Karmienie piersia a wyjscia bez noworodka.

Dziewczyny jak organizujecie sobie wyjścia kp? Ja mam od 3 tyg w domu noworodka i jestem uwięziona. Jutro np musze isc do lekarza na ściągnięcie szwow i co mam z nia zrobić?ala ciągle wisi na piersi a nie mam na tyle pokarmu zeby laktatorem odciagnac odpowiednia ilosc. Jak radzicie sobie w takich sytuacjach?

Ja też nie mogłam nic odciągnąć. Jak musiałam już koniecznie wyjść bez córki to dawałam jej mm.

Co to z tekst wisi ??? A ojciec dziecka gdzie? Masakra...

Gość - 15:39 A co ma do tego ojciec dziecka? Co da piers zamiast autorki:/

No normalnie musisz wyjsc z dzieckiem. Dziecko przez pierwsze tygodnie musi być non stop na piersi żeby laktacja się rozkrecila. Mm wyrzuć !!!!

Uwiń się szybko:) Sama wyszłam 1szy raz bez dziecka (też do lekarza), gdy dziecko miało miesiąc. Mleko było odciągnięte, bo w tamtym czasie miałam nawał. Wiosna, słońce, ja szczęśliwa, bo wolna, bo się wyrwałam. Po dwóch godzinach czułam, że nie mieszczę się w staniku, po trzech byłam w domu z wielkimi, twardymi piersiami. Nie dałabym rady nie wrócić i jakkolwiek to mleko spuścić (nakarmić dziecko bądź ściągnąć).

Wiedziałam, ze będę wychodzić bez dziecka to tak pracowałam z laktatorem, żeby było co odciągać. I było. Jak córka miała niecałe 4 tygodnie byłam na uczelni 9 godzin - mąz dawał moje mleko z lodówki.

Nie wiem jal mialabym pracowac tym laktatorem. Kiedy jak mala chce jesc co1-1.5h . a między kamieniami z wielkim trudem udaje mi sie odciagnac 20ml. Chcialabym miec tyle pokarmu zeby sie zastanawiać co z nim robic. Ja chyba mogłabym nie karmic pol dnia a i tak nie miałabym po jedzeniu malej co odciagnac.

Po kazdym karmieniu 3-5-7 i xa kilka dni bedziesz miala co sciagac.

Ja jak musiałam cos załatwić to tylko w czasie spaceru dziecka, bo wtedy ładnie spal praktycznie tak długo jak długo sie chodziło, wtedy tez miał 1 dłuższą przerwę miedzy karmieniami - nawet 4h, bo normalnie to tez jadl co 1,5-2h. Moze mała tez na spacerze dluzej pośpi bez jedzenia?

jesli karmisz z jednej piersi, to w tym czasie odciagaj z drugiej. powinno byc latwiej. a polozna srodowiskowa nie moze sciagnac szwow?

do gość 15 :44 a to ze może się zajac dzieckiem chyba to nie żaden wyczyn nakarmić dziecko? albo matka niech nakarmi, przed wyjściem i dziecko nie ebdzie plakalo z głodu. dwie godziny i załatwi sprawy na miescie.

Ja wytrwałam 6 tygodni i nie przesadziłam pisząc wytrwałam bo męczyłam się i ja i dziecko, oboje wiecznie zapłakani, w dzień i w nocy. Kiedy podałam sztuczne mleko, dziecko zaczęło spać, nie płakało, pediatra polecił mi abym do jednego z karmień dodawałam probiotyk ffbaby z dobrymi bakteriami dla lepszego rozwoju brzuszka i odporności, zwłaszcza że mały przyszedł na świat przez cesarskie cięcie, więc jego organizm zasiedlały bakterie szpitalne. Może przy drugim dziecku uda się dłużej kp

karmilam dzeicko piersia jednak poniewaz urodzilam je przez cesarskie cecie, to lekarze zalecili podawac mu przez kilka tygodni od urodzenia probiotyk FFbaby, bo dziecko nie otrzymlo dobrej flory bakteryjnej, ktora otrzymuja maluchy podczas porodu naturalnego oraz kangurowania (u nas tez go nie bylo), taka dodatkowa dawka hormonow wspomogla kolonizacje jelit, a tym prace ukladu pokarmowego i odpornosciowego, a poniewaz probiotyk zawiera polskie szczepy bakterii, kolonizacja z pewnoscia przebiegla szybko i skutecznie!