Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozgnaglodzie

Mózg na głodzie

Polecane posty

Gość mozgnaglodzie

Mózg zbyt chudych osób cierpi głód. Im bardziej otyły człowiek, tym lepiej zachowuje zdolności intelektualne. U osób z BMI przekraczającym 40 ryzyko wystąpienia demencji starczej jest o 29% mniejsze niż u osób o „normalnej” wadze uznawanej za zdrową. Obszerne badanie, którego wyniki opublikowano niedawno w czasopiśmie medycznym The Lancet, dowiodło, że u osób uważanych za „otyłe” ryzyko wystąpienia demencji w okresie starzenia jest mniejsze. To podaje w wątpliwość medyczne stereotypy na temat problemów z sylwetką, która stała się centralnym punktem powszechnej obsesji. Zgodnie z wytycznymi WHO, „normalny” poziom BMI mieści się pomiędzy 18,5 a 25. Przekroczenie 25 uznaje się za nadwagę. Sęk tkwi w tym, że jeśli trzymać się tych wytycznych, okazuje się, że większość Europejczyków cierpi na nadwagę lub otyłość. Czy to oznacza, że wszystkie te osoby mają problem? Tak – z własnym wizerunkiem i samoakceptacją, skoro cały świat im wmawia, z medycyną włącznie, że są zbyt grube. Ale czy mają realny problem ze zdrowiem? Niekoniecznie, a wręcz przeciwnie :) Aż ciężko uwierzyć, do jakiego stopnia zwariowaliśmy na punkcie wagi i jak absurdalne są nasze kryteria dotyczące pięknej sylwetki. Który mężczyzna nie doświadczył przyjemnego ciepła i komfortu kobiety o obfitych kształtach lub o nich nie marzy? Młodzi mężczyźni, którzy nie mieli okazji zetknąć się z taką kobietą i których wyobrażenie o atrakcyjności nieustannie zaburzają modelki wyglądające jak wieszaki. W dzisiejszych czasach od kobiet wymaga się bardzo wiele – mają się zajmować domem, dziećmi, mieć dobrą pracę, a do tego przy tym ładnie wyglądać w każdych okolicznościach. Presja społeczna związana z kryteriami estetycznymi wydaje się być zbyt duża, a co więcej, nieadekwatna do stylu życia wielu współczesnych kobiet. Nikt nie powinien sprawiać, że będą czuły się winne, bo przybrały na wadze czy zauważyły pierwsze oznaki cellulitu. Nie można zbudować niczego konstruktywnego, bazując na kłamstwie – kłamstwie powtarzanym na okrągło w reklamach, które przedstawiają komputerowo przerobione sylwetki kobiet, wszystkie jednakowo chude. To trochę jak z przetworzoną żywnością – gdy tylko zostanie ustandaryzowana, ujednolicona, staje się też nafaszerowana konserwantami i uboga w niezbędne składniki mineralne, a najczęściej także niekorzystna dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co w związku z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:08 proszę o link do artykułu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychopaci tworzą artykuly a ten post wykonany przez otyłą osobę,która czuje się samotnie jest metodą na zainteresowanie się grubą dziewczyną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to akurat facet pisał, chociaz dotyczy presji wywieranej na kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×