Nie wybaczę.

Ja naprawdę Cię kochałam.

Dobrze powiedziane, ale już nie.

o co chodzi?

Dziś zrozumiałam że przez cały ten czas grałeś na moich uczuciach.Jestem wrakiem człowieka ..pod każdym względem.Już Ci nie wierzę.

to tylko niedobór Fe i folianów, nie twoja w tym zasługa że jestem spizgana, przykro mi :D

Nie chcę tutaj pisać o szczegółach.Gdyby Ci na mnie zależało to nie wybrał byś jej..a przedewszystkim porozmawiałbyś ze mną.Z Twojego powodu mam długi i czuję się wykorzystana.Wiem że przez cały ten czas kłamałeś jedynie dla korzysci finansowych.(cholerne czaty wrozki i inne naciągactwa na ktore nawet nie odpisywałam a naliczało po parę stów)Dosyć mam harowania na burżuji.Mam rodzinę mam na kogo pracować..wyżywić,ubrać.To jest nie fer.Tak jak ja nigdy nikt Cię nie kochał i kochać nie będzie.Dzis dostałam ostatnie upomnienie,rozwiązują ze mną umowę na abonament.Na szczescie to koniec z tym telefonem.Trochę szkoda bo sama ustawiałam sobie numer u operatora ,cyferka po cyferce.Na dnie serca tli się cicha nadzieja że kochasz ,jednak ja już Ci nie wierzę.Trudno zrozumieć i trudno zaufać jezeli..przez cały ten czas tylko udajesz.Nie kochasz mnie..nie zostawisz jej,nie mam ochoty na romans.Od początku traktowałam Cię jak partnera.Ufałam Ci ..kochałam jak nigdy i nikogo na swiecie,biorąc pod uwagę że r oslizły klamca i zbok zdradzał mnie po nocach.Rzygam na jego widok..nie chcę żywić tych samych uczuć do Ciebie. Jeżeli nie kłamałeś pisz.Tylko tak zrozumiem coś z tego.722 289 012. Koniec z kafe i koniec z b.na tą chwilę. Sam zdecyduj czy Ci zależy.

sorry ale zachowujesz sie jak oszolom.

Masz z deklem jak jeszcze masz jakaś nadzieje, masz dzieci to sie nimi zajmij a nie opłacasz rachunki jakiemuś dupkowi, jesteś desperatka i do tego bez zdolności kojarzenia faktów

Fakty kojarzę aż nazbyt doskonale!.rownież tych z 73868.podszywy.

10.31 to podłe.Dostałam fakture na 930..-a to wieksza polowa mojej wyplaty..ktorej nawet w calosci mi zabraknie na inne wydatki.Roczek..dwa wesela dwie nowiecki..internet 300 wyżywienie ,transport opłaty za egzaminy.,i ta cholerna faktura.To nie pierwsza taka.Przez lata)7l.mnie oszukuje i naciąga.Daje sprzeczne sygnały.Mało nie umarłam na wieść o tym że miał wypadek i że chciał dokonać samobójstwa.To nie są żarty ,to nie jest śmieszne.Dość .Zachowujecie się jak banda dzieciaków Już o braku rekompensaty za...uszczerbek na zdrowiu (podwojne złamanie)to nie wspomnę.Nikt nie wie jaki to ból.Ja juz tu nie piszę.Ma numer podany..

Mam nadzieję a dziecmi zajmuję się doskonale i tylko ja..zresztą są dorosle.

Albo wiesz co ?lepiej nie pisz i tak bym Ci nie uwierzyła.Jesteś sensem mojego życia i to Twoje hasło tylko z tą róznicą że ja przynajmniej piszę to szczerze.Nie miałeś odwagi ze mną rozmawiać..hmm tylko dziwne że dla niej jakos znalazłeś tą odwagę.Trochę pokory kłamczuchu.Chcesz coś naprawić..zadzwoń ..napisz.To moj nowy numer..Ja już wystarczająco zrobiłam.Przemysl to ,i nie słuchaj plotek głupich idiotek.

I dość wreszcie tych niejasnosci.Masz pytania .Pisz.!!

Dałam Ci szansę.

Bo kocham nadal..mimo że nigdy Ci tego nie mowiłam.