Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienawiść do własnej twarzy

Polecane posty

Gość gość

Jak z tym żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komuś na pewno Twoja twarz się podoba. Poza tym i tak najważniejsze jest sprawne ciało - co ma powiedzieć inwalida, ludzie chorzy na nowotwory ? Gdybym miała wybrać brzydką twarz i zdrowe życie czy nowotwór w przyszłości to nie miałabym wątpliwości co do wyboru 1 opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten nienawidzi własnej twarzy kto ją stracił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo wspólczuję wszystkim Ludziom , ktorych dotknęla choroba , nieuleczalna , zabirająca siły dzien po dniu ... np.:Stwardnienie Rozsiane .. mam taki przypadek blisko siebie .. zal i strach , olbtzymi lęk ... pzred pzryszlóscia omile taki czas , ktiory nastąpić musi , mozna nazwać przyszlością ... nie do wyoobrazenia ile sily wewnętrznej musza mić sami Chorzy i Osoby je wspierające i otaczające .. . Wspólczucie to za malo ... to jak kromka chleba kazdego powszedniego dnia , Tym Ludzim trzeba pomoc w fizyczny sposó , nie tylko wspierając , slowem ... Bo SŁOWO wobec Czynu jest Niczym... Konieczność , konieczne jest dzailania , refundacja lekarstw , ktore mogą naparwde pomoc , łatwiejszy bliższy dostęp do specjalistów .. dlaczego ci ludzie muszę jeźdżić do łodzi oddalaonej o 300 km czy spejlaista nie moglyby sam raz w miesącu pzremierzyć taką odlegośc , Specjalista jest pzreciez zdrowy ... nie cierpi , nie musi znosić niewygod .. dobrze jak zona potrafi prowadzic pojazd , a jk nie potrafi... to co wtedy > ? Działania , organizacja środkow , na rehabilitacje w Senatorium w Bornym Sulinowie czy Konstancinie .. nie wszystkich na to stać finanasowo , a wszyscy mamy takie samo prawo do zdrowia i do szczęścia , Ci Ludzie nie mogą siebie nazwać , nad czym ubolewem Szczęściarzami .... to choroba ciala i duszy ... Dusza podobno jak pisze prof Szczeklik wazy 20 g tyle co kromka chleba . Starajmy sie pomagac takim osobom , aby przesunąc czas w inne odległe miejsce ... jeszcze trochę zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysalłam sobie , ze takim Ludziom nie jest potrzebne współczucie bo wydaje mi sie , ze jest to dla nich wręcz krępujące , w takim znaczeniu , ze mogliby poczuć ,ze są gorsi , mniej zaradni , mniej operatywni , zwyczajnie sobie nie radza w zyciu a taka postawa nie jest w obenym pozornym swiecie dobrze widziana .. bo Oni nie są zdrowi ...nie tacy jak większość .. Ci bardzo chorzy Ludzie nie chcą wspólczucia ... bardziej zrozumienia i empatii -współodczuwania , ale nie takiej na zewnątrz ... oczywiście , że chcą zainteresowania ale takiego z ukrycia , nie wprost , zeby nie urazić , zaintereswoania tzw . opłotkami ... chodzi o to , zeby czyli to wsparcie ale okazane z cienia , nie dla poklasku , ale dla ukojenia bólu i łez świadomości , ze jest blisko coraz bliże do czego ? do śmierci ? Nadejścia końieca i kresu ? Swiadome odchodzenie dzien po dniu ... w glowie własne zmaganie i układnaie sobie mysli , ze by nie zwariowac , zeby być normalnym nie dla siebie , ale dla żony , dladorastającej corki , zeby ONA mogła zatrzymac w pamięci oraz Ojca zamagającego sie , walczącego a nie upadającego ..poddajacego sie chorobie .. po to są chyba dzieci , ze jakaś część nas jest , zyje w ich świadomości , w pamięci... o Człowiek zyje tak dlugo jak dlugo życje w pamieci innych ...Tu pieniądze nie sa najwazniejsze , aczkolwiek bez nich trudno ruszyć cokolwiek do przodu , ale probować organizować , starać się bardzo Wazne wskazane ... próbujmy ..bo ? Bo wszystko w zyciu jest próbą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twarz , to nie nie tylko usta ( rozowe lub mniej rozowe ) oczy zielone czy mniej zielone no pól brązowe włosy lub ich brak ... to TYLKO fizyczność , TWARZ czy Nazwisko to wszystko - na co pracuje się latami ... Prezesem czy Dyrektorem się bywa , Człowiekim po prostu - nie lubię juz tego zwrotu " po prostu " -wszyscy tak mówią . ..do tej pory nie znali ? ) Człowiekiem się jest . Fizycznosc to w gruncie rzeczy jest ą gorsza strona naszego JA To tylko to co widza nasze oczy ...nie to nie zludzenie bo widzimy pzreciez ale to powierzchowne >> To co widza tylko oczy + słowa , ktore slyszymy sa NICZYM , wobec glębi Osoby , którą dostrzegamy przy bliższym poznaniu , poznajemy KIM ten ktoś jest nie w znaczeniu : co nam moze ułatwic .. ale kim jest Tam u siebie w srodku To jest wartość sama w sobie .Sumienie , prawda o sobie , błędy ktore dostrzegam i staram sie naprawiać . Pokora i troche skromności .. Chcesz być modny ? Nie podążaj za modą !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********z nie na temat to temat o brzydocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Erich Fromm bodajze pisał , by nie tracić z oczu Człowieka ... od wieków zadawano pytanie : Mieć ? czy Być ? Pytanie drazniące wprowadzajace stan niepokoju , prowadzące do dualizmu . Zmuszające do dokonywania Wyboru ? Po Co ? Zachowując umiar , harmonie bez miotania sie , równowage , poprzez prawdę o sobie samym ... Rownolegle przy tym zyjąc rodzinnie i zawodowo , upadając i podnosząc sie , ksztaltujemy siebie i rzeczywistość wokól siebie , ale taka jaka jest dla nas zgodna , spelnaiajaca najlepiej jak potrafi nasze oczekiwania i wyobrazenia o życiu i Naszym w nim spełnieniu . Wówczas nie dręczą nas filozoficzne pytania Mieć ? czy Być ? Ponieważ i Mamy i Jesteśmy . Wystrczajaco , w kazdej dziedzinie .. Choć juz to w jakiej skali zalezy od ambicji i indywidualnych cech charakteru i osobowości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×