jak się samej utrzymac po studiach

czesc, zakladam ten temat bo totalnie już zwątpiłam... zacznę od tego, ze studiowalam pewien ścisły kierunek w stolicy. mieszkam w akademiku (ok 350zl). Mialam styp socjalne, dorabialam sobie roznymi dorywczymi pracami i tak przetrwlam cale studia- nawet potrafilam odlozyc na zagraniczne wakacje, lepsze buty, czy inne przyjemnosci. Jakos wiązalam koniec koncow. Teraz jednak skonczylam studia i nie mmoge znalezc pracy,jestem wrecz biedna. wszedzie propnują mi bezplatne praktyki lub bezplatne staze (dodam, ze mam praktyki i w kilku renomowanych miejscach). chodze na rozmowy, wszedie mnie chcą, ale propnują mi ok. 1500 zl (to juz na studiach mialam wiecej) i traktują jak osobę bez doswiadenia, mimo, ze mam praktyki (uwazaja, ze praktyk to nie praca). teraz jestem w glebokiej depresji, totalnieni nie wiem jaksie utrzymac. czy ja naprawde nie zasluguję na godne zycie? staz w urzedzie pracy to 1000zł. za tyle nie przezyje, bo nie mam u kogo mieszka. kolezanki sie ze mnie smieja ze nic nie mam, same zasuwają za te 1000zeta, a ja za to zasuwalam cale lata studiow-w pracy i na praktykach i nie mam z tego nic, a koleanki ze mieszkaja u rodzicow to sobie moga tak lazic :( doradzcieeeee

to czesta pensja w naszym kraju 1500 netto

ale to zal serce sciska. moja kolezanka zarabia 1500 zl w biedronce na kasie. a ja jestem magistrem, mam doswiadczenie w laboratorium i w biurze, znam angielski, inwestowlam hajs w kursy i szkolenia i dla mnie tez propnuują tyle samo. dno

Nie opłaca się studiować. Ciekawa jestem gdzie dorabialas na studiach, ja nie mogłam w ogóle znaalezc pracy

dorabialam ucząc dzieci niepelnosprawne oraz jako kelnerka na starowce

idz do baru z piwem za barmanke ze 2500 wezmiesz na reke albo jedz za granice,mozesz tesz na pupci dobrze zarobić;-)

Chciałbym was przestrzec przed tym co tu wypisujecie na kafeterii. W Polsce istnieje system do podglądania i namierzania obywateli - system ten obsługiwany jest przez zwykłych ludzi; a nie żadne służby specjalne. Dostęp do tego systemu mają zwykli szarzy ludzie....tzn. wasz sąsiad, znajomy etc. może was namierzyć i podglądać. Do tego systemu mają dostęp zwykli ludzie i jak zakładacie tu temat na kafeterii czy na innym forum to mogą was namierzyć tym systemem i podglądać. Cały ekran waszego laptopa/tabletu to kamera. W obudowach(bocznych) waszych laptopów są kamery które nagrywają to co robicie nawet jak laptop jest wyłączony - dźwięk i obraz. To samo z telewizorami wyposażonymi w dekodery TV-naziemnej - te telewizory mają kamerki z mikrofonem przez, które można was podglądać... Cyfrowe radio DAB+/(radio zwykłe) to kolejny podsłuch w waszym domu.... Routery WIFI też mają ukryte kamery z mikrofonem do których można się łatwo podłączyć... System do podglądania sprzężony jest ze wszystkimi dostawcami internetu w Polsce i można was łatwo namierzyć. Można też namierzyć was przez komórkę i oglądać z bliska dzięki satelicie gdy niebo jest bezchmurne.... Uważajcie na siebie bo wasze komputery nagrywają to co robicie i działa to na poziomie sprzętowym(niezależnie od systemu operacyjnego). X Odczytują nawet wasze myśli w głowie przez fale WIFI... X System ten umożliwia namierzenie was nawet z drugiego końca Polski(wioski i miasta). Widać waszą twarz, pomieszczenie oraz to co robicie aktualnie na kompie – wszystko jest też nagrywane.... X Z czasem coraz więcej urządzeń posiada ukryte kamerki połączone z WIFI.

na początek dobra i praca za 1500, ;)

Ja też pracowałam na studiach. Jak masz problem zobacz u nich http://www.mo-rath.com.pl/agencja-statystow/ . Mają bardzo dużo ofert pracy tymczasowej. Bez problemu da się pogodzić ze studiami .

warto próbować dalej na stażach jeżeli nie ma innej opcji, są często organizowane staże płatne, więc nie musi być tak źle, a zawsze zdobędziesz dodatkowe doświadczenie, przeczytaj też ten artykuł: http://magicfood.pl/warto-isc-na-staz/

Ja w każde wakacje w czasie studiów wyjeżdzałam do Holandii, miałam pracę dzieki angecji zatrudnienia E&A. Teraz skończyłam studia i dalej wyjeżdżam bo jeszcze nie znalazłam tak dobrze płatnej pracy, za granicą pracuję ciężko ale zarabiam duuuużo więcej :(

No niestety, studia to teraz papierek i tylko papierek :( Ostatnio wróciłam z podróży, podczas której spotkałam dużo ludzi, utrzymujących się z robienia biżuterii, tatuowania, czy nawet żonglerki. Nie zarabiali dużo, ale robili, co kochali. I pieniądze zawsze jakoś się znajdowały, ale nie byly dla nich najważniejsze. Wiem, że łatwo tak mówić. Ale to mnie zainspirowało do tego, żeby zakwestionować, to, co zawsze mowili mi rodzice: idź na studia, znajdź dobrze płatną pracę i będziesz szczęśliwa. Bzdura. Wiem, że to trochę nie na temat. Wracając do niego, 1500 to niestety standart w Polsce nawet dla ludzi po studiach. Ja nadal dorabiam sobie jako kelnerka w weekendy i wcale się tego nei wstydzę. Co do poszukiwania pracy: może zamiast na standardowych portalach spróbuj na tym: https://lepszapraca.pl/? Mi pomógł, dopiero się rozwija, ale ma fajny system polecania, a na ludzi nagrody działaja :) Często fajne oferty kryją się też na grupach facebookowych. Powodzenia!

No niestety, studia to teraz papierek i tylko papierek :( Ostatnio wróciłam z podróży, podczas której spotkałam dużo ludzi, utrzymujących się z robienia biżuterii, tatuowania, czy nawet żonglerki. Nie zarabiali dużo, ale robili, co kochali. I pieniądze zawsze jakoś się znajdowały, ale nie byly dla nich najważniejsze. Wiem, że łatwo tak mówić. Ale to mnie zainspirowało do tego, żeby zakwestionować, to, co zawsze mowili mi rodzice: idź na studia, znajdź dobrze płatną pracę i będziesz szczęśliwa. Bzdura. Wiem, że to trochę nie na temat. Wracając do niego, 1500 to niestety standart w Polsce nawet dla ludzi po studiach. Ja nadal dorabiam sobie jako kelnerka w weekendy i wcale się tego nei wstydzę. Co do poszukiwania pracy: może zamiast na standardowych portalach spróbuj na tym: https://lepszapraca.pl/? Mi pomógł, dopiero się rozwija, ale ma fajny system polecania, a na ludzi nagrody działaja :) Często fajne oferty kryją się też na grupach facebookowych. Powodzenia!

http://www.wonderlover.com ... Zajrzyj, Sprawdź :)

spróbuj znaleźć może jeszcze jedne praktyki, nawet bezpłatne na okres miesiąca, wykaż się wiedzą i umiejętnościami, a pewnie zaproponują Ci stałą pracę, ja miałem ten sam problem zaraz po ukończeniu studiów i właśnie tak postąpiłem http://kapelakosor.pl/praktyki-na-studiach-elektronicznych/