Jak mam żyć bez niego?

Chłopak którego bardzo kochałam i nadal kocham mnie zostawił. Nie umiem się z tym pogodzić. Nie mogę spać jeść, czuję się fatalnie :( Nie wiem co robić, nie czuję się szczęśliwa, życie straciło dla mnie sens.

No i co w związku z tym?

W przypadku nieszczęśliwej miłości czas leczy rany. Spróbuj nie myśleć, zajmij się czymś, zobaczysz że z czasem będzie bolało mniej.

Ja mam to samo. nie jesteś sama :(

jeżeli ktoś kiedykolwiek wymyśli lekarstwo na złamane serce, to będzie bardzo, bardzo bogaty. A na razie pozostaje tylko medycyna naturalna, czyli czas... Łączę się z Tobą w bólu. Ja zostałem porzucony 2 tygodnie temu. Jeszcze tylko 2-3 lata i znowu wrócę do żywych

Nie rozumiem jak mozna kogos zostawic, nie ogarniam znaczenia tej eksprezji, ktos mnie zostawil :O

"Jak mam żyć bez niego"........ tak samo jak zylas przed nim

2-3 lata? Szkoda czasu. Nie będziecie 2 razy młode. Jak miałam 17 lat to byłam taka głupia. Teraz korzystam z życia i nie podchodzę do związków tak emocjonalnie. Nie możecie dopuścić do tego, żeby facet był dla was wszystkim. Pielęgnujcie przyjaźnie i miejcie coś tylko swojego.

Jest jeden sposób na utraconą miłość. Kolejna. Może już nie tak wielka, po prostu nowa, inna. Bez porównań i szukania podobieństw. Znalezienie kogoś idealnego dla nowej SIEBIE po...

Początek boli najbardziej. Zastanawiasz sie co jest z toba nie tak :/ Sama przez to przeszłam. Najwazniejsze to znaleść sobe kogos z kim bedziesz spedzać swój czas, nowe pasje, poszukac kogoś nowego i nie bac sie nowej relacji :) Czas leczy rany :P Ja odciełam sie od niego bo wiedziałam ze ciagniecie relacji przyjacióki bedzie zawsze bolało :) Dzis jestem szczesliwa mineło 3 miesiace zobaczysz tobie tez sie uda !

Dziękuję Wam :) Mam nadzieję że z czasem to będzie mniej bolało