Czy to możliwe żeby po ślubie kobieta stała się bardziej atrakcyjna dla innych?

Jeśli nie stroi się ani nie dba o siebie bardziej niż wcześniej? chyba to jakieś dziwne. Ktoś się z tym spotkał?

tzn dziwne, bo chyba zawsze jest na odwrót, prawda?

mam meza i fakt, mam doratorow na pevcczki, mazm nie przeszkadza ps. znacznie wiecej niz kiedys. ale to pewnie z racji wieku 35 +

wybaczcie bledy, pisze lewa reka w ciemnosci

z racji wieku? co masz na myśli? ponoć wszyscy wolą b. młode...

nie. Mezczyzni nie leca na mezatki. To kobiety maja parcie na seks z zonatymi.

Unikam panien na wydaniu, szczególnie tych po 30. Boję się, że zajdą od pierwszego wsadzenia. Dlatego wolę mężatki a najchętniej to te w ciąży. Kumasz już o co kaman? Nie ma to jak buszować w cudzym ogródku. Kumasz? Nie? No to tłumaczę. Nie ma to jak zlewać się na konto kolegi. Dalej nie kumasz w czym ta cała atrakcyjność cudzych panienek? No to trudno...

Dokładnie, mężatki są "atrakcyjne" bo wystarczy dac im to czego nie daje mąż i już wpadają w twoje sidła i chętnie rozchylaja krocze a to wszystko jest takie niezobowiazujace i ..podniecajace ;) zlewać sie do dziury w ktora laduje inny i w razie co to on będzie wychowywał moje dziecko. A fajna,mloda panna nie zawsze się godzi na seks bez zobowiazan. Z kolei stara panna to tez zły materiał bo zazwyczaj szpetna i j******a , i jak taka jaszczurka chce upolować faceta

16.36 szmaciarz i do tego głupek.