Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawnienieprawnie

Jak wygląda moja sytuacja prawnie?

Polecane posty

Gość gość
Co ty gowniaro w wieku 12 lat robiłaś z 16 latkiem? Masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki głupi anonim.. przecież ona ma 16lat a jej chłopak 20 a nie 16 i 12.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jest z chłopakiem od 4 lat czyli od czasu gdy ona miała 12 lat a on 16 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Nie wiecie jak wygląda związek na początku? Nic nigdy z nim nie robilam. Dopiero w tym roku więc się nie martwcie a głupie kokentarze i myśli z podstekstem zostawcie dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jeju jeju. A ja mam 25 a mój mąż 35. A poznaliśmy się jak miałam 17. I co? Też was to pewnie oburzy jak taka gowniara mogła z takim "starym" się związać. Otóż mogłam i się zwiazalam. Byłam dużo bardziej rozwinięta emocjonalnie niż moje rowiesniczki. Już o chlopakach w moim wieku nie wspomnę :o nie interesowała mnie taka gownazeria. Banda skretynialych orangutanow :P zawsze miałam sporo starsze towarzystwo z którym rozmowy były o czymś. Po szkole średniej otworzyłam sklep i poszłam na studia, które rzuciłam w trakcie. Szkoda mi było czasu i pieniędzy :P żyje mi się świetnie z moim "Starym" mezem. Niedługo będziemy mieli drugie dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Poza tym.znam Go od dziecka. Nasi rodzice to przyjaciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realne i prawdziwe
Mialas 12 lat jak sie zaczelas spotykac z chlopakiem 4 lata starszym od siebie - czyli 16 lat. Gdzie byli wtedy Twoi rodzice ? w wieku 12 lat powinny byc inne rzeczy w glowie niz seks i chlopaki. Po za tym masz 16 lat a on 20 - co zaoferujecie swojemu dziecku ? Bedziecie na garnuszku rodzicow Twoich czy NARZECZONEGO ? To,ze nie zalujesz,ze zaszlas w ciaze to chwala Ci za to - ale trzeba myslec za co kupisz lozaeczko, wozek, ubrania, produkty do pielegnacji dziecka, wanienke itp. Wszystko kosztuje a z tego co widze to oboje jestescie jeszcze w wieku szkolnym - wiec nie ma mowy o pracy na pelny etat. Konczac szkole z kim zostawisz dziecko? to juz nie bedzie to samo! Bedziesz karmic piersia, musisz to dziecko nakarmic a jak bedziesz w szkole to nie bedziesz miala jak. Nie przespane noce bo zabkowanie , potem zabawa z tym dzieckiem, pielegnacja - kiedy bedziesz miala czas na nauke ? Sorry ale Twoje zycie juz nie bedzie takie samo i nie bedziesz miala czasu na wiele rzeczy, chyba,ze Twoje dziecko beda wychowywac babcie... JESTESCIE OBOJE NIEODPOWIEDZIALNI. Zaraz mnie wiele osob tutaj zlinczuje za to co napisalam ale mam to gdzies - Troche prawdy sie przyda a nie zycie w oblokach. Zycze Wam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Gratuluje :) mi związek nigdy nie przeszkadzał i odpowiada mi mojego chłopaka wiek bardzo. Jak miałam 12 lat wyglądałam na co najmniej 14 lat a teraz na 19-20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienirprawnie
Mój chłopak ma skończona zawodowke ale pracuje już dawno i aktualnie jego stawka to 3,700 na miesiąc. Ja mam odłożone w banku od dziecka 4,000tys. Myślę ze sobie poradzę z Nim w takich biednych warunkach patrzac na to ze w te wakacje dorabiam sobie na truskawkach, w różnych insytucjach i mam jeszcze 3,000tys w kieszeni. Nie martw sie. Od rodziców kasy nie bierzemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj gość dziś Masz to samo nad sobą przecież x A nie zauważyłaś, że napisanie posta i poszukanie informacji dla potwierdzenia tego co mi się obiło o uszy zajmuje kilka minut? W tym czasie, kiedy ja otwierałam stronę prawną, ktoś zatwierdził swoją odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera az do bolu tralalala
Dziecko to nie zabawka a Ty zmarnowalas sobie lata mlodosci i powiem cos jeszcze - Dzisiaj moze i wydaje Ci sie,ze jestes bardziej rozwinieta emocjonalnie niz Twoje rowiesniczki i wydaje Ci sie,ze wszystko bedzie tak jak sobie zaplanowalas - ale jestes w duzym bledzie. Zycie to nie bajka ! za pare lat bedziesz zalowac rzeczy, ktorych nie zrobilas. Twoje dziecko bedzie wychowane przez babcie zamiast przez wlasna matke - szkole jak skonczysz to z wielkim trudem - a chlopak no coz, pewnie poderwie jakas prace fizyszna za marne pare groszy. Jak dojrzejecie do prawdziwego zycia, zdacie sobie sprawe,ze nie stac Was bedzie na wlasne mieszkanie i na utrzymanie dziecka - szkola ( przybory szkolne kosztuja kupe pieniedzy) gadzety, ktore teraz taka maja przewage czy Twoje dziecko jest lubiane. Pozostanie Wam wtedy wyjazd za granice lub jednego z Was i wasze zycie to bedzie taka wegetacja ! zero wakacji lub tylko nad baltykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
"Gdzie byli wtedy Twoi rodzice ? w wieku 12 lat powinny byc inne rzeczy w glowie niz seks i chlopaki. " Śmiechu warte! Najpierw przeczytaj moje wypowiedzi :) to jest syn moich rodziców przyjaciół, nigdy nie mialam problemów z pogodzeniem szkoły z nim i rodziną (swiadectwa z paskiem co roku), dopiero teraz zrobilismy cokolwiek prócz calowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Co wy tak sie martwicie o moje finanse? Mój chłopak nie ma zamiaru zmieniać pracy, dziecko wychowamy, a w szkole już mam załatwione co i jak będę zaliczać i jak sie uczyć. Nie martwcie się o mnie tak bardzo. Nie wyszaleje sie? Nie lubię pić palic ani.chodzić na imprezy. Jestem wychowana z młodszym siostrami i wiem z czym to się wiąże ale wiem ze jak sie zepne to dam radę. Mój chłopak ma już od dawna mieszkanie i nie martwcie sie o to. Samochód też ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 latek jest w wieku szkolnym? Hahaha no przepraszam bardzo, ale ludzie kończą szkoły mając 18 lat (np. ja bo jestem z listopada) lub 19. Musiałby ze dwa razy nie zdać żeby siedzieć jeszcze w szkole w tym wieku idiotko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i od razu zrobiliście z takim a nie innym efektem jak ciąża. Oboje jesteście tacy mądrzy i w ogóle zaradni a zabezpieczyć się nie potrafiliście. Pewnie zaraz napiszesz że w zasadzie to bardzo chcieliście mieć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realne i prawdziwe
Prawnienirprawnie dziś Mój chłopak ma skończona zawodowke ale pracuje już dawno i aktualnie jego stawka to 3,700 na miesiąc. Ja mam odłożone w banku od dziecka 4,000tys. Myślę ze sobie poradzę z Nim w takich biednych warunkach patrzac na to ze w te wakacje dorabiam sobie na truskawkach, w różnych insytucjach i mam jeszcze 3,000tys w kieszeni. Nie martw sie. Od rodziców kasy nie bierzemy o o o Chlopak po zawodowce zarabia na reke 3700 - Przepraszam ale czy on jest meska d********** ? Kogo Ty dziewczyno chcesz oszukac ? 4000 moze i masz odlozone od dziecka ale to Ci starczy na pierwsze pare miesiecy. Jeszcze nie bierzecie ale bedziecie, gdzie bedziecie mieszkac ? to co masz odlozone to wielkie g o w n o - sam wozek kosztuje 1,500zl ( najtajszy) a ciuchy dla dziecka lozeczko, posciel - moze i wygladasz na starsza ale masz bardzo dziecinne myslenie. Na tych truskawkach dlugo w ciazy nie popracujesz. Naprawde Wam wspolczuje. o o Aha to bzykneliscie sie raz i wyskoczyly dwie kreseczki - Nie masz pojecia o antykoncepcji ? Jestes jeszcze dzieckiem, ktore malo wie o zyciu. To,ze pogodzilas szkole i chlopaka to zaden wyczyn i chwala Ci za to,ze masz swiadectwo z czerwonym paskiem i zycze Ci abys tak dalej sie uczyla - niestety bedzie to malo mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko pytam z czystej ciekawości. Skąd Twój chłopak ma mieszkanie w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsjkfsdjfskfhs
Jakis ten Twoj narzeczony to superman - po zawodowce z wlasnym mieszkaniem i 3700 na reke - hahahahahaha Komu ty dziecko kity wciskasz !!!! tak 20 latki z NORMALNYCH rodzin sa jeszcze w szkole np. studia. A ta rodzina to zwykla patologia. Dziewczyna nie ma pojecia o zyciu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Wybacz ale to.nie Twoja sprawa dlaczego i z jakiego powodu zaszlam w ciążę. Nie masz prawa mowic na mojego chlopaka męska d****** Tak zarabia tyle bo pracuje w firmie u swojego wujka..nie wiem.w czym.macie problem ale chyba ze swoim.życiem skoro krytukujecie moje. Ja jasno napisałam temat i nazwe a wy wkraczacie na moje zycie osobiste co jest z waszej strony mało dojrzałe. Więc najpierw zobaczcie co wy robicie a potem.mówicie mi o dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:04 Ja pierdziele a dlaczego chłopak po zawodowce nie może tyle zarabiać glupia babo? Mój szwagier jest po zawodowce konkretnie po mechanice samochodowej. Obecnie ma 23 lata i zarabia nieco ponad 4 tys. bo jest dobrym fachowcem i pracuje w autoryzowanym serwisie bardzo drogich samochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Mieszkanie dostał w spadku po dziakach. Co prawda nie jest to czysto kupione a w spadku ale ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:07 Nie każdy musi i nie każdy chce marnować 5 lat życia na studia żeby wydawać hamburgery w McDonaldzie. Ochlon kobieto. Niektórzy wola pracować i uczyć się praktyki zawodowej a nie słuchać nedznych wykładów mało zarabiających wykładowców mających w d***e studentów. Ilu studentów pracuje w kierunkach studiów? Niewielki odsetek. Poza tym szkoła a uczelnia to są dwie różne instytucje więc skoro piszesz szkoła to dotyczy to osób poniżej 20 roku życia. Studenci nie chodzą do szkoły tylko na uczelnię wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda matka
Nie dojzale to jest Twoje podejscie bo masz glowe w chmurach. To,ze sie dopytujemy i wyrazamy swoje opinie to tylko dlatego, ze juz swoje przezylismy i wiemy jakie sa realia. 3700 po zawodowce jest malo realne w jakiej kolwiek firmie no i to mieszkanie wlasne w wieku 20 lat - malo kto Ci uwierzy. Moze i ze szkola sobie zalatwilas co nie co ale nie bedzie latwo. Zaczelas sie bzykac ze swoim narzeczonym i odrazu zaszlas w ciaze - MAMA z Toba nie rozmawiala o zabezpieczeniach ? nie wiesz co to tabletki lub prezerwatywa ? Niech to dzieckoz drowo sie rozwija ale wspolczuje Wam... bo przed Wami trudny okres przetrwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Mój chłopak jest jak.najbardziej z normalnej rodziny. To ze ma bogatych wujkow i ma kontakty to tylko loteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O i zaraz poleca hejty, ze wszystko dostał :D a prawda taka, ze 90% z was tutaj ma coś od kogoś albo na kredyt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mala kolezanka
Nie kazdy po studiach pracuje w Mcdonaldzie - niektorzy wybieraja slabie kierunki jak psychologia, pedagogika a potem wyzej sraja niz d**e maja bo po studiach hehe - Trzeba z glowa podchodzic do zycia. o Dobrze w takim razie autorko,ze masz chlopaka, ktory ma wiecej szczescia niz rozumu ale i tak Wam wspolczuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Co w tym.dziwnego ze mial kochajacych go dziadków i dali mu w wieku 19lat mieszkanie w spadku? Co w tym dziwnego ze wujek wkrecil go do swojej firmy bo chce pomóc rodzinie? Nie rozumiem was... a kwestia mojej ciąży jest moją i mojego narzeczonego osobistą sprawą i nie powinno was to.obchodzic co jak.i dlaczego zaciazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odvilam się od DNA. Byłam patologia. Cpalam, pilam i wyzywalam nauczycieli od najgorszych. Teraz mam dziecko, skończyłam studia, mam dobra prace, prawko zdalam, mam samochód, własne mieszkanie, kochanego męża i grzeczne, zdrowe dziecko. Kiedyś tu idiotki zwyzywaly mnie od najgorszych i miałam skończyć pod mostem, a maz miał mnie kopnac w doope. Pocalujcie mnie w cztery litery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
realne i prawdziwe dziś Po pierwsze, nikt nie powiedział, że autorka w wieku 12 lat uprawiała seks, to tylko wasze fantazje. Widocznie sama na drugiej randce chodzisz w tango, skoro dla ciebie związek gówniarzy oznacza od razu seks. Te wyżej myślące podobnie, to samo. Sama autorka pisze, że seks uprawiają od niedawna. Po drugie, chłopak nie jest w wieku szkolnym. Jest pełnoletni. Według prawa i według naszego rządu nie jest dzieckiem i może zarabiać. Po trzecie na garnuszku rodziców nie będą, a przez pierwszy rok będą mieć coś takiego jak kosiniakowe. x Autorko z tego co widzę, to sobie poradzisz. Fakt będzie ciężko, bo szkołę skończyć musisz, a rocznego macierzyńskiego nie masz. W tym akurat gość 9:47 ma rację. Przeciągnie ci się. Ale wydaje mi się, że ze szkołą można się jakoś dogadać. Przychodzi się na sprawdziany, egzaminy. Coś pokombinujesz. Nie jesteś pierwsza w ciąży w tym wieku. Mam znajomą, co tak wpadła, w tej chwili ma skończone studia podyplomowe. Jest księgową. Ojca masz totalnego ciula. Taki ojciec, co wyrzuca córkę z domu, w takiej sytuacji, to nie ojciec. I jaki wspaniałomyślny! Dopóki brzucha widać nie będzie, to możesz zostać w domu. Ha ha. A gdzie on był wcześniej, kiedy skończyłaś 14-15 lat? Dlaczego nie wziął twojego chłopaka do stołu i z nim na ten temat nie pogadał? Dlaczego nie pogadał na ten temat z jego ojcem, skoro to kumple? Przecież to było do przewidzenia, że będziecie ze sobą sypiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawnienieprawnie
Za dużo tu nienawiści i ludzi ktorzy sie wymadrzaja. Ja nie żałuję niczego. Jak skończę technikum do.którego sie dostałam mam możliwość iść na studia albo przyjsc do firmy tej co mój nerzeczony. Nie wiem w czym wy widzicie problem. To nie jest tak ze jest dziecko a ja teraz bede kombinowac co z przyszloscia i co dalej. Rozumiem ze kazdy z was chciał by dostać mieszkanie, mieć taką prace w takim.wieku ale jak wam sie to nie uda to siadacie na innych. Mało dojrzale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×