warto kochać ?

Witam mam 21 lat od 5 lat jestem z chłopakiem i mam z nim 3 letnią córkę. Na początku związku bylo cudownie czułam miłość i przekazywalam ja jemu. Odkąd zaszlam w ciaze obiecywał mi złote góry jednak wogule nie znajdował dla mnie wtedy czasu, bardzo dużo się oplakalam i źle wspominam ten czas. Zaczelo sie-zle slowa do mnie itp..Jednak walczylam ! Rozstalosmy się na rok, w tym czasie spalam zz 40 latkoem, bbyło mi naprawdę dobrze . Bez zobowiązań na zapomnienie ! Ale miłość wróciła, walczyłam i mi się udało . Od roku staramy się odbudować wszystko, bardzo go kochałam jednak teraz gdy już jest dobrze myślę że już go nie kocham, on jednak nie daje mi spokoju twierdzi ze jestem dla niego wszystkim, najpierw przeszłam koszmar niby się zmenil a teraz czuję że to już nie to... ;/ niewiem coo mam robić...

Błagam niech mi ktoś pomoże !

no jasne... jak facet się stara jest normalny i dobry to oczywiśćie dla głupich bab jest nikim... lepiej jakby ci wpiertol od czasu do czasu dał i pomiatał tobą jak szmatą wtedy by był ok

Ja to odczuwam w inny sposób. Wiele dałam żeby się zmienił i zrozumiał co to rodzina, bo mi na nim zależało. Gdy dopielam swego czuję że czas odejść i niech będzie z kimś która go naprawdę pokocha. To żeby fo zmienić chyba kosztowało mnie uczuć !

Zaszlas w ciąże jak debilka w wieku 16 lat rozstalas sie z ojcem dziecka i dla zapomnienia dawałaś d**y 40latkowi. Super madra z******ta matka Jesteś

pojeebana młódka:o żal tego dziecka faceta zresztą też

Cipa swędziała staremu dawała a dziadkowie wnuczka pilnowali BRAWO

Nie osadzajcje jak nic nie wiecie. Byłam z tym starszym facetem 4 miesiące. Był wswspaniałym człowiekiem nie ponizal mnie co najważniejsze i wspierał. A co do synka to zodtawala kuzynka z która mieszkam i popierala mój związek mówiła że wiek nie gra roli ważne że się dogadujemy. A że że facetem dziwne że się rozyalam skoro zaszlam w ciaze ci dzień pil i mnie ponizal ? Jasne najlepiej osądzić kogoś z gory

Ja ciebie rozumiem ale chyba nie ma miłości w życiu