Jak po okresie przygodnego seksu z różnymi osobami stać się porządną i wierną?

Pytanie kieruje do kobiet 25-35 lat.

Zaszyj sobie c..e ;)

ty już inna nie będziesz. zawsze będzie pchało cie do seksu z różnymi osobami. taka masz naturę, lalunia :P

dziś - zgadzam się!- porządnym jest się Z NATURY, a nie tak, ze "nagle chcesz się stać porządną"- taką już nigdy nie będziesz Autorko.

Przecież nie robisz nic złego. Zmienisz partnerów bo widocznie szukasz tego który ci odpowiada. Wszyscy tak robią i przez to nie jesteś jakaś nie porządna.

dziś - "wszyscy tak robią"... XXX No cóż, ja ( nie Autorka ) jestem chyba wyjątkiem w tych "pokręconych czasach".

gość dziś Przecież nie robisz nic złego. Zmienisz partnerów bo widocznie szukasz tego który ci odpowiada. Wszyscy tak robią i przez to nie jesteś jakaś nie porządna. ssss Dokładnie każda tak robi więc nie miej do siebie żadnych pretensji!

nawrócić się, spokornieć, szanować siebie. pobyć w abstynencji seksualnej, zmienić środowisko, koleżanki, nawyki..zacząć myśleć.

tego sie nie cofnie. zawsze bedzie panna po przejsciach.

Ten bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem...

ludzie maja rozne grzechy, ale niekoniecznie az takie.

Rzucanie w kogoś kamieniami to jedno, a np. chęć bycia w związku z kimś z bujną przeszłością to drugie. Ja nigdy w nikogo nie rzucę kamieniem, uważam że każdy do jakiegoś stopnia może się zmienić jeśli chce, poza tym nikt nie dał nam prawa do oceniania innych ludzi, bo sami też nie lubimy być oceniani. Ale - nie byłabym w stanie być w związku z chłopakiem, który miał nieciekawy wg. mnie styl życia. No ale to ja tak mam i wiem, że jestem w mniejszości, bo taki styl życia to dla wielu norma.

Owszem, ludzie mają rozne grzechy, ja jednak wierzę w nawrocenie, w dojrzałą przemianę duchową. Nawet jezeli ktos ślepo podązal za "modą", był utracjuszem, hedonistą, a nawrócił się, i udowodnił swą przemianę uczciwym życiem w moralnosci, nie zatracil swojej duszy, i "będą z niego ludzie".

A kogo Ty przepraszam znajdziesz po takich przejściach? Frajera szukasz? Byłaś ścierką dla przystojniaków i to jest już nieodwracalne. Pozostaniesz nią, a na starość zdechniesz we własnym guanie, samotnie. Nikt nie chcę zużytego ścierwa.

Ja się np.zakochałam!!!Od 13 lat jestem wierna i szczęśliwa. Jest to możliwe.

pytanie zostalo zadane przez mezczyzne, ktory szukajac odpowiedniej partnerki, nie chce zostac oszukanym przez taka "udajaca porzadna". znajac sposoby moze uniknie rozczarowania, ale niestety ta niepewnosc pozostanie do konca ;)

gość 16.53 - masz rację, ja też w to wierzę, że człowiek może zmienić się, ale w dostępnych dla siebie granicach. Tyle że sfera seksualna jest szczególna. Człowiek zapamiętuje obrazy, rodzaj bodźców, czasem uzależnia się od nich i to są sprawy raczej nieodwracalne. Do tego dochodzą choroby, których ludzie nie muszą być świadomi. Ja nie mam doświadczeń w tym temacie, lecz jeśli miałabym coś kiedyś zmieniać, to chyba właśnie na kogoś z "czystą kartą", co łatwe raczej nie będzie.

Autorko, a mialas wieloletniego partnera, ktory sie o Ciebie troszczyl, byl przy Tobie, wspieral Cie?

Może nadejdzie czas że spotkasz tego właściwego partnera. Ale na pewno go nie znajdziesz jak nie będziesz szukać. Więc próbuj aż do skutku.

Autorka a czy mogłabyś spędzić ze mną noc bo zona mnie odtracila i brakuje mi kobiety

16.56, 19.28. mialam swoje poszukiwania bliskosci i tego jedynego. Nie, nie z przystojniakami, i nie w klubach, pubach, ani z przypadkowymi amantami z internetu. Zakochałam się i wyparłam wszystko z pamięci, co było przedtem. Kocham z wzajemnością i jestem wierna od lat. A tamte czasy wspominam rzadko, zawsze z bólem i smutkiem. Każdy ma swoją historię..

Ja szalalam ile wlezie a teraz z jednym od roku. Mam 30 lat :-) sexu mniej juz mi sie chce. I tylko mojego partnera pragnę a wiec da sie

a wasi partnerzy znaja wasza przeszlosc?

do pan po przejsciach dziś a wasi partnerzy znaja wasza przeszlosc? X Mysle ze zdaje sobie sprawe w koncu wie ze zwiazal sie z polka.

Nie wie. I ja tez nie pytam

a ja pytam, bo przeszlosc seksualna u kobiet mnie drazni.

Lepiej gdy facet zna przeszłość kobiety bo wtedy wie na co się piszę i albo to akceptuję i nie wypomina albo nie zaczyna związku ale gdy partner nie wie a z Czasem się dowie o przeszłośc***artnerki to może włączyć się zazdrość wsteczna i przestaję szanować swoją partnerkę co może doprowadzić że zacznie zdradzać i oleje ten związek albo jak ma klasę to poprostu kopnie w d**e.

osoba z 5.05 - rozumiem Cię doskonale, bo ja mam tak w przypadku mężczyzn. Tyle że wbrew pozorom jest mnóstwo kobiet szanujących się w różnych wieku, a z mężczyznami w tym temacie jest tragicznie.

gość dziś Nie ma szanujacych sie kobiet a szanujacych sie mezczyzn nie szanuja kobiety

Cóż, pewnie wszystko zależy od lokalizacji. Naprawdę próbuje bez uogólnień popatrzeć na ten problem i wciąż widzę mnóstwo znanych mi kobiet, gdzie mąż był tym pierwszym, w drugą stronę to już niekoniecznie, chociaż też dosyć często. Jeśli chodzi o zdrady, to jednak panowie częściej zdradzają, a kobiety płaczą. Samotnych dziewic w różnym wieku jest sporo.