Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Też znacie osoby, które mają dochody na czarno a chodzą do mops po zasiłek?

Polecane posty

Gość gość

Nie wykazują dochodów a kazdy wie we wsi jaka jest prawda. Za to w kolejce po zasiłek są od rana, mamusie wytipsowane itd. Patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego jest multum, a uczciwe osoby muszą robić na takie dziadostwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama pracuje w GOPS (gminny ośrodek pomocy społecznej) i mówiła mi że ci znani biznesmeni z naszej miejscowości przychodzą po zasiłek. szok.... willa taka stoi (koleś dorobił się na tym, że ma las w ajencji, bierze tak chłopów do wyrąbu lasu, płaci im 5 zł za godzinę za taką harówę a potem się dorabia na czyimś garbie) i jeszcze po zasiłek chodzi bo oficjalnie on "nie ma dochodów"... kim trzeba być żeby takie coś sobą reprezentować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam, znam i wcale się z tym nie kryją. A człowiek który uczciwie pracuje nie dostanie bo o 20zl przekracza mu dochód. Tak samo jak bezrobotne dostają macierzyński a pracującym żadna pomoc od panstwa się nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chodzić i narzekać to pierwsi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:25 jak to bezrobotnym macierzyński a pracującym nie? Przecież to pracujące mają ten zasiłek z założenia, a te bezrobotne mają tak jakby zapomogę macierzynską/ Co Ty wygadujesz kobieto, jakie "nie mają pomocy"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że tu na kafe jest pełno takich bab pomiotów takich...co chodzą do mops bo im się robić nie chce. Mam takiego sąsiada, on wyraznie powiedział, że po co będzie szedłdo pracy za 1300 zł jak ona 800 zł dostanie zapomogi i jeszcze teraz 500 zł na kezdego bachora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taką osobę i krew mnie zlewa. Nie dosc, ze mieszka z rodzicami, ktorzy jej do duoy wchodzi i ma pomoc to chlop robi na czarno, zarabia dwa razy więcej niż moj, do tego ciągnie zasiłek z mopsu i urzędu pracy i jeszcze zza granicy bo pracował jakis czas. Potem taka dzwoni do mnie i sie chwali co to sobie i dzieku nie kupiła, kiedy ja muszę kombinowac co do gara włożyć, bo mój chłop tylko pracuje, z zlecenia g****o mi sie należało jak zaszalam w ciążę, u rodziców nie mam warunków do mieszkania, musimy płacić za wynajem i tak zero pomocy finansowej od rodziny. Dziecko i my chodzimy w używanych ubraniach, aczkolwiek nie brzydkich, nie stac nas nawet na porzadna wyprake, a taka mi będzie mówiła jaki mam sobie wózek kupić bo taki siaki sraki jest super. Nóż sie w kieszeni otwiera, a mój zarabia tyle, ze w mopsie nas wysmiali, jak poszlismy sie dowiedziec, czy cos nam sie należy. Dodam, ze ona nigdy nie pracowała, maz na nią robi.... A my uczciwi, co podatki placimy, chleb czerstwy jamy, zeby przetrwać do 1..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha no i super zapomoga od państwa 80 zł na dziecko co na paczkę pampersoe starczy, chusteczki i żel do mycia. Ten kraj nie jest przystosowany nawet dla klasy średniej z dziećmi, chyba ze sie najebei dzieci jak murzynów i wtedy hajlajf z 500+... Dodam, ze moj zarabia ok 1800 na rękę czyli wg państwa przeżyć sie da, nie ważne, ze płaci sie za wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka niby zapomoga dla ciężarnych bezrobotnych? Chyba na tyvh warunkach zasiłek jakby wczesniej rok pracowała na umowie o prace? Ja zaszlam w ciążę pracujac na umowie zlecenie, gowno mi sie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkosc
Też znam taka rodzinę, nawet z tym się nie kryją, on pracuje w Norwegii na czarno ona w Polsce z dziećmi. Dostają z mopsu koło 800 zł, stać ich na psa za 2 tys, także nic tylko iść brać zapomogę od państwa, wstydu nie mają. Rozumiem jakby faktycznie nie pracowali, ale u nas z pracą nie jest źle i facet zawsze znajdzie za mniejsze czy większe pieniądze. A jak przyjdzie o pomoc , której faktycznie brakuje i co pewnie gucio dostanie, przez takich darmozjadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A można tutaj konkretne nazwiska zgłosić od razu? Wraz z adresami i peselem? Bo ja mam kilka osób które chętnie zgłoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:01 ale ty nie rozumiesz tego że dwa miesiące temu bodajże wszedł przepis że teraz każda może dostawać macierzyński, nawet jak nie była na umowie o pracę? Weź się stuknij, nie interesujesz się przepisami a potem problem wielki że nie dostajesz kasy. Nie dostajesz bo się nie zgłosiłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie krepuj się pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mój zarabia tyle, ze w mopsie nas wysmiali, jak poszlismy sie dowiedziec, czy cos nam sie należy x tak z ciekawości, jaka to kwota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.22 tak tylko ze na tej umowie zlecenie trzeba pracować do 20 ktoregos tygodnia. Ty sie stuknij bo widac ze ty sie nie znasz a ja nie płacze ze nie dostane kasy bo maz duzo zarabia to mam w d***e te zasiłki tylko chcialam powiedxuec ze to nie jest takie proste ze tak łatwo kase dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mój mąż pracuję na czarno ale nie robimy tego specjalnie. Po prostu szef nie chce mu dać umowy a on bardzo chce tam pracować, bo pracuję z przyjaciółmi. Dostajemy dzięki temu zasiłki i 500+ ale za to jak zachoruje to nie ma l4 ani żadnego odszkodowania np. raz złamał nogę w pracy i siedział miesiąc w domu, bez wypłaty ani odszkodowania, więc praca na czarno to nie są same plusy ale też ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele osób tak robi. Nic wam nie da zgloszenie gdzies tam. Gdyby to było takir proste tp dawno ktos by sie za nich zabral. Panstwo jeszcze bardziej pomoze takim osobom, nie martwcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kryterium w mops to 514 zł na osobe,program 500+ sie nie wlicza do dochodu Wiele osob pracuje na czarno nie dlatego ze chce ale musi.Pracodawcy tez w naszym kraju nie mają złoto Teraz duzo osob wie ze trzeba byc zaradnym i umiec kombinowac.Ja kiedys jechałam tez natakim patencie ale krotko.Mąz dorabial na czarno,ja tez i chodziłam do mops.Ns szczescie udało znalesc najpierw jemu prace a potem ja,najmłodszy poszedł do prywatnego przedszkola bo w panstwowym miejsc nie byłi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.22 tak tylko ze na tej umowie zlecenie trzeba pracować do 20 ktoregos tygodnia. Ty sie stuknij bo widac ze ty sie nie znasz a ja nie płacze ze nie dostane kasy bo maz duzo zarabia x x Jak, to twój maz zarabia 1800 zł, z tego wynajmujecie mieszkanie, i jeszcze się utrzymujecie w 3, i piszesz, ze to dużo? Chyba ze to jakas inna osoba pisała o tym mężu... Nie wiem w jakim wieku jest dziecko, ale jeśli ci się nie należy zasiłek macierzyński, to przez pierwszy rok zycia dziecka się świadczenie rodzicielskie w wys, 1000 zł, tyle ze nie można zdaje się go łączyc z 500+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 16:27 pisalam potem post niżej, zarabia 1800 na rękę, prowadzi własną działalność, bo ne potrafi znaleźć pracy na etat. Poza tym, ja i on odprowadzany podatki i widać państwo sprzyja kombinatorom, którzy nie płacą, a jeszcze ciągną wiec nie jest ciężko zrozumieć irytację ludzi uczciwych. Wiem, se sa przypadki kiedy nie chce pracodawcą dac umowy ale tutaj chodi raczej o tych, którzy ciągną z premedytacją, obnosza sie z tym dookoła, chwała wszystkim, dobrze im sie żyje z naszej ciężkiej pracy. Jeszcze mnie wkurza jak mi ktoś taki powie, ze ona kupuje pampersy najdrozsze, bo woli dziecku dac lepsze niż potem zeby miało odparzenia. Nosz k***a jakby inne matki miały taki wybor bylo by cudownie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mieszkam z chłopakiem, wynajmujemy mieszkanie, dostaje 1000 zl, ale 1400 idzie na mieszkanie, do tego musi sobie opłacać podatek dochodowy, bo ma własną działalność, musi sie żywić jak wyjeżdża, powiedzmy zostaje nam 500-600 do życia na cały miesiac po opłaceniu rachunkow, jak mała skończy roczek to nas nawet 500 nie uratuje, a pani w mopsie stwierdziła, se i tak nie dostaniemy, bo orzekraczamy dochód, do tego w urzędzie mieszkanie nam sie nie należy, bo tam gdzie jesteśmy zameldowani, jest za duży metraż i za duży dochód. Jak żyć w tym chorym kraju, jak sie idzie do sklepu, wybieramy rzeczy z promocji, wszystko najtańsze ale co z tego jak za nic płaci sie 100 zł, jedzenie na 3 dni dosłownie. No i juz nie wspomne o cenach owoców, tragedia, dziecku nie można sprawić przyjemności tylko ciągle jablka i banany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.01. To nie ja pisalam o 1800. Przy takiej wyplacie na pewno bysmy nie zdecydowali się na dziecko... Bo tylko kombinowanie by zostalo. O becikowym wiem. Tylko rozsmieszylo mnie ze tak piszecie ze tak latwo kase za wszystko wyłudzić. Owszem weszlo cos tam ze na umowie zlecenie mozna miec zasilek ale ciezko o niego. Poczytajcie sobie. Tylko umowa o prace cos daje. A o taka umowe niestety ciezko. Przez rok jest becikowe po porodzie ale ciąża jest "darmowa". Nic sie nie ma. Na pewno nie chcialabym byc w takiej sytuacji gdyby maz zarabial 2000. Ludziom wcale sie latwo nie zyje przy takim kombinowaniu. Pomyślnie ile strachu i niepewnosci jest. Nie mowie oczywiście o patologii która zapije smutki i zmartwienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko musicie pamietac, ze ludzie co pracują na czarno, jak tu ktoś pisał, nie maja tez sielanki, bo zadnych urlopów płatnych, czesto pracują na budowach, i potem jak spadna z ilus metrów to nawet renty nie dostana... Ja wy np. harujecie za grosze i macie powiedzmy 1300 zł wypłaty, to pracodawca płaci jeszcze 400 zł na ZUS czyli ubezpieczenie emrytalno- rentowe, bo sam podatek często mniej niż 100 zł wynosi... Wiec w zasadzie jak ktoś pracuje zupełnie na czarno i pobiera np. zasiłek 400 zł to na jedno wychodzi jeśli chodzi o daną osobe. Najb. zyskują na pracy na czarno pracodawcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale są takie osoby, które nie chca pracować na umowe, bo wyciągają więcej, z tego tytułu, ze pracodawca daje więcej w zamian za nie płacenie US i ZUS. Ich wybór, ze nie maja wolnego czy chorobowego ale to z własnej głupoty. Tylko zonka chodzi w ubraniach z zary, dziecko najlepsze ubrania, najeczki, wakacje, zabawki po sufit. A my żyjemy z tego co od rodziny dostaniemy albo uda nam sie cudem odlozyc. O wakacjach mozna pomarzyc, dziecko zabawki ma po kimś albo to co dostanie na urodziny, na obiad ciągle jedno i to samo, nie ma mowy o wyjściu od czasu do czasu na kolację na miasto romantyczromantyczn, do kina cy cokolwiek. A jak mowie, taka mi potem dzwoni i sie chwali ile to nie dostali w tym miesiącu kasy i co to ona sobie nie kupiła, czego to jej rodzice nie kupili, co ti ona na obiad nie miała. Eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo jaka najlepsza dieta po porodzie, warzywa taki i owakie, mamusia ugotowala, zupki dietetyczne, ekologiczne produkty. Przepisy chce mi dawać hehe jak k***a wszystko takie drogie ! I wcale nie żałuje dziecku czegoś lepszego kosztem nas rodziców tylko musimy z gory na miesiąc racjonalnie pieniedzmi dysponować, zeby starczyło do ostatniego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje niektorzy tak zyja. Ale nie przejmuj sie. To jest zwyczajma glupota. Jak jej mezus zachoruje to ty jej sie bedziesz chwalic ze macie poeniadze i zabezpieczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 14:30 a no widzisz nie pracując nigdzie cale zycie maja przez rok kase, a kobieta odpowiedzialna ,która planuje rodzine z glowa a nie żeby narobić cdzieci i państwo utrzyma z zasiłków musi uwazac i obmyslac czy może w danym momencie może zajść w ciaze bo na jej miejsce pracy jest 10 chętnych. Widac nie masz pojęcia a się udzielasz, w pracy tez nie jest kolorowo. Poczytaj sobie ze np. normlana rodzina z jednym dzieckiem oboje pracują nie dostanie na 1 dziecko tego wątpliwego 500+ bo to jedno dziecko a jak jakas patologia ma 3 dzieci i niekt nie pracuje to chleja za ta kase, na osiedlu nie jeden taki element jest. Panstwo nie pomaga osobom zyjacym od 1 do 1 . Bo im dochod przekracza zalozmy dochod o 20 zł. a czasami nawet i mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.54 niestety tak jest mnie tez to denerwuje ale co na to pytanie poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widzicie że ktoś przepija 500+ to należy to zgłaszać! zostanie to zamienione na rzeczy itp. ale lepiej narzekać że bezrobotna czy kobieta która miała umowę zlecenie będzie dostawała 1000 zł macierzyńskiego!! wy jesteście chore państwo WAM nie pomaga to źle ale najgorsze że wprowadza zmiany i komuś zaczyna pomagać! wyobraź sobie że stracisz pracę i dowiesz się że jesteś w ciąży.. nie zostajesz na lodzie bo dostaniesz tego 1000 chociaż naprawdę to takie złe wg ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×