Zdjecia erotyczne

Świat mi sie wali;( znalazłam u meza w telefonie zdjecia dziewczyn oferujące seks za pieniądze, dziewczyn z porno. Tłumaczy sie ze to tylko zdjecia bo go podniecają w takich ubrankach ale ja czuje jakbym nie zdradził. Wypiera sie ze nigdzie nie był ze to tylko zdjecia. Co ja mam myslec?

Witaj dziewczyno Daj mu szanse... To, ze facet oglada inne kobiety wcale nie znaczy, ze cie nie kocha. Naprawde. Najlepiej jest odejsc do tego z humorem (TAK!!!) i razem sie z tego posmiejcie. Porozmawiajcie o swoich marzeniach erotycznych. O tym co was podnieca. Moze zabawa w jakies przebieranie? Albo ty na swoim telefonie pokaz mu zdjecia jakichs fajnych facetow i powiedz - widzisz jak tobie mozna to i mnie... ;-) Nie ma co od razu dramatyzowac z tego powodu. Pozdrawiam Wyrozumialy maz...

Dokładnie, nie dramatyzuj, może nie jest to najbardziej komfortowa myśl, ale wielu facetów tak robi. Ja też przeglądam sobie ogłoszenia lasek, ale nie mam zamiaru korzystać, a tym bardziej płacić. Mam żonę, kocham ją i w życiu bym nie zdradził. A te fotki ,to taki wentyl na nagromadzone hormony :)

Mojej żonce to nie przeszkadza, z tym że od porno wolę dobrą erotykę. Zwłaszcza odkąd zauważyła, że gustuję w modelkach podobnych do niej - długonogich brunetkach.

Znajdź i poczytaj sobie topik jakie porno lubicie . Będziesz i może zrozumiesz

Załóż konto na jednym z portali, np. erobook.pl i wrzuć swoje pociągające fotki. Pokaż mu swój profil i zobaczysz, że nie spojrzy na inne ;-)

Owszem on uwielbia jak mam pończochy, seksi wyuzdana bieliznę na sobie i wtedy jestem jego ale no nie zawsze moge sobie pozwolić na takie rzeczy. Codzienna praca, codzienne obowiązki sprawiają ze mi sie po prostu niechce. Boli mnie takie rzeczy... K***y na zdjęciach które dają każdemu kto zapłaci... Rok temu widziałam jak nawet napisał do jednej ile bierze. Tez tłumaczył ze to z czystej ciekawości tylko ja juz nie wiem gdzie jest ta jego granica... Meczy mnie to bo tak ogólnie to jestesmy fajnym małżeństwem

Po tych wszystkich odkryciach przestałam mu ufać;( tylko czy ja przesadzam i powinnam sobie poukładać ze kazdy facet tak robi czy cos naprawdę jest na rzeczy?

Im( samcom) wydaje się że to co nieosiągalne, pozornie " eksluzywne" jest lepsze niż to co mają na codzień w domu. Kiedyś Marylin Monroe powiedziała coś w stylu :" ci , z którymi sypiałam myśleli że seks ze mną to jak fajerewrki noworoczne. A ja jestem kobietą jak każda i nie ma rac ani niebo się nie otwiera" To zrozumiałe że źle się czujesz kiedy Tw9j marny (tak, tak) facet zamiast docenić to co ma, marzy że z inną byłoby jak film porno z gwiazdą. Najlepsza metoda na to? Pojście do łożka z innym. To wspaniale podnosi ocenę :)

Nie watpię ze podnosi ale ja niechce z nikim sypiać będąc w związku... Jestem wierna i bede, tylko chce poznac opinie innych facetów jak to jest z tymi ,, panienkami,, czemu ich to tak interesuje czy to tylko ciekawośc czy ja jestem naiwna