Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Coraz bardziej i bardziej przekonuję się, że nie chcę dzieci.

Polecane posty

Gość gość

Od jakiegoś czasu jestem zmuszona niańczyć parę dni w tygodniu dzieciaka szefa i o mój Boże. Ma 5 miesięcy. Nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę się nim zajmować. Wrzask, ciągle wymaga uwagi, sra, szcza, ciągle coś mu nie pasuje. Jest ciężki i przyzwyczaił się do huśtania do snu. Jego wykrzywiona twarz chyba będzie mi się śnić po nocach. A to tylko parę godzin kilka dni w tygodniu. Nie wyobrażam sobie mieć takiego potwora na stałe, pozwolić mu się zniszczyć i nie mieć chwili spokoju przez 18 lat, od niemowlęcia do niegrzecznego kilkulatka, szkoła, nastolatek, bunt gówniarza. Nie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 18 lat? Zwariowałaś? Dziecku trzeba pomagać trochę dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli 20, 22, 25 lat ciągłej pomocy. Tym gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anon666
Jesli nie chcesz mieć dzieci to spoko Zwiąż sb jajniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie myślę nad podwiązaniem jajników, ale to cholernie poważna decyzja i nie jest to tania impreza. 2000 zł na Słowacji. Z drugiej strony, wreszcie miałabym pewność, że nie zaciążę. Ale się waham. Kiedyś chciałabym męża. A facetom czasami odbija i nagle chcą mieć dzieci. Bo to nie oni musieliby przy dziecku tak zapierdalać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anon666
Mozesz używać antykoncepcji Ale jesli uprzesz sie na jajniki a pozniej ci sie odwidzi to jedyna opcja bedzie adopcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×