Co sądzicie o facetach, którzy chwalą się własnym mieszkaniem?

Działa to na was jak wabik?

jak znaja ustawe o gospodarce nieruchomościam i pr. spółdzielcze to jestem pod wrazeniem

Rajcuje Was, że pracowałem w biurze nieruchomości? :P

jak facet ma wlasne mieszkanie lub dom, to kobieta od razu sie chce do niego wprowadzic.

Sądzę, że to czym się chwali, nie ma nic wspólnego z uczuciem. Na mnie tacy działają jak płachta na byka bo wcale im nie zależy na poznaniu kogoś i stworzeniu związku, tylko na tym, żeby chwilowo zabłysnąć. W dzisiejszym świecie, tylko kobiety z zerowym ilorazem inteligencji łapią się na takie przedstawienie. Wabikiem dla kobiety jest jakaś wiedza, a nie dobra materialne, których i tak do grobu nie weźmiesz :P

a posiadanie prawa jazdy cenisz u faceta wyzej niz bycie wlascicielem mieszkania?

moi drodzy, nie kupujcie juz wypasionych aut, mieszkan, nie robcie kosztownych remontow. idzie wojna - wasze automobile zostana przejete na rzecz wojska, a o mieszkaniach nie musze pisac... trzymajcie gotowke na te nadchodzace ciezkie czasy.

Ja tak robiłem i 100% skuteczność. Oczywiście nie od razu i nie bezpośrednio. Ale jakaś tam aluzje zawsze można gdzieś wepchnąć i od razu stajesz się dojrzałym facetem poważnie myslacym o życiu. Każda rozmowa o tym jak znowu wzrosło oprocentowanie możesz powiedzieć że Cię nie dotyczy, ppdobnie jak problem wysokości czynszów. To działa.

Mnie nie imponuje facet ani z prawem jazdy, ani z posiadłością. Mnie imponuje taki, który potrafi na siebie zarabiać, jest inteligentny, nie ma nałogów, jest zaradny - potrafi załatwiać swoje trudne sprawy bez ciągłej pomocy i troszczenia się o nie za niego, mogę z nim rozmawiać na wszystkie tematy, potrafi zadbać o swój wygląd i swoje zdrowie, jest samodzielny. W życiu liczy się nie tyle majątek ( nie wiadomo jak zdobyty), a bardziej to, czy człowiek wart jest miana człowieka. W dzisiejszej dobie tylko blachary lecą na taki jak przedstawiasz wizerunek faceta chwalącego się posiadłością, czy prawem jazdy :P Dno i wodorosty!

nie imponuje mi to bo wiekszosc facetow ktirych znam ma wlasne m,ci co sie tym chwala musza miec kompleksy

ale mowisz pewnie o 40latkach, kiedy jest to normalne. przed 30tka jednak jest to osiagniecie.

to nie jest jakies osiagniecie ktorym mozna sie chwalic znam osobe ktora wlasne mieszkanie miala majac 22 lata bez pomocy rodziny a nigdy sie tym nie chwalila Ty masz 22-24 lata? jesli masz ok 30 to jest to norma zwlaszcza jesli mieszkasz w malym miescie gdzie ceny nierruchomosci sa duzo nizsze niz w duzych.Kup duze mieszkanie w Krakowie czy w Warszawie bez pomcoy rodzicow :) 30 letni kredyt na kawalerke czy 2 pokoje zadnej normalnej kobiecie nie bedzie imponowac.To jest poprostu normalne, typowe.

chyba ze jestes spryynym biznesmenem a mieszkanie masz bez hipoteki to zwracam honor:) jezeli nie to nazwijmy rzeczy po imieniu, wlascicielem mieszkania tak naprawde jest bank

Jak zwykle kobiety się oklamuja i są mało logiczne. Jeśli lubisz zaradnych facetów to zapewne jednym z celów zaradności jest posiadanie własnego mieszkania. Poza tym posłuchaj jak kolezanki opisują nowo poznanych facetów przystojny, wysoki, z dobrą praca, własne mieszkanie. Takie rozmowy słychać w każdym biurze gdzie pracują singielki.

Mnie to odstrasza.

wolalabym faceta ktory mieszka z rodzicami w duzym domu i odklada kase zeby kupic mieszkanie i miec 5-10 lat kredytu niz takiego co kupi sobie kawalerke i na nic go stac nie bedzie: wakacje,wyjscia na miasto ( kino, teatr, koncert) bo bedzie musial rate oplacac z niewysokiej pensji samo posiadanie mieszkania to za malo zeby kogos ocenic, a powtarzam ze w pewnym wieku jest to normalne ze ludzie bhiora kredyty.Wielu z nich pomagaja rodzice i polowe lub nawet wieksza czesc mieszkania im finansuja.Tak jak moi kyzyni ( ojciec kazdemu kupil po kawalerce juz na poczatku studiow) Taka osoba juz przed 30 moze miec sporo uzbierane , sprzedac i kupic sobie jzu 3 pokoje ale start jednak miala inny niz ktos kto od rodzicow nie dostal grosza.Nie widze wiec powodu dla ktorego sama inf o mieszkaniu ma spowodowac ze facet bedzie mi imponowac.Smieszne to

Pewnie karton pod mostem Cię zachęca.

wrazenie to robi wlasny dom z pieknym ogrodem (strefa wypoczynku-grillowania) :P

ja np. mieszkalem z rodzicami do 30tki, ale i tak nie odlozylem na tyle, zeby kupic mieszkanie z kredytem na 15 lat...

poza tym, gdzie bedziesz uprawiac seks z takim, ktory mieszka z rodzicami.

gość dziś "Mnie nie imponuje facet ani z prawem jazdy, ani z posiadłością. Mnie imponuje taki, który potrafi na siebie zarabiać, jest inteligentny, nie ma nałogów, jest zaradny - potrafi załatwiać swoje trudne sprawy" ile ty masz lat? niewiele - oleju w głowie jeszcze mniej. sobie sama przeczysz! jak facet bez prawka może być zaradny?

i dobrze mi z tym. przynajmniej nie musze ciotek wozic po lekarzach haha. a mieszkanie swoje mam i to jest moj atut.

inaccessible89 To PEDAŁ!!!!! Ignorujcie go