Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do osob wynajmujacych mieszkanie

Polecane posty

Gość gość
Porozmawiaj z właścicielem a nie na forum. Jeżeli się zgodzi zmienić łóżko to zmieni a jeżeli nie to ustalcie czy zabierze stare czy co z nim zrobi a Wy kupicie nowe i później jak się nie rozliczycie zwyczajnie zabierzecie przy wyprowadzaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syfiarzem nie jestem, chyba patrzysz na swoje ¨podworko¨.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałaś "pokazcie mi materac za 500zl" pokazałam. Że najtańszy? tak, najtańszy jaki na szybko znalazłam. Czy powinnam kupować materac za kilka tysięcy do wynajmowanego mieszkania i np. za 2 miesiące dowiedzieć się, że nowej lokatorce niewygodnie się śpi i żąda wymiany? A może ryzykować, że ktoś na supermateracu będzie spał z psem, wężem albo zrobi na niego kupę? Przykro mi, wynajmuję mieszkanie już dość długo i zbyt dużo widziałam, żeby wierzyć, że jak komuś coś dam od siebie to ten ktoś to doceni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasciciel nie zmienil materaca przez 10lat i jakos w tym czasie nikt mu nie zrobil kupy, wspolczuje skoro sobie wybierasz lokatorow, ktorzy sraja pod siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, patrzę na swoje podwórko. Wiem jaki syf potrafią zostawić lokatorzy. Przykro mi, że wpadasz do wspólnego worka. Chciałabym, żeby było inaczej - kupiłabym wtedy do mieszkania nowe meble, nową pralkę a nie używane w komisie, byle było, bo wiedziałabym, że ktoś to doceni. NIE DOCENI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:47 to pwoiedz, bo jestem ciekawa ile bierzesz za wynajem i jak czesto sama wymieniasz materac na nowy, bo po twoich wypowiedziach mam wrazenie, ze raz na 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wlasciciel nie zmienil materaca przez 10lat i jakos w tym czasie nikt mu nie zrobil kupy" skąd wiesz? może zrobił i teraz na tym spisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby dostac to mieszkanie przedstawialismy referencje z poprzednich mieszkan + nr do szefa z pracy. Moze powinnas prosic o referencje od bylych wlascicieli + tel. do kogos kto poswiadczy, ze najemca jest wyplacalny/ badz dowod z pracy, ze sie pracuje w danej firmie ( co swiadczy o tym, ze kasa bedzie co msc na czas).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas rozmowy widac czy ktos jest normalny/spokojny z reszta mozna dostac referencje. Co innego, jesli na mieszkanie nie ma chetnych i bierze sie byle kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:52 A czy w hotelach sypia jakaś patologiczna biedota? Nie. Poza tym w hotelach moja są zachowane jakieś standardy czystości. Przynajmniej te do których ja jeżdżę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czy kasa będzie na czas ma niewiele wspólnego z kupą w łóżku. Stosuje różne środki ostrożności, ale ryzyka wyeliminować się nigdy nie da. Wynajmuje mieszkanie od ok 10 lat. Aktualny lokator (mieszka 2 lata) przywiózł sobie swoje łóżko i nie ryzykuje kto co w nim wcześniej robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:55 czy w 50m mieszkaniu za 2500 msc sypia patologiczna biedota??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzacie, sa ochraniacze na lozka, mozna kupic i bez klopotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy słyszałaś co bogaci szejkowie arabscy w Dubaju proponowali polskim "modelkom" za grube tysiące USD? Bo taką mieli fantazję a pozostałości tych fantazji mogły pozostawać w łózku mimo, że oni należą do najbogatszych ludzi na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup materac np. w znanym szwedzkim sklepie, maja dobra jakosc jak na cene, bedziesz miala swoj. Wczesniej tylko powiedz wlascielowi, zeby mogl swoj zabrac (czesto maja miejsce do przechowywania mebli ktorych nie chca najemcy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jakby z rozmowy można było tyle wywnioskować, to nie byłoby tyle rozwodów na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kup materac np. w znanym szwedzkim sklepie, maja dobra jakosc jak na cene, bedziesz miala swoj. Wczesniej tylko powiedz wlascielowi, zeby mogl swoj zabrac (czesto maja miejsce do przechowywania mebli ktorych nie chca najemcy). " Dokładnie, tak robią normalni ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wczesniejszym mieszkaniu (mieszkalismy tam 2lata) mielismy mala lodowke bez zamrazalnika, wtedy kupilismy duza z zamrazalnikiem. W obecnym mieszkaniu jest wielka lodowka, wiec ta kupiona wczesniej lezy bezuzyteczna w domu rodzinnym w piwnicy. Nie chce zeby bylo to samo z materacem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, kobieto ile ty masz lat? 10? Zadzwoń i zapytaj! Albo sama kup łóżko, stare wynieś do piwnicy. Potem to nowe łóżko weźmiesz ze sobą, albo odsprzedasz wynajmującemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:03 z rozmowy mozna duzo wywnioskowac. Widac czy ktos jest spokojny czy moze przeciwnie. Jesli ktos pracuje dorywczo to wiadomo, ze moze byc nie wyplacalny. jesli student to bedzie robil halas, imprezki, moze nie szanowac sprzetu w domu. itp itd, nie trzeba byc geniuszem, zeby podstawowe rzeczy wylapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego powinnaś porozmawiać z właścicielem i znaleźć kompromis. Ty nie chcesz bezużytecznego mebla, ktoś nie chce wydać pieniędzy dla osoby, która się za chwilę wyprowadzi. Każda ze stron ma swoją rację. Tylko proszę, nie zaczynaj od tego, że "za 500zł to się porządnego materaca nie kupi" bo nie załatwisz niczego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:08 wlasciciel do konca msc jest na wakacjach zagranica. jak juz pisalam to obecne mieszkanie jest na min. 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:57 Nie czytałam wszystkiego. Nie doczytałam więc, że autorka płaci za to mieszkanie 2500 zł. Swoją drogą w moim mieście mieszkanie za takie pieniądze to się wynajmuje 70 metrowe o bardzo wysokim standardzie. I na pewno nie z 10 letnim materacem :o Jakbym wiedziała, ze w mieszkaniu był pies to w życiu bym się w takim łóżku spać nie położyła. Z resztą ja też mieszkanie wynajmowałam kiedyś, ale nigdy nie szukałam nawet z wyposażeniem. Łóżko kupiliśmy używane, ale dobre, nie stare, nowy materac. Meble na obecnym OLX używane, ładne, jak nowe a dużo taniej niż w sklepie. Na całe wyposażenie bez sprzętów AGD RTV wydaliśmy może z 3 tys? To nie jest jakiś straszny wydatek jak pracują oboje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co? podpisywałam już umowy na "min. 2 lata" a potem się dziewczynie plany zmieniły, zakochała się w facecie z innego miasta itd., itd. i wyprowadza się za miesiąc. I co? Siłą zatrzymasz? Czyli już w weekend będziesz mogła poznać stanowisko właściciela w tej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowe mamy na 2 lata. Najwczesniej po roku mozemy zlozyc 2 msc wypowiedzenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli wyprowadzicie się wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kara 2miesieczna czyli 5 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zeby dostac to mieszkanie przedstawialismy referencje z poprzednich mieszkan + nr do szefa z pracy. " - ale się uśmiałam:D też wynajmuję , ale traktuję to jak usługę, ja płacę i wymagam. Nie że szanowny właściciel jest Jaśnie Panem a ja popychadło, służka:D To juz nie te czasy. Oczywiste, że im więcej płącę, tym więcej będę wymagać. Nie rozumiem, dlaczego w tym kraju ludzie , którzy wynajmuja mieszkanie to jakis gorszy sort. Obecnie mieszkam w budynku, gdzie wszyscy kupili sobie mieszkania (wcześniej były to mieszkania słuzbowe) za uwaga 1000 zł:) No ale wielcy państwo, a ja tylko plebs jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak nie zechcecie zapłacić? stracicie pracę i nie będziecie mieli pieniędzy na kontynuowanie najmu czy zapłatę kary? Czy jak lokator do mnie przychodzi i mówi szczerze, że musi się wyprowadzić mimo umowy, jest w porządku pod każdym względem to powinnam zedrzeć z niego ostatni grosz? Twoim zdaniem to byłoby sprawiedliwe rozwiązanie? A może zmusić go siłą do siedzenia w tym mieszkaniu? Nie, zawsze się dogaduje, bo traktuję ludzi tak, jak sama chciałabym być traktowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zeby dostac to mieszkanie przedstawialismy referencje z poprzednich mieszkan + nr do szefa z pracy. " - ale się uśmiałamsmiech.gif Dokładnie - jedna sprawa to szanowanie godności innych. A zupełnie inna to taka, że każdy może podać telefon do koleżanki, która opowie jakim to byłeś fantastycznym lokatorem i zmyśli każdą bajkę. A jak sprawdzimy czy dzwonię rzeczywiście do byłego właściciela czy do koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×