Ludzie myjcie się częściej latem

j.w. Brak higieny osobistej szczególnie latem to MASAKRA. Jeszcze rozumiem starszych ludzi, którzy popuszczają mocz, ale coraz częściej bardzo młodzi ludzie się nie myją. Przeważnie są to bardzo młodzi faceci. Latem się każdy poci, ale pot człowieka który umył się godzinę przed podróżą komunikacją miejską NIE ŚMIERDZI i nie będzie mocno śmierdział nawet pod koniec dnia. To bakterie powodują że pot śmierdzi im też potrzeba dużo czasu żeby się namnożyć. Ostatnio przez 8 godzin w pracy śmierdział (przeokropnie jakby tydzień się nie mył) mi kolega zza biurka obok. Jest lubiany, ja też go lubię i przez to że go lubią to inni udawali że go nie czują. Głupio jest tak komuś zwracać uwagę na higienę, ale u niego zdarzało się to nie pierwszy raz. Jednak tym razem śmierdział aż do przesady. Mamy koszule firmowe i wygląda to tak, że on chyba chodzi w jednej cały tydzień. :/ Niestety ludzie nie myjący się są bez obciachowi, niereformowalni do tego z przerośniętym ego.

nie mam 500+ i nie stać mnie na wodę,

to prawda, ostatnio jak był upał, w tramwaju jechał młody 20paroletni facet...z twarzy fajny, ale jak mnie minąl to poczułam odraze, wymieszany smród potu i jakiś perfum :O to samo robiły pewne 3 dziewczyny w liceum, wstydzily sie przebierac, rozbierac i ćwiczyly w tym czym chodziły w szkole (nie żartuje) a potem psikały się rexoną bo ''zabijała'' bakterie wg nich :O

Lato jest bezlitosne, nie dla samych brudasów tylko dla innych ludzi, bo widocznie własny smród im nie przeszkadza, a że mają wygórowane mniemanie o sobie, to nie obchodzi ich że inni to czują i nie mają poczucia wstydu z tego powodu. To mentalność, brak higieny to tylko element osobowości :D

ja rano bralem prysznic a teraz jestem po kapieli, bo lubie podczas kapieli sobie muzyki sluchac, na szczescie mam moje kieszonkowe glosniki creative, ktore zdaja egzamin, ale ogolnie moim marzeniem jest miec zamontowany w scianach system audio z glosnikami, przyciskiem pilota wychodza mi glosniki ze scian i muza napiertala, a na suficie mam widok w kosmos i ksiezyc, a jacuzzi wbudowane w podloge :D

Ja ostatnio wiozłam kubełek kurczaka z KCF autobusem, nie było upału, a kobieta która koło mnie siedziała to się przesiadła, zrobiło mi się głupio, ale innym w autobusie nie przeszkadzało kilku meneli i nawet obok nich siedziały osoby :/

"to samo robiły pewne 3 dziewczyny w liceum, wstydzily sie przebierac, rozbierac i ćwiczyly w tym czym chodziły w szkole (nie żartuje) a potem psikały się rexoną bo ''zabijała'' bakterie wg nich " myslisz ze po godzince cwiczen pot az tak smierdzi?? Dziewczyno potrafiłem sie pare miechów kiedyś niemyć i nikt mi nigdy nie powiedział ze smierdze wystarczyło ze zmieniałem ubrania.

Szkoda wody, za droga żeby pozwolić sobie na luksus częstego mycia.

ja nie rozumiem pojebów co sie pary razy dziennie myją , to już trzeba byc niedorozwiniętym chyba

Ja się nie myję parę razy dziennie tylko raz dziennie jeśli nie ma upałów albo drugi raz po powrocie z pracy. Po drugie zobacz jaki bastion bronisz - naprawdę aż tak się utożsamiasz z tymi śmierdzielami, że kontratakiem do osób które nie boją się wody piszesz, że robią to parę razy dziennie ( najlepiej wmówić że druga strona przesadza i "natrętnie" się myje)