Niektórzy faceci są dziwni

Odbieram wiadomość od ex po pięciu latach - zadzwoń, tu mój nr nowy. Czy on sobie wyobraża że mógł coś znaczyć? Po tylu latach? Jakie trzeba mieć wybujałe ego, żeby sądzić że był księciem z bajki o którym się nie zapomina, gdy tymczasem ja ze wstydem myślę co w nim widziałam ? To nic. Spotykam kolejnego ex na ulicy. Udaje że mnie nie poznaje. Ok. Ale co ja mu takiego zrobiłam, że cześć nie może powiedzieć. Aaa... po tygodniu myślenia zapewne ciężkiego odblokowuje mnie na faceboku okazuje się, że wielką miłość skreslilam z dnia na dzień, że po zerwaniu nie dzwoniłam, nie pisałam, nie walczyłam. Uwierzcie była w tej miesięcznej znajomości jakaś chemia, jakieś bzykanka raczej mizerne bo koleś zresztą amator hard porno raczej nie wiedział, że jak wcześniej skonczy, to kobieta nie powinna już tylko majtek wciągnąć i zasnąć. Także z tego co pamiętam szybko zerwalam tą nierokujacą znajomość, tym bardziej że i światopogląd nam się nie zgadzał, a tu się dowiaduję ze miłość była. No cóż. Ale to nic. Sprostowałam, wywaliłam kawę na ławę, wzięłam winę na siebie, bo se myślę ofiara miłości to niech ma. Niby przyjął do wiadomosci ale nie. Po tygodniu dowiaduję się, że sama nie wiem czego chcę, że tęsknię jak i on, że kocham go podświadomie. Wymieklam. Halo!!! Do twojej świadomośc***amiętasz Marcina? Palilismy razem. Bzykalam się z nim w kiblu w pracy prawie codziennie, może to tyle o miłości z mojej strony. Ale to nie koniec przemarszu bez godności moich byłych. Mialam taki flirt, że lizalam się z gościem kilka razy, no i raz wymacał mnie po piersi przez bluzkę. Mija x lat, drogi się rozeszły, no mam go na fejsie, kontakt tylko zyczenia na dzień kobiet urodziny. Nagle wiadomość, po latach, że żałuje że nie dał szansy tej miłości ale żona, małe dzieci, ale teraz możemy się spotkać. HA! Mistrz. I powiedzcie skąd się tacy biorą? Człowieku. Przed tobą, w czasie i po tobie morze przepłynęłam, góry pokonałam, tysiąc razy z innym orgazmu dostałam. Resztę że dośpiewaj. Sory za tą epopeje ale jak zobaczyłam co tu niektórzy faceci wypisują...

Chachacha!!!~@#$%% czy to miłość mojego życia ?

Niektórzy jednak tęsknią. Ja spędziłam tylko jedną noc z mężczyzną i po latach nie mogę o niej zapomnieć. Wydaje mi się że on też czuje to samo. Teraz już nie wiem