotykam się z jakimś radosnym debilizmem, na który brak słów :P Chodziło mi bardziej o to "mówisz o sobie" z 19:18, a nie to o snickersie, bo to była strasznie głupia odpowiedź, taka niby riposta w stylu "sama jesteś gupia!!!11" :P

MizantropiaOdraza1994 dziś Sam fakt, że przesiadujesz na kafeteri dużo o Tobie mówi. Jesli szukasz ludzi oczytanych to powinnas zmienic forum. Ja na kafeterie coraz czesciej zagladam zeby pobrechac sie z głupoty innych.

a ja łaknę wiedzy. dlatego pozwolę sobie zapytać panią , pani MizantropioOdrazo czy Pani wie już jak to jest uprawiać seks w pupkę?

A coś Ty taka wrażliwa, że Cię takie zaczepki drażnią. :) Uodpornij się, przecież im o to chodzi, by się pokłócić, bo to być może ich jedyna rozrywka. x Ja nie posiadam wiedzy o świecie na zadowalającym poziomie, ale jest w tym plus, że nie jestem ogłupiona lewicowym widzeniem świata. :)

Ja jestem tak podejrzliwa wobec wszelkich faktów, opinii innych ludzi, że po prostu wolę nie mieć zdania i się nie przejmować niż nabyć jakieś fałszywe.

o tym min. pięknie śpiewa Hila Ruach . YouTube jest...

https://www.youtube.com/watch?v=wNBc8xIht-U to dopiero jest przerażające.

Ja nie mam żadnych kompleksów jak chodzi o wiedzę ogólną i nie miewam głupich wpadek. Każdy normalny człowiek chyba chce wiedzieć, co się dzieje na świecie, czyta jakieś wiadomości, zawsze można sprawdzić albo się upewnić, że wie, nie widzę problemu

mnie bardziej przerażają niedouczeni lekarze i błędy jakie popełniają krzywdząc ludzi. To jest dopiero dramat. Brak wiedzy typu, że ktoś myli kraje, z którymi graniczy Polska, nie wymieni królów po kolei i podobne, nie ma takiego znaczenia, co pomyślisz, że ktoś nieuk i tyle, albo głupi. Poczytaj sobie ilu pacjentów u nas ucierpiało, widać nie znasz nikogo z boreliozą, której nie zdiagnozowano i nie leczono. Walczą o odszkodowanie ofiary zabiegów operacyjnych, a czasem rodzina, bo pacjent nie żyje. To są konsekwencje niewiedzy właśnie

no i co będzie z tą Irlandią Północną? bom ciekaw

Dużo ludzi się nudzi, ktoś zapodał wykład o psuciu powietrza. Frazeologia związana z tymże jest bardzo bogata i trudno policzyć, może jakiś filolog się tym zajmie, tylko tak trochę głupio :-)

teraz wszystko mamy w internecie

wszystko, co potrzeba i nie potrzeba, wystarczy dobrze poszukać

Niestety tępaki są na tyle tępi i ograniczeni, że nawet z internetu nie potrafią korzystać.

nie znam nikogo, kto nie potrafi. Najgłupsze babsztyle potrafią pisać na forum, ale popłacić rachunki to już nie. Przyjdzie pan i władca, żywiciel z pracy i zrobi przelew, po co się męczyć. Lepiej zakładać durne tematy " Mam puścić męża mojego samego na spotkanie klasowe?". Za chwilę dobra rada "Bąka se puść", a potem seria głupich postów w stylu, że mąż nie powinien sam chodzić gdziekolwiek i ogólnie nic konkretnego. Teraz każdy, kto ledwie czyta i pisze umie korzystać z neta