DIETA zdrowie na talerzu

Cześć Kochane Blanka skąd wiesz jak mam na imię. Kolacja super. Atmosfera bardzo przyjemna zaszczyt jednak spędzić czas z taką osobą. Jedzienie pyszne i podany w sposób jaki widzimy na tych programach kulinarnych. Była wątróbką drobiowa w miodzie pitnym, kurczaka z nadzieniem serowo orzechowym z puree topinamburi fasolka szparagowa w sosie porzeczkowo imbirowym wszystko pyszne. Na pewno mało dietetyczne ale bardzo delikatnie.

Azja - ja uwielbiam kolacje w restauracji, w poprzedniej firmie nasza szefowa dwa razy do roku zabierała nas na wystawne kolacje świąteczne..było bardzo miło i przepysznie....fajnie wspominam tamtą pracę, bo szefowa była dobrym i wyrozumiałym człowiekiem, a przede wszystkim nas szanowała i nikt nie czuł obaw przed rozmową z nią..może to sprawiło, że popadła w kłopoty finansowe. Chyba sprawdza się powiedzenie, że w interesach trzeba mieć twarde serce...bo teraz pracuję dla kogoś, kto ma serce z marmuru, ale w interesie jest już ponad 20 lat.....gdyby nie to, że lubię swoją pracę i lubię ludzi pewnie ju dawno bym jej podziękowała..nie lubię wyniosłych choc pretensjonalnych ludzi..tyle refleksji;-) FIFLI - to wieczorne bieganie to moja jedyna forma większego wysiłku, bo w pracy siedzę przeważnie;-) wszędzie się spieszę przed pracą i po pracy, reszta to bezruch;-) mieszkam 20 km od miasta i jak wracam z dziećmi do domu to mały zwykle zasypia..stąd mam czas na bieganie...dzięki Bogu;-)zabieram Alaskę i lecę na pola..szkoda tylko, że jestem mało wytrzymała, bo tak sobie myslę, że po 3 miechach biegania powinnam mniej się męczyć i więcej przebiec, ale spoko, fajnie, że w ogóle sie ruszam;-) Zachęcam Was do wytrwałości, bo ja biegania nie znosiłam, a teraz to już nawyk- jak wieczorem cos mi wypadnie i nie biegam to jakoś tak źle sie czuję.. dla nas najważniejsze jest wyrobienie nawyków, reszta to pikuś;-)

Cześć dziewczyny :) wczoraj się dobijałam ale kefe coś szwankowało i nie chciało dodawać wpisów u mnie ok może później uda mi się coś Wam napisać - Miłego dnia życzę

Cześć Dziewczyny Ja niestety popłynełam z dietą bo w poniedziałek kolacja wczorajszy dzień też klapa a w sobotę mam wyjazdy integracyjny więc muszę niestety jeść niski indeks glikemiczny nie wiem czy mi się kiedys uda schudnąć czy już zawsze tak będę wyglądać. Jestem załamana

Gość to Azja

AZJA:) kochana nie odpuszczaj !!!! MI także ładnie szło a dziś zjadłam kawałek ciasta bo tak jakoś wyszło - no trudno. Będę się bardziej pilnować i starać się unikać takich wpadek ale wydaje mi się, że to nie nieuniknione. Co do wyjazdu to pewnie, że jedź ale wtedy bardziej może drugą fazę bo i wino można i dużo więcej do jedzenia. Głowa do góry !!! Nie odpuszczaj !!! Później postaram się coś napisać - gdzie Wy wszystkie ???????

Fili to może będę na 2 fazie ja już chleb żytni kupiłam.

Azja no pewnie idź na 2. Ja zostanę jeszcze przy 1 może uda mi się coś schudnąć. Dobrze mi szło tylko ten kawałek ciasta dziś - trudno. Jutro wzięłam wolne :) idę z najstarszą na rozpoczęcie. W pracy taki mam młyn, że szok. Wszystko w biegu i zapominam o posiłkach. No a gdzie reszta dziewczyn???

Jezu, zazdroszczę wam... Chciałabym jeść 1700 kcal dziennie, naprawdę. Nie jestem w stanie dobić do 1000...

W końcu chwila :) a tu nadal pustki ??? chyba wszystkie pakujecie na jutro plecaki do szkoły ??? AZJA:) Tylko pamiętaj, że na 2sb trzeba na początku ostrożnie i po woli wprowadza się pokarmy - wiesz ??? a tutaj fajnie rozpisali http://www.dietasouthbeach.biz.pl/faza-ii.html ja kiedyś o tym nie wiedziałam i jak wchodziłam w 2 fazę to na wszystko sobie pozwalałam i efekty były na wadze - no żadne. Zawsze później możesz powrócić na chwilę do 1 fazy gdyby na 2 nie było spadku długo. AGDULA:) no ja nie wyrabiam z bieganiem :( o jak mi szkoda. Takie tempo mam teraz, że jak idę na spacer z dziewczynami to chce na spokojnie choć przez godzinkę dziennie. Ty jutro także na rozpoczęcie ??? KASIA17074 :) Długo miałaś ciszę u mnie cisza zapowiada kłopoty i jak nic wtedy już tylko myślę co te małe znowu wymyśliły a pomysłów mają całą głowę. Zabieram się za przygotowanie posiłków na jutro. Dziś miałam na śniadanie jajecznice z cukinią na 2 śniadanie sałatka brokuły +jajko+wędlina, przekąska jogurt pitny 0%, obiad zupa dyniowa z soczewicą +słonecznik i ser feta PYCHOTA - coś nie mogę znaleść tego przepisu znalazłam podobny tylko w moim była jeszcze soczewica czerwona 1 szklanka a i zrezygnowałam z ziemniaków a tak wszystko to samo http://www.ninawkuchni.pl/2013/11/prosta-zupa-z-dyni.html dobra mykam do potem

hej Chudzinki co z frekfencja ?? ja dzisiaj mam wolne , rozpoczecie roku ide z pierwszoklasista ;) potem zakupy starszemu musze kupic 3 pary butow !!!! bo na obozie tak mu kopytko uroslo potem zabieram sie za buraczki na zime i to juz beda jedne z ostatnich przetworow jeszcze tylko pomidory suszone i salatka piecioskladnikowa i finisz tylko jesc ;) Lalunie jutro ważenie az sie boje

Hej dziewczyny. No i mamy wrzesień. Jak te wakacje szybko zleciały. Ja wczoraj z siostrą i jej dzieciakami jeździliśmy po ostatnie ubrania, wyprawkę przed szkołą. Wogole to czuję, że muszę się ostro wziąć za spis rzeczy potrzebnych dla mnie i dziecka do szpitala, a także do domu dla małego bo potem to nie wiem czy się będę dobrze czuła i miala siły po sklepach chodzić. Pozdrawiam, potem coś napiszę. Pa.....

Cześć dziewczyny :) Wróciłam z rozpoczęcia i zabieram się za robotę w domu dziś wolne więc trzeba trochę nadgonic zaległości. Do potem pa

Nie ma diety idealnej dla wszystkich i skutecznej ;) spróbuj więcej ruchu, bardziej skupić się na tym co jesz. Użyj skutecznych "zapychaczy" żeby czuć uczucie sytości na dłużej. Może jakieś wafle ryżowe albo suszone owoce? Musli z mlekiem (oczywiście jak najchudszym)? ;) Jeśli nie masz czasu na zakup dobrego musli możesz zamówić przez neta, bo wiem, że taka fajna stronka jest: mojemusli.pl czy jakoś tak ;) każdy znajdzie coś dla siebie, może akurat coś będzie w Twoim guście

Ale u nas pustki ??? chyba wszystkie pakują plecaki dzieciakom na jutro. No ja wzięłam się za małe porządki zaraz małe położę to zabiorę się za gotowanie. Jutro ważenie - przypominam !!!!

Cześć :) no to zaczynam wiek: 36 lat wzrost : 174 cm waga początkowa : 90 kg waga z ubiegłego tygodnia : 74,7 kg waga z dziś : 74 kg po tygodniu SPADEK 0,7 kg fajnie choć wczoraj jeszcze było więcej o 1 kg pewnie zaraz ten kg wróci - na ale Walczę dalej cel : 69 kg małymi kroczkami aby do celu :) no a co u Was ???

Fili super idzie ja sie zważyłam , 167 cm waga startowa ......72 kg waga tydzień temu 66,8 kg dzisiaj 66, 2 kg

Cześc Dziewczyny, jestem , jestem, tylko głowy nie mam do pisania, bo mój synus znowu chory i to mnie zwal z nóg - nie śpimy już 2 noc. Jest taki niepokój we mnie w związku z tą chorobą, bo jest jakoś dziwnie - gorączka od 3 dni około 40 st.a przez minione 2 tygodnie ciągle jakieś incydenty gorączkowe na przemian ze spokojem. Lekarz stwierdził - zapalenie migdałków - ale wcześniej takie zapalenia wyglądały inaczej, nawet gardło ma słabo czerwone, lekko tylko, a tu gorączka w nocy dobija do 40 st. Bardzo się martwię i tylko o tym myślę, wczoraj miał zrobione wyniki, może dziś coś się wyjaśni. Z waga u mnie bez zmian - stoję w miejscu, bo za dużo sobie pozwalam wiek- 39 wzrost 174 waga startowa -83 waga z pop. tyg-77,8 waga dziś (wczoraj) - 77,4 cel - 70-68 buziaki

Gratuluję dziewczyny! Wazycie się na czczo ? Ja już czuję dobrze, nadrabiam kilogramy bo rotawirusie. Wzrost: 174 Waga: 59.8 Cel: utrzymanie wagi Burza

AGDULA:) kochana oj to smutne :( nic dziwnego, że głowy nie masz. Nic chyba nie ma gorszego dla matki jak chore dziecko - trzymam kciuki niech szybko wszystko się ułoży i oby to nic poważnego !!! Czekam na info o wynikach - bądź dobrej myśli - będzie dobrze zobaczysz musi. DODOB:) co dziś tak późno ? mój Ty poranny ptaszku :) wagę masz już fajną patrząc na wzrost . a ile chciałabyś ważyć ? i jak Ci idzie z plażowaniem ? chodzi o south beach ? BURZA:) Tak ważymy się na czczo . Masz tyle wzrostu co ja :) no a waga robi wrażenie Ty kruszyna jesteś - nie za chudo wyglądasz ja kiedyś zbiłam do 63 to strasznie wyglądałam teraz wystarczy mi 69 Kg i będę mega zadowolona.

No to jestem i ja :-) Waga startowa 72 Waga z poprzedniego tygodnia 70,0 Waga z dziś 70,3 Wiek 31 Wzrost 164 No jak widać efektu na wadze brak, ale wczoraj przez przypadek wpadła mi w rece książka Ani Lewandowskiej i tam na początku jest taki wstęp motywujacy i powiem wam że się zmotywowałam :-) Postanowiłam nie traktować mojego nowego zywienia jako diety tylko jako zdrowy styl życia. Utrata kg to będzie taki efekt uboczny :-) Oczywiście nie odpuszczam, ale przestaję już liczyć ile czasu jestem na diecie a ile mi jeszcze zostało, bo to zawsze wiąże się z niepowodzeniem. Uważam ze zmiany, które już wprowadziłam to i tak rewolucja dla mojego organizmu. W porównaniu do tego ile i jak jadłam kiedyś to na prawdę sukces. Przesyłam Wam mnóstwo pozytywnej energii i gratuluję wyników. Na pewno przy takiej wadze wyglądacie świetnie. Fili fajnie że nowa dieta przyniosła takie dobre efekty, trzymam kciuki, widać że podchodzisz do tego poważnie. Pozdrawiam

Fili80 ja jeszcze nie jestem mamą to ciało mam w sam raz. Jednak po dzieciach inaczej się wygląda. Staram się o dziecko od lutego tego roku.

Dzięki FILI, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i obejdzie się bez szpitala.. chciałam Wam powiedzieć, że w Biedronce jest teraz taka nowa mieszanka sałatkowa z brokułem i czerwona kapustą i marchewką - dodałam kurczaka, czosnek i jogurt nat i było pyszne..taka mieszanka to niezła podstawa na jedzenie w pracy, można zabrać tylko dodatki i wymieszać..to dla zapracowanych;-)

Fili ja klops jestem mam wage z pomiarem tkanki tluszczowej i mam jej 38% to bardzo duzo ja kiedys 6 czy 7 lat temu ważylam 49 !!! i to bylo za malo moja idealna waga to 56-58 kg wtedy wygladam dobrze bo ja mam chyba drobne kosci

dietka SB idzie dobrze czasami lapie sie na tym ze ona troche podobna do Dukana bo teraz jem bardzo duzo nabialu

Mmmmm, zupa kalafiorowa to jest to ! Właśnie dwa talerze na obiadek pochłonęłam :-)

Dziewczynki jestem i ja. Na wadze porażka plus 1,5 kg mam trochę stresu w pracy i wszystko poszło w łeb. Muszę wrócić do sb jutro mam jeszcze imprezę integracyjną a w przyszłym tygodniku spotkanie z zarządem a później mam nadzieje że się ogarne.

Hej dziewczyny jestem i ja. Wiek: 35 Wzrost: 163 Waga z ub.tygodnia chyba 84,9 Waga dziś rano :84,9 dziś była u mnie położna,trochę pogadałyśmy o różnych sprawach a potem w sklepie przeprowadziłam 3 rozmowy kwalifikacyjne bo poszukuje pracownika. I jakaś taka padnięta jestem dziś, nie wiem czy to ma związek z pochmurną pogodą czy się nie wyspalam. Pozdrawiam

no halo dzień dobry Chudzinki ;) jest sobota zaraz ide biegac ;) jestempelna energii i wigoru wczoraj wieczorempochlonelam 6 pierogow z kapusta i grzybami wiec jak same widzicie jestem szalenie konsekwentna ;) ale dzisiaj postaram sie ogarnac dom i siebie

Hej szukam aktywnego topiku z dieta sb- widze,że niektóre z Was są na tej diecie. Ja zaczynam od poniedziałku i szukam wsparcia , bo samej jakos tak smutno . Mogę do Was dołączyć? Zaczyna któraś 1 fazę od poniedziałku? Mogę liczyć na Wasza pomoc?