7 dni Spóźnienia pomocy

Witam, dziś właśnie zaczął się 7 dzień Spóźnienia spodziewanej miesiączki. Uprawiam z chłopakiem seks tylko z prezerwatywa ale ostatnio (dwa dni przed planowana miesiaczka) pod koniec stosunku zdjął gumkę, ale nie skończył we mnie. Na drugi lub za 2 dni zaczęliśmy bez gumki, ale nie trwało to chyba nawet 3 minuty i założył prezerwatywe. Okres spoznia mi się już 7 dzień, ale boli mnie brzuch, może nie jakoś silnie ale czasem tak jakbym miała dostać ale jednak nie dostaje, w sumie od stosunku minęło 9 dni, sama nie wiem czy robić test czy nie. Dodam że w dzień po terminie planowanej miesiączki byłam w dość długiej podróży. W ten dzień zasnelam jakoś około 1 lub 2 w nocy, wstałam o 7, byłam w mieście nie daleko załatwić sprawy, potem praca, następnie okazało się że po 12 w nocy mamy wyjechać do Łodzi (mam do Łodzi około 400 km, bo docelowo jechaliśmy do miejscowości 70 km od Łodzi), nie spalam nic po za tym co w aucie udało mi się na chwilę przysnac ale były to krótkie drzemki, zazwyczaj 10 minut lub mniej, raz około pół godziny w drodze powrotnej. Wróciłam do domu około 18/19. Nie mam Pojęcia czy to też ma jakiś wpływ, a nawet jeśli to chyba nie aż taki ze 7 dni.. wyjazd był 5 dni temu więc... sama nie wiem czy mogę mieć obawy co do ciąży?

2 dni przed planowana miesiaczka nie powinnas raczej miec dni plodnych, poza tym na spozniajacy sie okres moga miec wplyw rozne czynniki, nie tylko ciaza. Poczekaj jeszcze kilka dni i zrob test, albo jesli chcesz miec wieksza pewnosc co do ewentualnej ciazy zrob badania krwi.

Zrobiłam test około 4 rano wcześniej spalam jakoś od 1 może, wyszedł negatywny. Być może nie ma się co martwić, podobno wpływ ma też zmęczenie i przepracowanie. A ostatnio pracuje 2 razy więcej, żeby po prostu wyrobić dwa miesiące w jeden.