nie moge sie oprzeć

Hej od pewnego czasu zaczal podobac mi sie kolega mojego faceta- Adam. Ja z moim Oskarem jestesmy prawie 3 lata. Po roku zwiazku z Oskarem zostawil mnie, bylam w depresji i to duzeja on spotykal sie z pewna kobietą. w tym czasie duzo rozmawialam z Adamem czesto mnie pocieszal. Mialam wrazenie nawet ze mu sie podobam.Jednak po miesiacu wrocilismy do siebie oskarem i tak ponad poltora roku jestesmy ze sobą od tamtej pory. Trzymamy sie w paczce kilka dziewczyn i kilka chlopakow. Spotykamy sie regularnie robimy wspolne wypady. Ja i dziewczyny mamy to samo zdanie na temat Adama. Jest to super facet, jest bardzo mily do kobiet uczynny, ma szacunek do kobiet, zawsze nas wyslucha gdy ktoras z nas ma problem. Trzymamy sie tak juz paczką praktycznie 3 lata. od pewnego czasu Adam zaczal mi sie bardzo podobac, chociaz nie jest wcale w moim typie mam wielką ochote na niego po prostu nie moge sie powstrzymac. wiem ze jestem dla niego atrakcyjna kobietą. nie wiem co robic pomocy

chce dodac jednak ze nigdy wczesniej nie patrzalam na niego jak na obiekt westchnien a od pewnego czasu strasznie mi sie podoba .. moze bedzie dla was to dziwne ale mam mega na niego ochote. jak to wytlumaczyc? dodam moj obecny facet byl pierwszym facetem z ktorym spalam do tej pory

zapytaj kolezanek i ogolnie grupy. konformistka

ma szacunek do kobiet x Masz kogoś ale swędzi Cię pipa do innego, więc ten typ ma szacunek do kobiet i Ciebie zupełnie bez uzasadnienia. Kobiety zdradzieckie jak Ty zabijają szacunek do płci żeńskiej.

mam szacunek do siebie spalam tylko z 1 facetem a mam 24 lata. po prostu nie wiem co robic poniewaz przez 3 lata nigdy nie czulam czegos takiego chociaz tyle sie znamy i tak nagle mi sie zaczal on podobac.