niumek 0 Napisano Lipiec 9, 2016 Cześć :) 28.04.2016 roku poroniłam w 5 tygodniu ciąży. Miałam zabieg łyżeczkowania. Po okołu 7 tygodniach dalej nie dostałam okresu, byłam u ginekolog i dostałam Duphaston na wywołanie miesiączki. Po kilku dniach brania i po jego odłożeniu dostałam okres dość obfity i trwał tak jak zawsze koło 5 dni. I teraz nasuwa mi się pytanie, czy Wy po takim zabiegu byłyście jakoś specjalnie badane na fotelu, bądź robione jakieś badania USG. Zastanawiam się czy dla ginekolog to jest taka "normalna" rzecz i od razu przepisała lek. Mówiła tylko żeby do końca sierpnia się wstrzymać z ciążą, ale jeżeli bym wcześniej zaszła to żebym od razu do niej przyszła to mi przepisze jakieś leki. Od zabiegu minęły już 2 miesiące i 10 dni i bardzo chcemy z mężem zacząć starania o dzidziusia, myślicie że nie za wcześnie? Dziewczyny piszcie o swoich doświadczeniach :) Buziaki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach