Większość ludzi kłamie strasznie i wcale nie mają fajnego życia, zmyślają !!!

opowiadują bzdury, ze bywają na Dominikanach, w Tajlandiach, Portugaliach itp, na kajakach, pod namiotem, na balangach niesamowitych, opowiadują o orgazmach z wrzaskami, faceci o zaliczonych modelkach, ludzie sciemniają o swoich cudownych malzenstwach, zdolnych dzieciach ktore znają w wieku 13 lat po 2 języki obce itp to niemal wszystko bzdury i kłamstwa :D moja znajoma taka kłamczucha, juz nieraz mi ciemnote wciskała i mysli ze ja sie nie orientuje w temacie i mozna mi glupoty opowiadac :D inny kolega podobnie, niby taki imprezowicz, podróznic, samiec alfa buhahaha a prawda jest taka, ze w d***e byl i guano widzial i prawdopodobnie jest prawiczkiem :D jego bliski kolega wie wiecej niz ja, Karaiby ? on nawet paszportu nie ma :D PO CO TAK KŁAMIECIE NĘDZNE LUDZIKI ?

Nigdy bym się nie pochwaliła orgazmem z wrzaskami, tylko suki ze wsi są dumne z tego

Nie mam takich doświadczeń. Wyczuwam za to ból d**y. Piszesz o sobie, jak znam życie. Nie ma w tym niczego niesamowitego, że ludzie jeżdzą na festiwale, pod namioty i za granicę. Takie czasy, a Ty doszukujesz się ściem. Co, każdy ma walić fotkami po Internetach, dzielić się swoją prywatnością, żeby uśmierzyć Twój d**y? Wyczuwam fałsz.

I co z tego że jeżdżą, i tak są puści i głupi. Tylko cierpienie rozwija duchowo