Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sierpniowe mamy cd. 2016

Polecane posty

Gość monika900
Dziewczyny pytałam juz kiedyś ale chyba nikt nie odpowiedział. Czy Wasze dzieci tez tak sie czasem w nocy rzucają? Moj mały rzuca nóżkami i rączkami i kwęka przy tym. Nie wiem czy to oznacza ze go brzuchu boli czy o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia a Ty podajesz herbatki? dziewczyny na jakie dodatkowe szczepienia szczepicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej,co tu taka cisza dziewczyny? jaka u Was pogoda?ja mialam isc z malym na spacer bo jak nie spi to zawsze to jakas rozrywka, ale niestety nie przestaje padac. Zaraz karmienie i potem nie wiem co z nim robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia a przestał ci juz maly tak szaleć? Pytam bo twoje ostatnie pytanie mozna odebrać ze się nudzisz z małym. Jesli nie placze to dobrze. Ja się nie nudze mimo pogody bo miałabym co w domu robic. Lubię jak od czasu do czasu jest deszczowo bo sie siedzi w domu i cos można ogarnąć. Niestety dzis cały czas jestem przykuta do lezaczka i małego bujam bo inaczej to placze. I zaczął mi ulewac. Przy kazdym odbiciu i nawet dwie godziny po jedzeniu. Nie wiem o co chodzi. Pępek mu lada dzień odpadnie wreszcie. Co do rzucania w nocy to mój jak sie juz wybudza z pól godziny przed jedzeniem to się wierci , nogami trzepie, i stęka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa coś Ty, nie nudzę sie, co innego miałam na myśli...moje dziecko mało śpi no i samo tez sie sobą nie umie zająć, jakbym go tak zostawiła to by płakał dlatego zeby zająć mu czas idę chociażby na spacer, a jak taka pogoda kiepska to sie zastanawiałam czym go zająć...stad moja myśl co bedziemy robić :) u mnie te dni sa takie w kratkę ale niewątpliwie jest poprawa. Dzisiaj mały troche pospal w dzien, co prawda budzi sie co chwile wiec położyłam go w wózku i od czasu do czasu pobujam zeby dłużej pospal bo jak go kładłam w łóżeczku i sie przebudził to juz było koniec spania, dlatego ostatnio wzięłam sie na sposób i w dzien śpi w gondoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa moj tez ulewa (nie od samego początku) i tez mu sie zdarza tak jak napisałaś dopiero po godzinie. Na początku sie przejmowałam bo zdarzało mu sie nawet tak chlusnąć ale potem pomyślałam ze odkąd pamietam to dzieci ulewaly a skoro nie płacze przy tym i przybiera na wadze to jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
No i pępek odpadł!!! Osiem tyg sie trzymal. Tylko nie pamiętam jak powinna wyglądać ta blizna po nim. By u nas jest różowe żywe ciało. Myślę ze będzie sie tam robił jeszcze strupek. Bo tak jakby jeszcze podkrwawiał. Bynajmniej skora tam nie jest wysuszona ani wygojona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Wczoraj byłam na 2 urodzinach bliźniaków. Córka się wyszumiała i jak zasnęła godz 17 to wstała po 8 dopiero. Dziś cały czas pada. Kacperek tak się wierci przed obudzeniem się nawet czasem godzinę. Przeszedł mu katar, może pod koniec tygodnia się zaszczepimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu taka cisza??? Ja dzis wracam od rodzicow do siebie. Strasznie dzis zimno i pada. Musze was nadrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ja nie daje herbatek tylko wode. Jak maly nie spi to musisz go pizabawiac jakos jakimiś zabawkami bo moze tez mu się nudzic i przez to marudzić -przynajmniej mój tak ma. Rzodowa i jak pępek?. U mojej strupki byly myślałam ze to brudne. I patyczkiem to czyściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia nie masz za bardzo co nadrabiac, cisza tu jak makiem zasial. oczywiscie ze zabawiam malego, ogladamy razem czarno biale ksiazeczki, puszczam mu muzyke, bujam w wozku, na bujaczku..przez to w domu mam sajgon bo maly wymaga wiecznej uwagi. dzis u nas w bloku ktos robi remonty i co poloze malego spac to sie wybudza przez to wiercenie wczoraj bylismy na zajeciach z masazu shantala, bedziemy teraz masowac malucha RZSowa u nas pepek pod kikutem byl wygojony, jedynie lekko czerwony dziewczyny co mysliscie o noszeniu dzieci w chustach? ja bym chciala nauczyc sie wiazac i nosic, szkoda tylko ze taka pogoda bo na dwor racze nie wyjde i zastanawiam sie czy warto wydac tyle kasy na chuste i zajecia zeby nosic go tylko od czasu do czasu po domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćedyta
Hej mam pytanie moja córka 14.10 kończy 2 miesiącu dalej walczymy z pepkiem jeszcze nie odpadł kikut. Czy któraś z was miała taką sytuację ze swoim maluchem? Dostałam skierowanie do hirurga ale mam jakieś obawy przed wizytą. Wokół pępka nic się nie dzieje od 2 tyg przemywam czystym spirytusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Dziewczyny jakie kupki robią Wasze dzieci na mm? Moj do tej pory robił cały czas bardzo luźne. Tłumaczyłam to sobie ze przez to ze karmiony moim mlekiem. Teraz juz karmie pół na pół i kupy sa dalej bardzo luźne, wylatują czasem nawet góra pieluchy. Nie ma w nich śluzu ani krwi ale martwi mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Monia mysle ze u ciebie z kupami jest ok . U mnie na samym mm kupa jest co drugi dzin i jest konsystencji hmmm...raczej jest gesta niż rzadka. Edia pisałam tu o nasze pępku. Tymkowi odpadł w ostatni dzien drugiego miesiąca. Bylismy u chirurga który stwierdzil ze trzeba nadal czekac a on nie może nic zrobic bo stopka pępka byla bardzo szeroka czyli kikut byl przytwierdzony na dużej powierzchni. Gdyby bylo inaczej to by go podwiazał. Lekarz tylko odciol troche tego suchego kikuta by nie przeszkadzal w leżeniu na brzuchu. Kazał przyjechać po tygodniu jak nie odpadnie. Teraz w pępku mu sie troche paprze jakby ropką ale nie ma żadnego stanu zapalnego wiec sie nie martwię. Muusia jaka przerwę robisz miedzy karmieniemi po 150ml? Bo ja właśnie wprowadzam taka pojemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa na pudelku od mleka jest chyba napisana nadal przerwa 4 godzinna. Moj maly placze po kazdym jedzeniu jak mu zabieram butelke, jakby chcial jeszcze jesc…ale potem wytrzymuje te 4godziny wiec nie wiem czy się najada czy nie, ale narazie nie wprowadzam wiecej bo maly najmlodszy tu z Waszych dzieci, jeszcze 2 miesiecy nie skonczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Córkę dużo nosiłam w chuście. Super się sprawdzała bo córka nie chciała jeździć w wózku. Kacperka jeszcze nie nosiłam w chuście ale już o tym myślałam. Łatwiej wyjść z dzieckiem w chuście niż za każdym razem myć koła wózka. Przyszły mi dziś herbatki humany do przepajania. Do tej pory przepajałam wodą albo słabym rumiankiem. Odzwyczajam córkę od smoczka. Nawet go specjalnie nie szuka. Wkurzyła mnie moja mama bo pojechałam po zakupy a córka do babci marudziła że ją boli ją i pokazywała na buzię - dwójka jej wychodzi- to zamiast dać jej ibum to dała jej smoczka. I całe moje tłumaczenie dziecku że już smoka nie będzie poszło w cholerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Co do chust to jak zobaczyłam ile to materiału trzeba wokół siebie owinąć to oniemiałam. Monia na moim mleku jest 5porcji na dobę po 150ml wiec wychodzi prawie co 5 godzin. Mój maly po dzisiejszym dniu mogę stwierdzic ze nie wytrzymuje tyle czasu. Drze sie juz miedzy 3 a 4 godziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia chusta to fajna sprawa i w domu moglabys duzi rzeczy zrobic tak nosząc. Ja przy synu kupiłam ale szybko się zniechecilam bo maly zaczął płakać bo zle go chyba wsadzilam. Ja mam herbatki humana od sióstr bo ona nie wykorzystala ale daje czasami starszemu synowi:D Edyta ale można czystym spirytusem przemywac? Myślałam ze musi bc rozcienczony? Rzosowa ja swojej tylko raz dalam 150. Mija ma sporo przerw po 5 h i to czesciej w dzien jak późno zaśnie od poprzedniego karmienia Tak to rzadko kiedy wypija co do kroplu 120 o rzadko kiedy sie drze. Je 5 razy na dobę. Kupki ma tez często takie rzadkie ze aż wypluwa ale przeważnie takie papkowate. Często jednak steka zeby zrobic ta papkę. Robi przeważnie 2 dziennie . Czasami 3. Ja juz w domu. Ide sie kąpać i będę oglądać ninz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
To moj tez by nie wytrzymał 5 godzin. I tak jestem zadowolona ze zaczął 4 wytrzymywać bo wcześniej co chwile wolał. Wlasnie boje sie ze mały za chwile będzie ciekawy świata i nie będzie chciał sie w tej chuście nosić a ja wyrzuce tylko pieniądze...a z drugiej strony bym chciała no i mam dylemat. klade sie juz spać bo ostaniej nocy wstawałam do małego co chwile, nie przespał ani jednej godziny ciągiem, co chwile sie przebudził. Nie płakał ale tak marudził ze trzeba było wstać...ciekawe jak będzie dzisiaj, ale wydaje mi sie ze jest taki niespokojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika może następnym razem jak bedzie się tak wybudzal i marudzil to weź go do swojego lozka :) Ja tak robię ze swoja jak nie usnie od razu tylko się wierci i trzepie. W ogole to ma chyba ciemieniyche albo jakas wysypkę na czop i troche we włosach bo Glowa trze i rękami tak sie ociera i nie wiem co na to poradzić jak jej ulżyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy karmiace iersia dajecie witaminę K i D swoim maluszka? Pytam bo mój mały ma chyba zaparcia po wit D Jak dawałam to płakał preył się nie dawałam przez tydzien dziecko nie miało problemu i visza w domu . Teraz znowu daje i od nowa płacz. Sama juz nie wiem, spr wszystko jem ostroznie i sprawdzone rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia moj tez ma ciemieniuche, dlugo nam sie utrzymywala i niestety smarowanie oliwka nie pomagalo, kupilam mu zel zmiekczajacy z emolium i teraz jest juz lepiej biore go do lozka zawsze kolo 5 rano bo wtedy juz marudzi i macha nogami/rekami. nie chce spac a u nas w lozku zawsze jeszcze troche przysnie. chociaz bezpieczniej sie czuje jak spi u Ciebie gosciu witamine D trzeba podawac obojetnie czy sie karmi mm czy piersia. co do k to ja do tej pory podawalam ale lekarka mowila ze jak mm zacznie przwyzszac moje mleko to zaprzestac. narazie jest pol na pol i mam dylemat czy podawac czy nie sierpniowa jestes? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostra starsza nie podawala wit d bo pierwsze dziecko w angli rodzila i tam się tego nie stosuje i teraz w pl przy drugiej córce tez nie podaje. Ja szczerze mówiąc czasami zapomnę i nie dam tej wit d. Sama sobie kupiłam tez ta wit zeby sprawdzić czy jest naprawde taka super jak ja reklamują ale jeszcze nie zaczęłam brac. Dzis strasznie powieki mam ciezkie:/. O 2 pobudka i prawie nic nie zjadła a dlugo zasnąć nie mogla:/. Potem pobudka przed 5 byla kupa i prawie wszystko zjadła ale dlugo tez zasnąć nie migla bi chyba ta buzia i Glowa ja swedza:( Tylko się modlilam zeby się synek nie obudził ale spal prawie do 8. Moja dzis 2 m)ce konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa mamusia
Hej dziewczynki kochane, wreszcie usiadłam żeby do was napisać:) Postanowiliśmy kąpać małą o 19:00, dawać jej jeść i kłaść spać do łóżeczka, a nie jak wcześniej przeciągać ją do ostatniego karmienia o 23:00. Efekty nie są zachwycające:p Mała wcale po kąpieli i mleku nie wycisza się tylko chciałaby coś pobroić:p Mimo wszystko zanoszę ją do łóżeczka, pierwszego dnia to był wręcz wrzask, jak ją tam położyłam jakby spanikowała, że ma spać, a ona chce broić:) Po godzinie męki wreszcie usnęła, a ja miałam dosyć, mimo wszystko mąż stwierdził, że trzeba tak robić i że w końcu się przyzwyczai do takiego rytmu, już cztery takie dni za nami, za każdym razem podobnie, małej nie podoba się, że ma wtedy spać i długo trwa usypianie, ale potem o 23:00 sami musimy ją wybudzać bo śpi:O Za to uwielbia oglądać ruszające się cienie na ścianie, więc stwierdziłam, że zamówię jej karuzelę z projektorem. Mam nadzieję, że dziś przyjdzie i wieczorem mała z chęcią zostanie w łóżeczku i będzie oglądać gwiazdki na suficie aż nie zaśnie:) Co do kupek to u mnie od zawsze są takie same, czy kp czy mm żółte i papkowate:p nawet nie pomyślałam, że coś może być nie tak jak przeszłam z kp na mm, a kupki się nie zmieniły. Piszecie dziewczyny, że wasze maluchy jedzą 120ml, muuusi mała to nawet nie, co w sumie bardzo mnie zdziwiło bo chyba jest tu największym dzieckiem i myślałam, że je strasznie dużo, a tymczasem muusia piszesz, że nie zjada nawet tych 120ml do końca i je 5 razy dziennie! Bardzo mnie tym zaskoczyłaś i dziwi mnie, że Twoja mała nie jest głodna jak je 5 posiłków. Chyba trafił Ci się niejadek bo nawet nie drze się o jedzenie:) Moja za to odwrotnie, te 150ml wypija bez jęknięcia, ale ciągle jednak daję jej 120ml, tylko na noc 150ml. Myślę, że po skończonych 3 miesiącach wybadam ją jak reaguje na 150ml przy każdym posiłku i wtedy wydłużę przerwy co 4,5h. Póki co ona już po 2,5-3 jest głodna i nie lubię jak zasypia zaraz po jedzeniu, a budzi się po 3h bo wtedy trzeba ją godzinkę przeciągnąć żeby były 4h, a to trudne z jej żarłocznością:p A co najlepsze wg tego co jest na moim mleku dziecko powinno teraz jeść już 180ml! monia - miałam Ci ostatnio pisać żebyś może robiła masaż Shantala małemu bo wg mnie on go wyciszy i już po kilku razach nie poznasz swojego dziecka:) RZsowa - ale macie przeboje z tym pępkiem, normalnie nie miałam pojęcia, że może się on tyle trzymać! U mojej jak po tygodniu odpadł to najmniejszego śladu nie było, więc obserwuj ta rankę po jego odpadnięciu u Twojego żeby się nie wdało tam jakieś świństwo:O Ja chusty nie mam i nie myślałam nawet nad jej kupieniem bo moja mała leżąc w bujaczku czy łóżeczku nie bardzo potrzebuje żeby ją tam zabawiać i być przy niej, ale dużo mam sobie ****ardzo chwali. muusia - uważasz, że dziecko w tym wieku co nasze maluchy jest na tyle kumate, ze jak je głowa swędzi to będzie sobie ją rękami ocierało?:O Mnie się wydaje, że to przypadek, że Twoja się tak ociera rękami bo dziecko jeszcze nie jest na tyle skoordynowane, że czując swędzenie głowy będzie się tam rękami drapało:p No, chyba, że moja mała jest jakaś opóźniona bo jak byłam z nią u lekarza jak miała równe 2 miesiące to lekarka stwierdziła, że moja powinna już DAWNO głowę podnosić jak leży na plecach i złapię ją za ręce, powinna też już kulać się z brzucha na plecy i odwrotnie. Widocznie jestem bardzo głupia bo wydaje mi się, że 2 miesięczne dziecko jeszcze nie kula się z brzucha na plecy i z pleców na brzuch i o ile potrafi trzymać głowę jak jest na brzuszku czy trzymane na rękach w pionie to jednak trzymać jej sztywno nie będzie jak się je podniesie za rączki, ale może jestem głupia, a moje dziecko opóźnione:) Jeśli chodzi o witaminy to ja od początku podawałam D, K, Actiferol i probiotyk, ale powoli zaczęłam to odstawiać, pierw odstawiłam probiotyk, potem Actiferol, a jak przeszłam na mm to przestałam podawać witaminę K, teraz tylko D podaję, ale przyznaję bez bicia, że nie codziennie bo nieraz zapomnę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
sierpniowa a czemu wybudzacie o 23? my mojego malego tez kapiemy kolo 19-20 i dajemy mu pospac tyle ile chce. To jest przewaznie najdluzszy odcinek ktory spi podczas doby, okolo 5 godzin, potem juz sie budzi co 3 godziny albo czesciej. Mysle ze dziecko normuje sobie czas spania w nocy i to dobrze jezeli ciagiem przespi troche wiecej, chyba do tego wlasnie ma to zmierzac zeby za jakis czas przespalo cala noc. Ja bym wybudzala dopiero wtedy gdyby naprawde bardzo dlugo nie jadl, a tak to chyba nie ma potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×