ogłoszenia parafialne

1 Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. 2 Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: "Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi". 3 Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: 4 "Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? 5 A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona 6 i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: "Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła". 7 Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.

po co być całe życie sprawiedliwym skoro nagradza kogoś kto całe życie życie grzeszył a na koniec niby się nawrócił? zobaczcie jak to uczciwych ludzi szmaci, obraża i podkopuje wiarę w siebie! jaką trzeba być świnią żeby wmawiać porządnym ludziom że są mniej warci od jakiegoś lumpa

1 Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. 2 Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: "Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi". xxx Jezusek był cwaniak i tak naprawdę to trzymał z każdym a swoich robił w wała - a na koniec za to mu się dostało od swoich!

Tak naprawdę myślisz? Małą masz wiedzę odnośnie Osoby Jezusa i w ogóle Biblii. Nie obrażajcie mojego Pana! On ciągle od nowa jest biczowany, cierniem koronowany przez takich jak wy. Pamiętajcie kiedyś będzie Sąd Boży i z każdego słowa będziecie rozliczeni. Życzę wam miłosiernego Sądu.

16:00 Ja jestem raczej uczciwa i mnie to nie szmaci. Ja nawet się cieszę, że ktoś w końcu wraca z manowców życia i że późno co prawda, ale zrozumiał prawdę o Bogu. No cóż i tak bywa. Czego mam za zazdrościć? że ktoś więcej paprał się w błocie niż ja. Grzesznicy tarzają się bagnach życia nie do pozazdroszczenia. Ja bym tego nie chciała. Wolę to szczęście bycia przy Nim cały czas. Amen. Nie wolno wchodzić w kompetencje Boga i Jego władzę. Kto walczy z Bogiem, zawsze przegrywa.

Czego mam za zazdrościć? że ktoś więcej paprał się w błocie niż ja. Grzesznicy tarzają się bagnach życia nie do pozazdroszczenia. Ja bym tego nie chciała. Wolę to szczęście bycia przy Nim cały czas. Amen. xxx nie zrozumiałaś moherze! twój Pan się z ciebie nie cieszy! wyraźnie ci to mówi - nie raduje go to, że wierzysz i robisz tak jak on chce - on się cieszy tylko z tych których przekabacił na swoją stronę, z tych którzy go mieli gdzieś ale mógł się przed nimi popisać swoją siłą naciągania kogoś na coś czego ten nie chciał to zupełnie tak samo jak samo jak dziewczyna, która nie szanuje i nie cieszy się z faceta który ją kocha i wszystko robi dla niej - dla niej ma wartość ten facet który miała ją gdzieś a ona w końcu zaciągnęła go do łóżka - ten jest dla niej cenniejszą zdobyczą - Jezusek jest jak laska która złapała badboya!

Co pijesz bluźnierco? Masz tak sprany umysł, że dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu.

prawda zabolała? twój Pan ma cię po prostu w du/pie!

"Nie dawajcie psom świętego, ani miećcie pereł waszych przed wieprze, by ich snadź nie podeptali nogami swemi, i obróciwszy się, aby was nie roztargali." Mt 7,6

nie chcę od tych złodziei i oszustów nic - ani ich "świętego" ani ich "pereł"

"Nie mów do uszu głupiego, bo wzgardzi mądrością twej mowy" (Prz 23,9).

tak sobie tłumacz - dla mnie brzmi to jak "Mądrości na każdą okazję z poradnika początkującego akwizytora"

17: 10 Kim są ci złodzieje i oszuści? Twoja decyzja, tak wybrałaś/eś. Pozostań ze swoim pokojem, a gdyby cię drażnił radź sobie sam/a.

Nawet Jezus wolał jawnogrzeszników od lizodupów. Dla mnie to ma sens :)

17:14 i inni bluźniercy G... mnie wasze zdania obchodzą, a to wszystko brzmi jak częsta śpiewka spod monopolowego. pzdr. Nie trudźcie się, nie chcę mi się tego czytać.

gość dziś Nawet Jezus wolał jawnogrzeszników od lizodupów. Dla mnie to ma sens xxx piątka gościu!

Mówisz, że to ma sens. Ma, ma ja też stawiam ci 5. I wiem, co mówię. Skoro to ma sens, rozumiem, że już jedną nogą, a może nawet dwiema jesteś na tej pięknej, wspaniałej drodze miłości Boga (jak wy twierdzicie lizusostwa). Gratuluję Ci z całego serca!!!

znowu moher nic nie zrozumiał i odkręca kota ogonem

a ty co, tylko obrażać umiesz? twoją prawdę sobie wsadź, wiesz gdzie?

ty swoją również

Moher to najczęściej starsza kobieta, słuchająca Radia Maryja i równie często nosząca moherowy beret. Jak się pomyliłaś/eś! Wyzywasz kogoś od moherów za to, że broni swojej wiary. Próbujesz jej narzucisz swój bluźnierczy punkt widzenia i znieważasz za to, że go nie przyjęła. Gdyby tu były nazwiska, tą sprawę już bym zgłosiła.

17.40 - Znasz to : "Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę Cię wyrzucić z mych ust"