Sierpniowe mamy cd. 2016

opo

Monia super!:) Szkoda tylko, że mama całymi dniami siedzi z dzieckiem i wyczekuje postępów, a przychodzi mąż na chwilę, mama wychodzi i dziecko akurat wtedy robi takie rzeczy pierwszy raz:p Przekorny Twój maluch;) Ciekawe co teraz będzie z leżeniem na brzuszku, czy będzie się przekręcał i zaraz marudził, że masz go obracać na plecy czy się przekona do leżenia na brzuchu:)

Caly dzien mnie Glowa napiernicza i jeszcze mam wtope z teściową bo powiedziałam. Ze do mnie nie zajrzala jak sama bylam z dziecmi s teraz wydzwania i sie dopytuje o dzieci i to slyszala Teraz laske mi robi ze nie będzie o tym mówić m zeby awantury nie bylo!

Sierpniowa,syn jest z 2 sierpnia ale powinien urodzić się dwa tyg później.

gościu moja z 17 lipca, a miałam termin na 12 sierpnia, więc u mnie cztery tygodnie. Pisałaś, że martwiłaś się, że Twój synek był "do tyłu", mnie już kilku lekarzy mówiło, że muszę wszystko korygować do dnia porodu, więc moja powinna robić wszystko miesiąc później niż inne dzieci. Jedna lekarka mówiła, że najlepiej mieć w otoczeniu dziecko właśnie z połowy sierpnia i sobie porównać na jakim jest etapie i że zobaczę, że mimo różnicy miesiąca moja będzie robiła to samo albo i jeszcze później, ale póki co ja tego nie widzę. Może później przy siedzeniu, raczkowaniu i chodzeniu to wyjdzie dopiero?

Sierpniowa tak samo było z pierwszym głośnym śmianiem się, tez do męża :) Fajnie ze Twoja sie rozwija w czasie, ponac wcześniaki szybko wszystko nadrabiają Dziewczyny czy Waszym dzieciom zdarza się popłakiwać przez sen? My juz 3 noc taka mamy i troche sie martwię :(

Muusia teściowa sie odgraża ze powie mężowi ze tak jej powiedziałaś? Eh co za babeczka

Wczoraj mieliśmy mieć kontrolę bioderek, mały przeziębiony ale przełożyć się nie da bo wypadniemy na koniec kolejki czyli za jakieś 3-4 miesiące. Ciągnę go te 30 km marudzącego a na miejscu się dowiaduję że lekarz na urlopie a nas jako jedynych zapomnieli przełożyć. No wyobraźcie sobie moje w****ienie. Przepisali nas do innego lekarza na wtorek. W drodze powrotnej padło ładowanie w aucie i akumulator rozładował się 150 m od domu. Część była wymieniona dwa dni wcześniej, mąż pojechał reklamować. Nocka kiepska znowu. Chyba starszą też przeziębienie łapie. Mało spałam.

Sierpniowa, mnie lekarz uspokajal podobnie i zawsze twierdził że ma czas ale oczywiście człowiek czyta internet forum a wszystkie dzieci tam takie do przodu, wszystko robią zgodnie z wytycznymi lub wcześniej i ja głupia matka się nakręcalam. Obiecałam sobie ze więcej nie będę się stresować że wszystko w swoim czasie ale to nie takie latwe

Monia mój syn tak jeczał/ stekał przez sen do czasu jak zaczęlam podawać viburcol. Moze się niektórym wydawać ze strasznie go chwale ale naprawde i nas sie sprawdza świetnie na ząbkowanie. Bo jak uzywalam żelu calgel to wcale się nierozsmarowywal na dziąsłach tylko uciekal ze śliną. Ja właśnie u fryzjera siedzę. Nowy kolor klade. Mam nadzieje ze mi sie będzie podobał.

Monia tak właśnie gadala ale powiedziala ze nie powie bo nie chce awantury... Sama mu wczoraj to powiedziałam. Aga dobrze ze 150 m od domu a nie 1500! My tez musimy iść na usg bioder bo nie byli jadra skostnienia. I na szczepienie 24 dlatego musze pilnować by się nie przeziebila. Moja wczoraj miala tylko dwie drzemki a w nocy od 4 do prawie 6 nie spala:/ wiec srednio się tez wyspalam. Monia super ze tej sie obrocil!:) Dzis tez mu się udalo? A dluzej juz leży na brzuszku?

dzisiaj juz 4 razy zrobil obrot, narazie na jedna strone. na brzuchu lezy troszke dluzej, jest postep ale dalej nie ma rewelacji. jak sie obroci to 2 minutki polezy i steka, trzeba leciec go przewrocic spowrotem na plecy moj od malego tak poplakiwal, od urodzenia. po 3 miesiecu sie troche uspokoilo i teraz znowu 3 dzien z rzedu poplakuje :( moze to sny, moze przezywa to co dzialo się w dzien ale z tylu glowy mam cos niepokojacego i sie martwie RZSowa jak tam wyszedl kolor?ja musze się zapisac na sciecie wlosow, farbuje w domu sama

A czemu wy tak teraz na te bioderka idziecie? Monia gratuluje oczywiście postępu u dzidzi. Każde dziecko idzi swoim tempem i z pewnością doczekasz sie kazdej nowej umiejętności. Twój mąż musi częściej w domu siedzieć to maly bedzie się szybciej rozwijał;) U mojego mnie natomiast martwi ze ma ściśnięte dłonie w piąski jak mleko pije. Za nic nie chce chwycic butelki . Ręce trzyma kolo glowy. Ogólnie to taki spięty jest podczas tego picia. Musze lekarza zapytac na najbliższej wizycie. Tym bardziej ze nasz pediatra to neurolog tez.

RZSowa tak to wlasnie jest.matka cale dni cwiczy z dzieckiem na macie, pokazuje jak się obracac a on sie potem pochwalil jak umie, ale przy tacie! :) RZSowa z tymi raczkami to moj tez czasem tak robi, nie zawsze chwyta butelke. czasem na otwarte raczki, czasem trzyma butle a czasem sa to scisniete piastki i trzyma raczki tak na gorze dokladnie jak napisalas. myslisz ze to moze byc niepokojace? pewnie ze kazde dziecko rozwija sie swoim tempem i nie powinno sie ich porownywac, ale chyba kazdy z nas to mimo woli robi. to z milosci i troski czy wszystko jest ok moj ma wlasnie 1 drzemke, znajac jego to za 20 minut wstanie :)

RZSowa a karmisz go na leżąco? Moja mała od miesiąca się spina jak tylko czuje, że zaczynam ją dawać do pozycji poziomej i nie mówię tu o tym, że jak już jest w poziomie tylko wystarczy, że głowę jej obniżę kilka cm, a ona już jęczy i sieje panikę jakby nie wiem jaka krzywda jej się działa. Pewnie dlatego, że ciągle podnosi się do siadania, nawet chwili na kolanach nie chce mi zostać w pozycji półleżącej tylko od razu hop i siada:/ a żeby ją zagadać jak jest na plecach to już w ogóle bo tylko czyha żeby złapać kogoś za rękę i móc się podnieść. Przy przebieraniu też cyrki bo ja biorę pampersa, a ona myk i już mi go porywa, body chcę jej ubrać to też od razu myk i mi wyrywa żeby się nim bawić.

Rzosows a moze go połóż na poduszce i tak karm nie na kolanach. Moze wtedy bedzie inaczej? My musimy sprawdzić tylko to jadro. Mam nsdzieje ze juz bedzie

Monia moja przez sen nie jęczała nigdy ani nie płakała, tylko raz jeden jedyny jakiś miesiąc temu w nocy o 1:00 zaczęła się tak głośno drzeć, że lecieliśmy do niej z mężem na złamanie karku. Okazało się, że tak straszliwie płacze przez sen. Wzięłam ją na ręce i byłam pewna, że się obudzi, a jej się nie dało dobudzić w żaden sposób i z dobre 10 minut wyła śpiąc:/ Za to dzienne drzemki są jakąś porażką:( Wczoraj mi spała po 30 minut, więc stwierdziłam, że skoro po 1,5h aktywności śpi 30 minut to dziś przeciągnę ją do 2,5h i co? Właśnie się obudziła po 30 minutach:/ Już nie wiem naprawdę o co chodzi:(

Ja na bioderka idę 25 stycznia. Jak dalej nie będzie skostnienia to zacznę się martwić.

ja karmie dziecko na rekach, tak jak karmi sie piersia a Wy jak dziewczyny? sierpniowa u nas tak dlugo nie trwa ten placz, to jest bardziej poplakiwanie i trwa kilka sekund, moze pol minuty polozna kiedys mowila ze to normalne, ale i tak sie martwie…zapytam moze lekarki podczas wizyty

sierpniowa a liczylas ile w ciagu doby spi mala? powinna okolo 16 godzin, moze jej te 30 minut wystracza. wyspana jest jak sie budzi czy marudna? ja juz sie przyzwyczailam do takich krotkich drzemek w ciagu dnia

Moja nie dałaby się karmić w pozycji jak przy kp:/ Mam ją na kolanach w pozycji półsiedzącej, trzyma sobie butelkę i rozgląda się po pokoju. Właśnie jak się obudzi to jest super zadowolona, ja jeszcze nie zobaczę, że oczy otwarła, a ona od razu zaczyna gadać i cały czas się uśmiecha i śmieje, więc marudna absolutnie nie jest. Zresztą nawet jak trze oczy i jest bardzo śpiąca to jest roześmiana, więc u niej to nie ma reguły:/

Monia a ile Twój synuś ma takich drzemek w ciągu dnia?

Monia od dawna jestem jasną blondynką tzn pasemka bardzo gęste do tego naturalnie kręcona. teraz zaproponowałam fryzjerce takie coś http://zszywka.pl/p/beauty-colour-21161338.html Lub http://zszywka.pl/p/hair-goals-20935944.html te kolorki ladnie wyglądają na prostych. Oczywiście mi tez ona wyprostuje ale do pierwszej mycia, potem znów sie skrecą. I wyszły oczywiście ciemniejsze niz chciałam. Maż powiedzial ze wolalby rude.

I co on na to że nie jest w stanie pisać o tym nie możemy się umówić na spotkanie z cyklu Grand Press

Nadal brak kolejnej strony:/ I Ile Monia spał Twój synek? Moja właśnie ma drugą drzemkę, pewnie do 14:00...

up

uouoouououououo

up up up up

Up

Up