Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anitaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Toksyczna matka

Polecane posty

Gość Anitaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Witam, Wiem, że mój problem będzie pewnie jednym z tysiąca podobnych tutaj ale jestem na skraju załamania... Mam 26 lat mieszkam z matką, nie daje już rady. W mojej rodzinie zawsze był koszmar, zupełnie jak jakaś klątwa ale to co się dzieje w ostatnich 4 latach nie działo się nigdy. Nie mam już na nic siły - zmieniłam się tak strasznie, że zaczęłam siebie nienawidzieć. Wszystko za sprawą tego co dzieje się od lat w domu. Moja matka wykańcza mnie psychicznie, ma 60 lat traktuje mnie jak małe dziecko...we wszystkim WSZYSTKIM mnie upomina, nigdy nie można jej zadowolić, trzyma mnie na smyczy jak psa...kiedy próbuje się tylko zerwać słucham miesiącami, że "włóczę się po ulicach jak ulicznica" nigdy nie liczył się dom...zawsze opinia innych ludzi...wiecznie słucham samych złych rzeczy nigdy żadnych pozytywów...jeśli ktoś chce rzucic WYPROWADZ SIĘ z chęcią bym zrobiła to już dawno, jednak przy moich zarobkach jest to nadal nieosiągalne... Czy ktoś z Was ma podobnie złe releacje , zna sposoby jak wyjsc z tego chorego układu, czy komuś udało się "odzyskać siebie" ? Bardzo proszę o pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej wprost, żeby przestała to robić, bo zatruwa ci życie i masz przez to ochotę popełnić samobójstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anitaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mówiłam więc stwierdziła, że się nad sobą użalam...zawsze tak jest...później szydzi miesiącami...wyśmiewa się ze wszystkiego, obraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×