Naplułam na teściową i mnie uderzyła

Dzisiaj teściówka zrobiła mi awanture,że ja zamiast jej coś pomóc w domu to oglądam telewizje.Poprosiła mnie bym pomogła jej umyć okna,jakby sama tego nie mogła zrobić? Więc powiedziałam jej żeby dała mi spokój,później ona zaczeła się drzeć więc w nerwach zwyzywałam ją od k**ew i szmat, plułam ją a a ona dwa razy uderzyła mnie pieścią, doszło między nami do szarpaniny.Poszłam nawet do swojej matki i pokazałam jej to co matka mojego męża mi zrobiła, moja matka przyszła wyjaśnić całą sytuacje do mojej teściowej,powiedziała jej że nie miała prawa mnie dotknąć a teściowa uderzyła jeszcze moją matke w twarz. Mąż obecnie jest w pracy za granicą i nie wiem komu mam się teraz wyżalić

Milicjaaaaaaaa

Uuu u Ciebie to się dzieje-na bogato:-(

Ale teściową, to ty szanuj!

Autorko idź lepiej myć te okna w domu w którym mieszkasz bez teściowej, ale za to z rodzoną mamusią gimbaziątko a nie wymyślać durnoty od samego rana

PROWO. Słabe.

Zrób kupke na papier dobrze rozduś i przejedź tym po oknach. spakuj się i wyprowadź do mamy.

Kiepska masz fantazję.Myślisz że znajdziesz popleczników tego tematu?!