Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klaudio25

Omamiła mnie czy jak ?

Polecane posty

Gość Klaudio25

Po tym jak eks się wyprowadziła, ciągle czegoś brakuje, jak nie mydła to musztardy, nie mogę się znaleźć w tej nowej sytuacji. Zapisałem sobie co prawda wszystko na kartce, ale zostawiłem ją w domu leżeć. I tak stałem w kolejce do kasy ciężko myśląc, czego jeszcze zapomniałem. „Cześć” przerwało moje dywagacje, patrze się a to dziewczyna przede mną. „Cześć” odpowiedziałem, zastanawiając się do której szufladki ją włożyć. „Nie poznajesz ?” musiałem się bardziej przyjżeć „Julka ?” „No” To była moja pierwsza miłość, jeszcze w LO, krótka ale bardzo „intensywna”. Zaczekała aż zapłacę i sama wyszła z inicjatywą, żeby chwile porozmawiać. Nie bardzo mi się chciało, bo po ostanich przeżyciach mam raczej negatywny stosunek do płc***ięknej ale nie chciałem wyjść na gbura więc się zgodziłem. Z pięciu minut zrobiły się dwie godziny. Nie wiem dlaczego, wypaplałem jej wszystko, z resztą ona też mi nie mało o sobie opwiedziała. Na pożegnanie zapytała „Wpadniesz jutro do mnie wieczorem, po pracy ?” „Nie ma sprawy” – wczoraj byłem jeszcze pod wrażeniem, dzisiaj zastanawiam się, co to wszystko ma znaczyć. Przypadek ? Obiecałem sobie, że przynajmniej przez jakiś czas będę stronił od kobiet, eks zrobiła mi taką huśtawkę emocjonalną, że nabrałem niechęci do wszystkiego, co nosi spódnice. Teraz nie wiem, pójść do niej, czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź. Powspominacie czasy z liceum i oderwiesz się trochę od bieżących kłopotów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudio25
Jest o czym wspominać ale nie o to mi chodzi. Zastanawia mnie, czy my na prawdę tak dobrze się rozumiemy, czy to tylka gra z jej strony, żeby mnie omamić ? Z eks ostatnio w niczym nie mogliśmy się zgodzić, myślałem już, że baby to inny sort, ciągle kłótnie, o byle co. A tu nagle pojawia się białogłowa, która nie dość, że mnie rozumie, to jeszcze sprawia wrażenie, że myśli tak jak ja. Czy to nie dziwne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona na pewno ma na oku ciebie jednego czy innych chłopaków również?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
omamiła? ;-) zaprasza to idź, porozmawiacie, powspominacie, dalej zobaczysz.Przecież ona się nie oświadczyła tylko zaproponowała luźne spotkanie. Rozumiem, że po przejściach masz jakieś uprzedzenia do relacji z kobietami, ale nie wszystkie dziewczyny są takie same i nie każde spotkanie musi prowadzić do związku. Porozmawiać z kimś pozytywnym zawsze warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim chłopie, twoja ortografia leży i wyje o pomstę do nieba! NAPRAWDĘ, ZRESZTĄ - tak się pisze te słowa. A odpowiadając, to ta była jest być może w podobnej sytuacji: szuka jelenia, który ją zerżnie. "Wspominać" dawne czasy, w sytuacji, kiedy już masz rogi oznacza dołożenie kolejnych przez sprytną eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, opatrzność na drodze postawiła Julkę, by biednego misia pocieszyć :D Uważam, że to po prostu przypadek a że dobrze wam się rozmawiało, to nic nadzwyczajnego bo przecież się znacie od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudio25
To fakt, jest w podobnej sytuacji, tylko to ona odeszła od wieloletniego partnera a mnie zostawiła dla czterdziestokilkuletniego pryka. Widzi w nim „dojrzałego mężczyznę”. Ja bym to raczej zinterpretował „dziany facet” lecz przy moim wieku i dochodach nie wolno mi takich osądów wydawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.46 " ta była jest być może w podobnej sytuacji: szuka jelenia, który ją zerżnie" I to jest super wizytówka, którą powinnaś/eś nosić na czole a swoją ortografię wsadź sobie tam.... gdzie podobno się jelenie rżną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy baby mysla tylko o rooohaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×