Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wypada zapytac faceta o to czy ma żonę?

Polecane posty

Gość gość

Taki problem mam... jestem już dojrzałą kobietą po 40 tce a jednak nie wiem jak powinnam się zachować w tej sytuacji. Zleciłam pewnej firmie wykonanie usługi i umówiłam się z wykonawcą na przejrzenie kosztorysu. Już na samym początku naszej rozmowy pojawiła się bardzo przyjazna atmosfera. To firma z sąsiedniej wioski więc pomyślałam , że pewnie dlatego. Rozmawialiśmy chwilę o mojej inwestycji po czym zeszliśmy na prywatne tematy. Jestem wdową od 10 lat, pan J. zapytał mnie jak to się stało , rozmawialiśmy tez chwile o dzieciach o tym jak spędzamy wolny czas. Powiedział wtedy , że ma 10 letniego syna ale o żonie ani słowa. Pomyślałam, że skoro jest syn , to i żona pewnie jest , jednak głupia nie zapytałam. Ale...obrączki nie miał. Teraz żałuję, że jakoś nie naprowadziłam rozmowy na taki temat żeby się o tym przekonać. Bardzo miło się nam rozmawiało...biło od niego jakieś takie ciepło...no nie wiem jak to opisać , dawno nie poczułam czegoś takiego. No i zwyczajnie chciałabym się dowiedzieć czy ma ta żonę, czy może rozwiedziony? Głupio mi jednak tak wprost. Niebawem się z nim zobaczę , bo mamy umówiony termin w przyszłym tygodniu. Może ktoś doradzi jak to zrobić żeby się dowiedzieć o nim czegoś więcej a nie wyjść na idiotkę. Bardzo mi na tym zależy. Niestety nie znalazłam jego konta na fb, ale tak wprost zapytać to chyba nie wypada ?Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypadało zapytać skoro Cię tak to interesuje. Tym bardziej, że on pytał i Ty odpowiedziałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o Boże nie umiesz w żartach na koniec spotkania walnac _ a my tu gadu gadu godz. już pozna a pewnie żona czeka/:albo ale małżonka to musi mieć z majatra pociechę haha :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gimbus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żaden gimbus, tylko kobieta z klasą. Nie chcę żeby źle o mnie pomyślał. Nie wiem czy jeszcze będzie szansa porozmawiać sam na sam, chyba że podczas rozliczenia... ale nie umiem przestać o tym myśleć... Mam jego numer telefonu ale przecież nie napiszę esemesa w stylu panie Januszu, czy jest pan w szczęśliwym związku małżeńskim, bo jestem panem zainteresowana ... bo jeśli się okaże że tak, to poczuje się okropnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze że to piszę ale... ale może znajdź go na facebooku i tam zagadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukałam. Niestety nie ma konta. Znalazłam tylko jego krewnego , który z nim współpracuje . Heh... chyba niepotrzebnie się nakręcam...pewnie i tak okaże się , że jest żonaty ,tylko zwyczajnie nie nosi obrączki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze lepiej zaryzykować niż machnąć ręką. Napisz do krewnego "pozdrowienia dla Pana Janusza". Jak będzie zainteresowany to się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za wszystkie normalne odpowiedzi i dodanie mi odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj go wprost napewno się nie obrazi, facetom nie trzeba owijać w bawełne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj go wprost napewno się nie obrazi, facetom nie trzeba owijać w bawełne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj go wprost napewno się nie obrazi, facetom nie trzeba owijać w bawełne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - Pani Autorko- OCZYWIŚCIE, ŻE ZAPYTAJ i nie daj mu się "wkręcić" w układ, że będziesz tylko jego "kochanicą"- NIE WARTO! Jeśli formalnie nia ma żony (rozwiedziony, wdowiec ) to może coś między Wami fajnego się wydarzyć ale JEŚLI JEST ŻONATY- bierz "nogi za pas"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec czy on ma zone czy nie i czy cos między Wami ma szansę wydarzyc sie , co o Tobie pomyślał, napisz do mojej wrózki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×