Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fili80

DIETA zdrowie na talerzu

Polecane posty

Fili to załamana jestem z tym kabanosem myślisz że ten wędzony filet lepszy ale on taki sztuczny dla mnie muszę coś innego kombinować na śniadanie a łosoś w pomidorach z puszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niusiaczek1981
Cześć kochane. Długo i mnie nie było, ale już się melduję :-) u mnie dziewczyny poza tym, że kilogramów przybywa nic nowego. Odpoczynek choc weekendy i poniedziałki raczej aktywniej i na grzybkach byliśmy znowu i potem trzeba je bylo zrobic -ugotowalam wczoraj pyszna zupkę z kurek taką zabielaną serkiem topionym i śmietanką. Pycha. . Choć ten serek mało dietetyczny, ale to raz na jakiś czas.poza tym robilam jeszcze w ub. Tygodniu ostatnie weki z papryki, a także sałatki takie jak pisala Fili z ogórków, cebulki, papryki, marchewki. Są super wszystkim smakują. Jeszcze tylko trochę konfitury ze śliwek zrobię i będę miała spokój na rok :-) dziś dzionek zaczęłam od owsianki na mleku i powiem wam ze tak mnie naszlo na ciasto, że się wzięłam za pieczenie. Mialam w domu mąkę kukurydziana i poszukalam bezglotenowych przepisów na necie. Btaki szybki i orosty wynslazlam z jogurtem i jajami trochę sliwek do środka i juz się piecze .a jak pachnie. Już mi slinka cieknie :) ale nie bierzcie ze mnie przykładu ! , bo wiecie ja dopiero teraz zaczęłam mieć ciążowe zachcianki hi hi:-) pozdrawiam was laski i słoneczka życzę - wasza ciężarówka :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam napisać-taki szybki i prosty wynalazłam, ale tak to jest jak się nie patrzy co się pisze hi hi. A Fili kochaniutka u mnie wszystko ok, bardzo dużo ruchu w ub. Tygodniu i aktywnie. Potem krzyż boli ale mąż masuje to nie jest tak źle. :-) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niusiaczek witamy witamy. Jesteś mega aktywna jestem pod bardzo dużym wrażeniem. Ja we wrześniu mam jeszcze dwudniowe spotkanie z zarządem ale mam nadzieję że na tyle będzie dobre jedzenie że coś wybiorę na II fazę SB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AZJA:) tym kabanosem się nie łam no wiesz jak możesz to go sobie odpuść w 1 fazie. Co do łososia jeśli nie ma cukru to śmiało wręcz idealny no a jak ma to także jak już nic nie wymyślisz innego to ok. No a na śniadanie to bym radziła jakieś jajecznice ja je robię wieczorem a w pracy odgrzewam można z pieczarkami, ze szpinakiem, z cukinią, z brokułami praktycznie codziennie z czym innym. NIUSIACZEK:) oczywiście za ciasto 6+ powinnaś teraz jeść zdrowo a nie ma nic zdrowszego i pysznego jak ciasto domowe które się samemu zrobiło. Co do grzybów to musisz mi obiecać i na czas ciąży dać sobie spokój z jedzeniem są ciężko strawne a dwa nie są wskazane dla Ciebie. Musisz teraz się o siebie dbać bo wiesz nosisz małe serduszko w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AZJA:) 2 faza sb jest w czym wybierać ta 1 faza taka marna no ale liczę, że wyrzeczenia będą widoczne na wadze. Dziś będę robić posiłki na kolejne dwa dni to później podam co tam wymyśliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co u Was. Ja właśnie wróciłam z pracy. Po pracy byłam u lekarza po zastrzyki bo tak boli mnie noga że nie mogę wytrzymać oby coś pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny to będę miała nick Burza. Oczywiście pisałam na telefonie dlatego pozjadało mi literki. Choruje na pcos - zespół policystycznych jajników. Zauważam wzrost wagi odkąd ćwiczę. Trzymajcie się dziewczyny! Kasia - Burza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem i ja 2 dzień powiedzmy za mną -dieta ok nawet bardzo a ćwiczenia także dałam ostatnimi siłami ale jest. :) AZJA:) i co po zastrzykach lepiej ??? oby tylko Cię szybko puściło. BURZA:) co do wzrostu wagi na początku ćwiczeń to norma zaraz powinna pójść w dół . Kurcze przypomniało mi się, że diabetolog wysyła mnie do ginekologa właśnie pod kątem tego co Ty masz niby bardzo często występuje przy insulinooporności. Mykam do jutra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia17074
Hej dziewczyny, u ,mnie na razie dieta ma się całkiem dobrze, to już 10 dzień ( z 30) jak na razie wpadi tylko na wyjeździe z rodziną w poprzednią sobotę (kawałek pizzy i piwo) ale co tam, ważne żeby po chwili słabości jak najszybciej wrócić na właściwe tory :-) BLANKA, nie nigdy nie byłam weganką ani wegetarianką i prawdę mówiąc jak zaczynałam te dietę to pomyślałam sobie że będę dodawać jakiś kawałek z piersi kurczaka czy ryby do menu ale zupełnie nie ma takiej potrzeby. To co jem jest na tyle sycące że nic nie muszę kombinować, a przy tym przygotowanie posiłków jest łatwiejsze bo zwykle najdłużej gotuję kaszę na obiad. Wogóle te dania są takie niespotykane, przynajmniej dla mnie że zawsze jestem ciekawa co to z tego będzie i zwykle jestem miło zaskoczona. Np. wczoraj dodatkiem do kaszy jaglanej z grzybami miało być tagiatelle z cukini. ( Na patelnię dodać pesto z suszonych pomidorów, ulubione przyprawy, czosnek, podlać cydrem lub białym winem i na to paski z cukinii cięte za pomocą obieraka do warzyw - no rewelacja) Jedynie co świadomie robię wbrew diety to mleko - nie zastępuje go ryżowym czy sojowym tylko piję krowie. FILI książkę faktycznie kupiłam w Biedronce i nie zamierzam rezygnować z mięsa na zawsze ale już teraz widzę że nie będę go jadła codziennie. Po zakończeniu tych 30 dni zamierzam nadal wykorzystywać te przepisy i raz na jakiś czas sięgnąć po kotleta :-) Książkę SB miałam nawet dwa wydania, ale pożyczyłam i już nawet nie wiem komu, może za 10 lat mi się przypomni ;-) A skoro jesteśmy przy temacie to nie ma co się przejmować ludźmi którzy zakłócają nam spokój i psuja nerwy :-) AZJA a co z twoją nogą ? Skąd ten ból ? mam nadzieję że zastrzyki pomogły BURZA fajnie że dołączyłaś :-) A gdzie CHUDNĄCA się podziewa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chudzinki to i ja jestem faktycznie dietka fajna chociaz nie jest tania ale jak sa warzywa to nie jest zle jem duuuuuuuzo pomidorów fasolke szparagowa zjadlam wczoraj dzisiaj mam lososia mozarelle i owoce morza ;) jutro do rodzicow na obiad ale bedzie ryba tylko chyba smażona ;( postaram sie zjesc samsrodek bez skory codziennie staram sie ruszac rower / pilka z dziecmi ale musze wrocic do biegania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) jestem i ja :) za mną 2 dni jestem na 3 dniu 1sb i ok:) kasia17074:) no a jakie efekty po tych 10 dniach ??? Tylko jak sobie przypomnisz po tych 10 latach komu książkę pożyczyłaś - to liczę, że Ty z tych nielicznych i będziesz w stanie choć chwilę pogadać a nie walniesz focha. Pewnie, że się nie przejmuję tylko no wiesz jak dostałam smsa to z początku ucieszyłam się, że to był jej numer ja ją mile wspominam razem jeździliśmy na konie. No ale jak się okazało, że nie odbiera a kontakt ograniczył się jedynie do kilku smsów jedynie na temat książki - to zrobiło się smutno :( DODOB:) hej chudzinko :) Ty chyba piszesz o sb czy o tej diecie co kasia ??? bo jakoś się pogubiłam. Co do sb to wiesz z pomidorami spokojnie bo zaleca się 1 sztukę dziennie. Co do kosztów sb to wiesz mi wychodzi malutko. Moje posiłki na kolejne dwa dni to śniadanie duża ilość cukinii i jajko coś na zasadzie jajecznicy 2 śniadanie duża ilość świeżego ogórka + gotowane jajko + jogurt - coś na zasadzie sałatki bo wszystko w kostkę przekąska - sok warzywny taki w małej szklanej butelce kupiłam w Biedronce za 1 coś obiad -ryba+ brokuły+ ciecierzyca z puszki +mozzarella kolacja- twaróg chudy+ogórek+rzodkiewka+makrela wędzona co do ilości to śniadanie, 2 śniadanie i kolacja pojemnik o pojemności 250ml - szklanka no na obiad jem więcej tak x2 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc Dziewcczyny;-) Niusiaczek - oj te grzyby sobie daruj na razie, wiesz jestes w tym cudownym okresie życia, w którym możesz jeśc wszystko, na co masz ochotę - pewnie, że głową- ale wszystko, i to jest piękne:-)są jednak pewne zakazy i sa to min. grzyby, ale i surowe mięso, wędzone ryby...lepiej dmuchac na zimne;-) Azja- zastrzyki, czyli tzw. blokady sterydowe, zwykle pomagają, nie natychmiast, ale coś czuję, że dziś już lepiej , prawda? trzymaj się;-) FILI, pisz o swojej diecie, chętnie poczytam;-) Powiem Wam, że w przychodni, gdzie mam gabinet otworzyli kawiarenkę, sporo tam zdrowego jedzonka, ale sa też ciasteczka, babeczki i takie tam tortury, nie można tego ominąć, bo jest zaraz przy wejściu ...i jak tu żyć??:-)wzięłam wczoraj troszkę tych "grzeszków" dla dzieci i spróbowałam, a jakże...pyszne, pyszne, pyszne...a potem poszłam biegać i zabrałam wszystkich moich chłopaków i poczułam się ciut lepiej:-)kto zrozumie babe na diecie??;-) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGDULA:) Cześć. No a te Twoje plecy - ból kręgosłupa co miałaś przed wyjazdem to coś poważnego czy zwykłe przeciążenie ?? co do diety to wiesz.... na samym początku łapałam się na tym, że łapałam za zakazane produkty - wczoraj było zdecydowanie lepiej. Zresztą kiedy wróciłam do pracy moje życie nabrało ekstra tempa i dieta przy takim tempie idzie dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kasia
hej, Fili dołączę do Cb od pn z dieta SB. Widze ze tu się udzielasz wiec jeśli mogę to tez będę tu pisać. Powiedz co polecasz na sniad jeśli ja w pracy nie mam mikrofali i jajecznica odpada. a i jesz jakies orzechy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
wracam córa marnotrawna...poznajecie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane. Ja dziś po pierwszym zastrzyku przed pracą oby coś ułożyło muszę jechać do sanatorium może to pomoże tylko jak tu sie dostać przecież nikogo nie interesuje mój ból nogi i pleców. Dieta ok powiedziała bym nawret że apetyt mniejszy nie wiem czy przez dietę czy żołądek już mi ściska przed poniedziałkową kolacją z Panem Prezesem. Miłego Dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawetmój nick teraz pasuje do wątku hehe czytam zaległości... witam nową koleżankę CHUDNĄCĄ z nami :) DOBOB kolejnych 17 i 17 i 17 i jeszcze raz 17 lat razem z mężem! Ja po ślubie troche krócej ale razem już 16 no i żem popisała...dziatwa jęczy,wstały z drzemki, zastrzelę się kiedyś (FILI masz broń? ;) ) ale wracam do pracy za tydzień więc musze się spieszyć;) miłego!!! tyle na teraz buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohooo cisza,dały matce jeszcze chwilkę... KASIA nr 2- piekny wyniko siągnęłaś!! brawa! żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce i żeby silna wola była silniejsza;) BLANKA ja z Tobą mogę popiwkować wieczorami. Ale to grzech wiesz? ;)no i fajnie że o mnie dopytujesz i że pamiętasz że była sobie taka... Miałam roczek dziewczyn, kilka imprez bo goście na raty trochei pofolgowałam sobie. Jutro się zważę i wróce do Was. Mam nadzieje że pracując też będe miała dla Was czas, ale wieczorami bo w pracy mam monitoring netu i nie wchodzę na niektóre strony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Wpadłam się przywitać :) Widzę, że skusiłyście się na SB. Dobra dieta, szczególnie I faza daje dobre efekty. Dziewczyny, z którymi pisałam wcześniej wiedzą, że jestem fanką tej diety. Niestety zawsze padam na II fazie, ale efekty i dobre przyzwyczajenia z I pozostają na długo. Azja, codo tych kabanosów, to moim zdaniem możesz, bo wy głownie walczycie o ustabilizowanie cukru. Jak pierwszy raz byłam na SB to popełniłam mnóstwo błędów, a i tak schudłam znacznie. Jadłam parówki z serem, mnóstwo orzeszków, niestety solonych i podjadałam tik taki. Oczywiście nie namawiam was do powtarzania mojego menu :) Ale jak odstawicie węglowodany (skrobie i owoce), wszelkie słodycze, to waga spadnie. Nie wiem do końca, czy dziewczyny z insulinoopornością powinny przestrzegać bardzo radykalnie I fazy. Ona stabilizuje poziom cukru, ale węgle są potrzebne, a powrót do nich w II fazie może być trudny. Od siebie mogę polecić dietę paryską. W wielu założeniach pokrywa się z SB. Książkę można kupić za ok. 20 zł w necie. Fili, rozkręciłaś fajny topik. Dużo się tu dzieje :) Gratuluję i serdecznie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Nowa Stara;-)cześc Galia;-) ja też kibicuję FILI i czytam o postępach..sama mam dietę żm;-)ostatnio za bardzo poleciałam ze słodkim, ale wrócę do tego, co było - czyli zero słodyczy;-)bo wtedy waga ładnie spadała. Nowa Stara- Ty też, jak FILI, wracasz do pracy po macierzyńskim..powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa stara super ze jesteś Filii pewnie masz racje z tym ze taka droganie jest ja jestem rozbisurmaniona i ciagle jem ryby albo owoce morza moze dlatego dla mnie drogo ;) a jesli chodzi o pomidory to nie doczytalam ze mozna jednego dziennie to musz sie ograniczyc ;) dzieki za podpowiedź , Twoje posilki sa fajne ja to po najmniejszej linii oporu twarozek tunczyk salata ryba salata i woda ;) ale musze sie ogarnac moze w weekend bo narazie przetwory , nie mialam kart platniczych bo przeciez wszystko mi ukradli wiec tez musialam sobie radzic z zaskorniakow ale powoli wszystko wraca do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gali super że jesteś my tu z Fili w głowę zachodzimy co się z Tobą dzieje nie ładnie zostawiać nas na tak długo bez słowa mam nadzieję że już będziesz. Niezły dzień Nowa też się odnalazła super. Ja rano również dziś zjadłam dwa kabanosy bo nic nie miałam. Mają faktycznie tłuszcz 18 % ale nie mają cukru i tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DODOB:) dziękować nie ma za co - liczę także z Waszej strony na sugestie jeśli coś nie tak zauważycie. Bidulko Ty nadal jeszcze z tym portfelem no tak chwilę się czeka na kartę a tak sobie dzisiaj nie wyobrażam aby chodzić po pieniądze do oddziału jak kiedyś. Czy ktoś jeszcze te czasy pamięta ??? AGDULA:) ach dziękuję z taką kibicką jak Ty sukces murowany - :) No faktycznie ja mam podobnie z tymi słodyczami jak ich nie ma to mogę i miesiące a jak sobie pozwolę to zaraz kusi. Jak narazie zapomniałam o ich istnieniu i to mnie cieszy. Nowa miała wracać we wrześniu więc już tuż tuż. GALIA:) Cześć kochana :) no już byłam przekonana, że się nie odezwiesz a tu proszę taka miła niespodzianka. Ja tym razem bardziej przykładam się zresztą taki teraz mam młyn wszystko w biegu, że nie mam większych problemów z utrzymaniem diety bo oczywiście posiłki mam zrobione szybciej na dwa dni. Czekam z niecierpliwością na efekty na wadze. Czyli Jak Galia ??? Przy insulinooporności z tą sb ??? Trochę czytałam i z tego co zrozumiałam powinnam jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym no a sb jest niby na tym oparta. NOWA:) jakie masz kochane te córeczki - buziaki dla nich. Moje to diabły z piekła rodem. Tak mam broń ;) AZJA:) Oby zastrzyk dał szybko efekty - trzymam kciuki . No to mykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam miałam napisać że nie mają cukru i węglowodanów. Powiem że jest ulga po zastrzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Azja :) no to fajnie, że lepiej. Fajnie, że nasza Galia się znalazła :) no właśnie my mamy wyeliminować cukier czyli wszystko z wysokim indeksem glikemicznym wtedy nie będzie tego wyrzutu insuliny co blokuje nam chudniecie i powinny być widoczne efekty. Do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×