Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przestane chodzic na zakupy bo ceny przerazaja

Polecane posty

Gość gość

zakupy spozywcze. nic nie ma w koszyku a 100zl leci. mieso na obiad, warzywa jakies przyprawy maslo. i 100zzł poszlo. da sie jakos mniej wydawac. a jedzenia na 2 dni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilipucia
Mam to samo, dosłownie kilka rzeczy w koszyku typu chleb, jajka, makaron, jakieś warzywa i nagle wychodzi 40 zł. Masakra. Jestem studentką i zawsze kombinuje gdzie by tu taniej coś dorwać.. Podziwiam moich znajomych, którzy mając do dyspozycji 150-200 zł na miesiąc żyją pomimo tych kilku słoików z domu, ja chyba musiałabym jechać na parówkach i plackach ziemniaczanych, a i tak pewnie by kasy zabrakło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakoś tego nie widzę :))) Wg mnie ceny żywności nie rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie narzekaj, u mnie leci 80,- za parę g*wien, bez mięsa itd. Np. 1 mleko, ze 2 małe jogurty, 4 banany, 4 bułeczki, 1 pomidor i już nie ma ośmiu dych... (Alpy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kosztuje 25 zł, a nie 80 :))) Nie siej fermentu, bo temat jest widoczny jako obliczony na rozmowę jak to się źle w Polse zyje :) Prowo grubymi nićmi szyte. Żywność w Polsce od bardzo długiego czasu nie drożeje. Poczytaj na branżowych portalach spożywczych ile kosztuje żywność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ci mówię, że płacę 80,- to płacę 80,- i nie pisz, że sieję ferment. Takie są tu ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli robisz zakupy w sklepiku na marinie w Sopocie to tak :) W każdym innym (nawet delikatesach) to niemożliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ja wiem czy jest tak drogo? chleb od paru ladnych lat zatrzymal sie na cenie 4-5 zl maleko 2 zl mąka 2 zl wedlina-15-30 zl w zaleznosci mieso od lat w takiej samej cenie piers z kurczaka ok 15, schab wieprzowy 16 zl (mozna znalezc duzo taniej na jakiejs promocji, wołowina ok 30 zl jogurty za 1-2 zl za stowke mozna pare rzecyz kupic, wiec tak znowu nie smutać dla 4 osobowej rodziny za 100 zl mozna kupic zywnosci na 2 dni spokojnie czyli wychodzi zywienie po 12,50 na dzien dla jednej osoby to jest taka tragedia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież napisałam, że w Alpach. Ile masz dioptrii? (Dodam, że bardzo duże europejskie miasto, ale nie napiszę jakie ze względu na prywatność) Dlatego nie narzekajcie na ceny w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zarobki są różne, tak jak w każdym innym kraju, więc masa ludzi kupuje w odpowiednikach Biedronki i Lidla, a i tak wychodzi z niewielką siatką zakupów o wartości 80,-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna kajzerka to koszt rzędu 4+ zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ja kupilam cos nakanapki i ser zołty 30zł. ,maslo smietane, keczup ,musztarde, majonez.0.80 kg schabu bez kosci , 2 piersi z kurczaka, 3 jogurty. ogorki , pomidory. i poszlo 100zł. na 2 dni niewiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ketchup, musztardę i majonez zużywasz w 2 dni? O___o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedliny kupuje w przedziale 20- 25zł. ser ok 20zł za kg. takze z niskiej połki.na obiady roznie, raz zupa , a to schabowe czy piersi z kurczaka. i olej jeszcze kupilam, pare przypraw, pieprz, papryke. i za to 100zł. przeginka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0.50 zł kosztuje jedna kajzerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce kosztuje 50 gr, a u mnie ponad 4 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL ceny są dopasowane do polskich zarobków więc dlatego jest tak tanio. Za to wszystko zapłaciłabyś zagranicą 6-10 razy więcej, więc nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej i pieprz starcza na długo. Niektóre przyprawy również (zależy ile kto sypie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te rzeczy keczup , musztarda starcza na dluzej ,majonez krocej. ale na to poszlo z 15zł. dla mnie za drogo. maam do dyspozycji 1500zł miesiecznie na spozywke i chemie. jest na 3. 2 doroslych i szkolniak 9 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak np komunikacja: bilet na autobus 3zł a zagranicą 15 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat dotyczy cen w Polsce - to tak informacyjnie dla mądrali, która pisze o cenach w Alpach (w dodatku nie wiadomo których). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Carrefourze mleko 1,79 kajzerka 29groszy ser żółty królewski 20/kg. Makaron lubella akurat promocja byla 2,79. Chleb 2,20. Wedlina tu akurat kupuje 27/kg. Pierś z kurczaka 14,99 mięso drobne z indyka-malutkie kawaleczki na zmielenie na pulpety albo malutkie pulpeciki -8/kg w spolem świeżutkie codziennie. Ostatnio watrobke drobiowa robiłam na obiad-palce lizać a 3,70/kg. Ziemniaki 1,80 mlode pomidory 6/malinowe truskawki byly po 4kg.maliny sie zaczynają ale tez stanieja. Maslo w biedronce 83% tłuszczu bylo po 2,79 w kostce. Nam na troje idzie jedno tygodniowo. Tuż brązowy w biedrze za op 3zl jasminowy to samo. Nawet ketchum Heinz wielka butla 7zl na miesiąc starcza. Woda po 1,20buteka ta mineralna oaza 59gr butelka. Trzeba umieć robic zakupy i trafiać na promocje. Za 100zl to ja wynoszę caly kosz z ze sklepu. Ale jak ktos kupuje 4ro jak piwa trzy czekolady dwie pepsi i gotowce drogie jak pies to sie nie dziwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na dzis i na jutro mam co jesc. ale w wtorek znow zakupy i znow kasa leci. ostatnio zaczelam unikac duzych sklepow w tyg.bo mi za duzo kasy ucieka. albo wysylam meza. ma kartke na niej co trzeba i sam wiecej nic nie kupi. a w tyg. tylko po drodze z pracy miesny na kanapki cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL jest bardzo tanio. A przecież pen/sje idą cały czas w górę. Nieruchomości mamy bardzo tanie. Tak ok 5-20 razy tańsze niż na zachodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, ale w każdym kraju zarobki są tak samo zróżnicowane jak w Polsce. Jedni zarabiają ok w stosunku do obowiązujących cen, a inni mało. W Polsce jest podobnie, nie każdy zarabiają fistaszki i nie każdy zarabia kokosy. Nie jest tak, że wszyscy zarabiają wystarczająco i żyją w dobrobycie. Wielu ludzi kupuje wyłącznie w dyskontach, tak jak wielu Polaków i w mieszkaniach ma bardzo skromnie (paradoksalnie w Polsce narzekający na ceny biedronkowicze mają zazwyczaj wyremontowane mieszkania lub świeżo wybudowane domy, w porównaniu do tego w jakich warunkach żyją tutaj ich odpowiedniki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żywność w Polsce jest tania. I nie mówię tu o kwestiach nominalnych, tylko pod względem zarobków. Tania i bardzo dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie wytrzymam! co narzekasz ze za granica masz bułke za 4 złote, która przeliczasz na złotówki na zarabiasz w euro!!! co za ludzie to dodaj ze masz 4 razy wieksza niz w polsce wyplate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bilet 15,-? Dobrze by było. U mnie jednorazowy kosztuje 17,50 a dobowy 35,-, więc nie opłaca się kupować jednorazowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda; w PL można tanio pojeść. Taka bułeczka np 0.30 zł a w Szwecji: 2.50 zł. I tak ze wszystkim jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak zarabiasz najnizsza za ktora samotna osoba nie jest w stanie sie utrzymac. a o kupnie mieszkania nie wspomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×