Katowice Gyncentrum i nie tylko... komu pomogli cd.

Peonia a one nie powoduja poronien czy krwawien jak sie je bierze oba? a fragmin bierzesz 25 tys czy 5 tys?

W ogóle to ostatnio zastanawiałam sie nad tym żebyśmy sie wszystkie spotkały :)

Olusia, 5 tys. Jednostek. Biorę fragmin i acard po to, zeby nie porobić. Od Genetyka tez miałam takie zalecenia. Ale mówiła, ze jak juz będę w ciąży, to decyduje lekarz prowadzący, czy dalej brac acard, czy odstawić.

Milena...ja ogólnie czułam się ok. Pozdrawiam

Peonia dzieki za info :) ja myslalam zeby teraz podejsc na acardzie oraz fragminie ale nie wiem czy 25 tys czy 5tys... ktory lepszy?

Olusia, to lekarz decyduje ile jednostek. Większość nas bierze 5 tys jednostek z tego co sie orientuje.

Peonia czytam cały czas śledzę Wasze wpisy. Nic nie piszę bo za bardzo nie mam czasu. Wróciłam wczoraj do pracy na szczęście nie mam jakieś ciężkiej i mogę sobie odpocząć. Chodząc do pracy ten czas szybko leci i nie rozmyślam. Staram nie wyszukiwać się objawów bo co mam być to już będzie ale bolą mnie piersi i co jakiś czas zakuje w brzuchu. Czy któraś z Was jak brała lutinus miała coś osłonowego? Tosia nadal trzymam kciuki :) Iwcia przytulam :( Wole kafe :)

Peonia ja tez bralam 5 tys przy udanym crio ale tak mysle czy to moze bylo za duzo jednostek.... jak bylam u immunologa to on mi mowil bym brala clexane 0,4, a to odpowiada fragmin 25 tys..i teraz nie wiem..

Hope mam jeszcze trzy zarodki, jeszcze raz sprobujemy naturalnie ale to jak troszke odpocznę a jak znow sie nie uda to wracamy po mrozaczki. Maniofranio ja bralam iliadan, dziewczyny nie wiem czy to zalezy tez od lekarza ale w 34 tc moja gin przepisala mi fragmin na znizke za ktory zaplacilam grosze. Moze dlatego ze mialam wysokie d dimery i nie bała sie tego przepisac w razie jakies kontroli? Nie wiem ale widze ze nie chcą lekarze go dawac ze zniżką. Dzisiaj robilam betę ale w innym laboratorium i musze zrobic druga w poniedziałek zebym widziala czy juz zaczela spadac, dzisiaj mialam 5400.

co to jest ten acard? ja mam przepisany polocard to jest to samo? Hope super że to juz jutro twój wielki dzień :) bierzesz jednego maluszka czy dwa?:)

Maniofranio, a nie kazał ci dr M lezec? Mi mowil, ze wolałby, żebym nie chodziła do pracy, ale myśle, ze dużo zalezy od pracy. Wzięłam L4 na 2 tyg, bo kazali betowac po 11 dniach...

ola mi immunolog powiedziała ze clexan odpowiana fragminowi 5 tys...bo sie pytała jaki mialam fragmin..

Hope, jak ja się cieszę tą wiadomością. Jutro całym sercem i myślami jestem z Tobą i mocno ściskam kciuki

Aneta, Smutasku-Wesołku, Karolcia, Catarina co u Was? Znowu napisałam się a strona nie chce przeskoczyć. Dostosuje się ale wiem ze i tak na kafe będzie się zacinało co chwile. dorciak

11112

Hope, powodzenia! :)

Jestem za niezacinającymi się stronami Szlak dorciak

Dzięki Kochane :* Olusia mi immunolog powiedział, ze nie chodzi o poziom we krwi tylko o to ile się kwasu foliowego przyswoilo, stąd w moim przypadku 15 mg - żeby przyswoilo się tak jak u kobiet, ktore nie mają tej mutacji. Linkaa ja mam heterozygote czyli gorszą odmianę - dlatego przed i w trakcie ciąży 15 mg a do końca życia po 5 mg. Jak będzie ktoś chciał to przepisze tu opinie , którą mam od dr Grygi. Dziewczyny ja śp dr Gryge traktuję z duzym szacunkiem i po prostu wierzę w jego kompetencje - trzeba komuś zaufać. Opinie z Genomu oczywiście też mam taką samą jak Wy. A wiecie, ze badając poziom homocysteiny nie wolno np spożywać przynajmniej tydzień wcześniej sera żółtego :) bo podwyzsza jej poziom - taka ciekawostka od dr G :) to zapamiętałam. Martirybka o której masz jutro transfer ? -powodzenia. Ja wiem, ze dla większości z Was transfer to kilka sek. , ale uwierzcie ze sa takie egzemplarze jak ja i z tego co kojarzę jeszcze 2 dziewczyny z tego forum, dla których transfer jest mega problematyczny i bolesny - nie zgodzilabym się już, żeby transfer robił ktoś inny niż dr Ch - jak się okazało transfery jutro wykonuje inny lekarz, a do mnie przyjdzie specjalnie dr Ch, który próbny zrobił mi w kilka sek. a nie 20 min jak ost w Wawie. I właśnie w udanym transferze pokladam sukces mojej obecnej procedury :) Tak bardzo marzę o dziecku ...

Iwcia, a jak naturalnie się uda, to po mrozaczki też kiedyś wrócisz? Jest jeszcze jakaś szansa , ze jednak zarodek będzie się rozwijał? To takie niesprawiedliwe co Ciebie spotkało. Aniu biorę 2 zarodki :) Dziewczyny tylko nie naskoczcie na mnie tu , ale po transferze tym razem nie biorę w ogóle L4 - taka jest też opinia dr Ch - będę oczywiście na siebie uważała, ale chcę żyć normalnie.

Witam , zdecydowanie Kafe Hope udanego transferu jutro:) Peonia, Kasiurek , Martirybka trzymam za Was mocno kciuki Jeszcze raz gratuluję tym co się już udało Aniu ty chyba już tak jak ja nie możesz się doczekać kolejnego transferu Tasia , mam nadzieję że maleństwo szybciutko się pokaże i wreszcie odetchniesz spokojnie Sunshine , a tak bardzo ci kibicowałam poprzedniego podejścia, dobrze że tak szybko ruszasz dalej Sil Powodzenia w nowym miejscu

A ja Wam powiem, że wczoraj w jednym momencie się napisałam tyle, opisałam co u nas, zapytania do Was a dodało mi tylko jedno krótkie zdanie, że Hope jestem jutro z Tobą myślami i trzymam kciuki. Napisałam potem 3 inne posty i czekałam do dziś czyli 6:44 na to aby przeczytać co mi dodało a co nie i zobaczyć Wasze wpisy. To forum na kafe jest denerwujące i wiem ze chyba będzie tak nawet jak założy się nowy wątek. dorciak

Hope, powodzenia. Odezwij się po transferze. Martirybka, za Ciebie też kciuki zaciśnięte.

Też myślę, że kafe będzie się dalej zacinać, nawet jak ktoś utworzy nowy temat.

Trzymam kciuki dziewczyny!

Moje koty dają mi przedsmak macierzyństwa. Pobudka co 3h. Najpierw cis zrzuciły. Jak zasnęłam to swietnie sie bawiąc biegały po łożku, a o 5 rano gonitwa po domu i zrzucanie ze stołów wszystkiego, co przeszkadza. Ledwo widzę na oczy z niewyspania. Cóż, trzeba sie powoli przyzwyczajać :)

Basik :) Martirybka, Hope - kciuki zaciśnięte :)

Hope ale super;))3mam mocno kciuki wuerze,ze teraz Ci sie uda!!!:**** ja tez bardziej sie przyzwyczailam na kafe no tylko te strony:(

Dorciak.. u mnie wszystko ok. Leże i odpoczywam na działce. I tak myśle jak ten czas szybko mi leci...ahh ani się obejrze to przyjdzie grudzień. W czerwcu robiłam badania na tarczyce i było wszystko ok a teraz powtarzałam i okazuje się się, że mam wyniki graniczne i euthyrox dostałam. Jak to możliwe żeby w ciągu trzech m-cy tak się wynik zmienił?

Dziewczyny które sa w ciąży juz i musza brać fragmin. Pogadajacie ze swoim gin. Żeby wam wypisali na zniżkę pod pretekstem żylaków.. Hmmm które nie koniecznie musicie miec . Ale lekarz da plus w książęce ciążowej i jest ok.

Ewela, dzięki za podpowiedz :) jeżeli ktoś musi brac fragmin przez cała ciaze, to sa to na prawdę duże pieniądze, które można wydać na cos innego dla dziecka.