Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dać szanse?

Polecane posty

Gość gość

Witam. mam 18 lat i jestem w pierwszym poważnym związku. Jesteśmy razem od 6 miesiecy jednak od pewnego czasu stale się kłócimy.. Czasem mam ochote z nim zerwać jadnak nie potrafie.. Prosze pomóżcie. Zacznę od początku. W grudniu juz mi sie pytał czy pojadę z nim na wesele jakiejś cioci no i sie zgodziłam. Ale nagle w maju dowiaduj się dzień przed że on nagle jedzie na jakieś wesele.. wkurzyłam sie bo wpierw mi wmawiał że o niczym mi nie mówił ale póżniej powiedział że (uwaga) - zapomniał mnie zaprosić.. Następna sytuacja to w bardzo takiej nieodpowiedniej chwili powiedział że jestem gruba.. wziął mój brzuch i zaczął gadać że 'co to jest ten tłuszcz" dodam że mam 160cm i waże 42kg.. * jadłam w szkole ciastko a on do mnie że co ja jem, same niezdrowe rzeczy aż moja koleżanka sie odezwała czy mi żałuje czy co ? Powiem szczerze bardzo mnie to balało..* Cały czas uważa sie za jakiegoś lepszego bo jak dostałam 6 z jakiegos spr to musiałam mu udowodnić bo nie wierzy jak znów z czegoś dostałam dobrą ocene to takie "TY??" bardzo cięzko trenuje siatkówke, treningi mam bez przerwy i jak mówiłam że chce isć na studia związane z wf to zaczął sie śmiać że ja na wf..przykro słyszeć takie słowa z ust chłopaka.. Wyjechał teraz na dwa tygodnie na obóz ze swoją przyjaciółka.. w wieku 18 lat na obóz no ale ok.. cały czas pisze o tej swojej przyjaciółce ze Kasia to, tamto.. W końcu byl czas aby ze mna pogadał to słysze "ej napisze później bo musze iśc do Kasi" szlag mnie bierze bo czuje że wszyscy są ważniejsi ode mnie.. cały czas mi wysyła zdj z jakimiś dziewczynami a ja nawet nie moge pisać z kolegą bo wielka awantura ale on może mieć przyjaciółke.. mało tego.. ona czyta nasze wiadomości i on nie ma przed nią tajemnic ale jak chce zobaczyć jego tel to nie moge. A teraz chyba najgorsze.. Prawie wszystkie moje znajome są zaręczone, spędzają wakacje nad morzem ze swoim chłopakiem a ja ? Wiecie co usłyszałam? Że nie wiadomo czy dostane pierścionek więc nie mam się tak napalać.. Te słowa mam w głowie 24h.. spać nie mogę, cały czas płacze.. boli też mnie to że chciałam z nim gdzieś wyjechać tak jak wszyscy moi znajomi ale on musi na jakiś durny obóz.. Wogóle ostatnio zmienił swoje zachowanie jest taki oschły.. Raz tak brzydko do mnie pisał że aż sie go bałam.. Na końcu usłyszałam że nie mam uczuć i jestem wredna.. strasznie mnie to boli i cały czas mam te wszystkie przykre rzeczy w głowie.. Czy go kocham ? Nigdy za nim jakoś nie szalałam. Może to przywiązanie.. Co robić ? Dać szanse i wybaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczekaj do studiow. Tam napewno zmienisz chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewuszysko bez honoru i godności - tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzisz, że facet ma cię głęboko w du/pie? tak samo ciebie jak i twoje szanse, których od ciebie wcale nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama nie wiem.. moi rodzice go lubią no ale widzieli go tylko chwile.. Niby jest dobry itd ale bardzo często rani.. Boje się ze nie znajde juz chłopaka.. Dziewczyny (lub Panowie) ile mieliście lat gdy spotkaliście swoją miłość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się "daje szansę" komuś kto jej nie chce? będziesz mu się cały cas narzucać i wpieprzać do życia? on ci jasno powiedział że Kasia jest najważniejsza - a ty dalej jak ta świnia - pluje ci w oczy a ty że deszcz pada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×