ZAWSZE pierwsze pytanie jakie zadaje dziewczynie, ktora z wygladu mi sir podoba

To: CZY JESTES DZIEWICA? Od tej odpowiedzi zalezy, czy uslyszy kolejne pytanie czy nie. Jesli odpowiada, ze tak, to zadaje kolejne. Jesli, ze nie, to mowie narrrraaa... nie potrzebuje puszczalskiej nie dziewicy. Tak samo jesli sie obraza na mnie z powodu tego pytania, to tez niech s*******a nawet jesli jest dziewica. Nie potrzebuja dziewicy, ktora sie wstydzi tego, ze nia jest, i ktora nie akceptuje moich potrzeb i preferencji.

ja byłam długo dziewica i byłam ładna, ale takich jak ja jak na palcach uwierz mi ze ładnym laskom w wiekszosci sodówka uderza i bzykaja co popadne

Uwazam, ze to jest bardzo rozsadne i zachecam wszystkich, aby na pierwszej randce pytali sie o to co jest dla nich istotne w partnerze, przyszlej zonie, czy mezu. Bo np gdybym nie spytal sie dziewczyny czy chce miec dzieci, a ona by mi nie powiedziala, ze nie i po 3 latach bym jej powiedzial, ze chce miec, to co wtedy? Zmarnowalem bezproduktywnie 3 lata w zwiazku z kims kto nie chce miec dzieci, gdy ja chce. A tak na pierwszej randce juz wiem czy warto w to wchodzic dalej, czy sobie odpuscic.

15:01 to trudno beda mialy na mnie dozywotni zakaz.

zadajesz pytanie i wychodzisz na idiotę:D

Zadaje pytanie i przewaznie to ja wychodze, zostawiajac ja sama, bo dziewic jest malo. :) a co ona sobie mysli to mam to tam gdzie ona kiedys miala q**sa.