Myślicie że powróci jeszcze moda na skromność i tzw. normalność?

Ten temat to jedna wielka wylęgarnia raka. Przeczytałam wszystko - macie mi zwrócić za onkologię.

No to też o tym (chyba) jest temat, o tym, ze można być skromnym z pieniędzmi i nie wydawać ich bezm yślnie i na to co w danej chwili jest na topie byleby tylko poczuć się lepiej, wielu naprawdę bogatych jest bardzo skromnych, ale to są bogaci od pokoleń, dla których to nic nadzwyczajnego. Ale są też typowo nowobogaccy, dla których sensem ich życia jest dokładnie to ile sobie kupią i tu widać doskonale, że takie dziewczyny zaczęły się rzucać, ze jak to, one dla przyjemności sobie tylko kupią blablabla. Palacz też dla przyjemnośc***ali, tylko ci co nie palą widzą to jako coś obrzydliwego i śmierdzącego :D. SykaBlyat rozwiń swoją myśl, co jest z tematem nie tak?

chyba się coś zacięło

up

Nie gardzę ludźmi, którzy pracują na zmywaku. Różnie w życiu bywa i Ty jako osoba, która doświadczyła biedy powinnaś chcieć dla swoich dzieci lepszego życia. Zmywak to ostateczność. Lepiej, żeby mając przerwę od nauki gdzieś pojechały, albo podciągnęły się w angielskim np. Zdążą się napracować i doświadczyć trudów życia. Zachowujesz się tak jakbyś chciała, żeby dzieci przeskakiwały te same kłody co Ty.

Dziecko, ty naprawdę myślisz, ze ludzie którzy od pokoleń mają pieniądze nigdy nie jeżdżą na wakacje albo nie kupują sobie dobrych, markowych rzeczy?

Jak ktoś lubi smażyć się w tropikach to jest złym człowiekiem? Skąd wiesz, że nie pomaga innym? Nie każdy obnosi się tak jak Ty.

a ja myślę autorko że ty po prostu zazdrościsz tym dziewczynom , które tak namiętnie śledzisz na fajsbooku :)

a ja wam powiem że od 98 prowadzę firmę i od 98 mam jedną komorkę nokie 3310,kase mam na najnowszego iphona,żaden problem i jestem sobie raz na takim spotkaniu biznesowym i zapomniałam wyciszyć telefon,mina wspólników bezcenna :D A moi pracowncy mają relefony po 2500 tyś czyli muszą pracować cały mc na telefon który za pół roku będzie passe. Jedna moja koleżanka ma teraz ogromny problem,chciała kupić sobie torebkę michael kross(nie wiem jak się pisze) za 3000 zł ,ale jej brakło i musi chyba kupić tańszą bo ja nie pożyczyłam. Kasa jest potrzebna owszem ,ale nie ogarniam tej mani wydawania -lansowania. Ja wydaję kasę na podróże z rodziną,na psy w schronisku i odkładam dla dziecka na przyszłość. Moje dziecko nie ma najnowszego modelu tel i tableta,jej sprzęty mają po 3-4 lata,jest nauczona być a nie mieć .

dobra, ale to, że ty nie potrzebujesz lepszego telefonu nie znaczy, że ktoś ma nie mieć jak chce i go stać

2500 tyś :D za telefon ?:D oj, pani byznesmen :D

no literówka :) Mnie nic do tego ,przeciez uczciwie na ten tel zapracowali ,ja po prostu nie ogarniam po co ??!! jeden chłopak mówi stale zeby się ohajtał ale wynajem i kredyt drogi ,ale tel za 2500 nie drogi ?

w porównaniu do kosztów wspólnego życia i ślubu? Nie, telefon nie jest drogi

a ja kupując książki zawsze wybieram w twardej okładce - mimo że te , jak wiadomo są droższe - a mogłabym kupić w miękkiej a nawet czasami wydania kieszonkowe... i tak się zastanawiam - zdaniem autorki pożera mnie - gra słów zamierzona :D - konsumpcjonizmy czy jeszcze nie ? :D

kupuje buty za 6000 zł ,niewygodne ,nie podobają i się ,ale takie teraz modne no i mają metkę !!!! Wreszcie będę traktowana poważnie:)

ja tez kupuje w twardej bo przywizuję sie do książek ,a w mękkiej szybciej się niszczą,ale a nic nie widzę potrzeby kupna nowego tv skoro ten kineskopowy dalej super działa ,a ten nowy pochodzi najpewniej 2 lata

Też myślę, że autorka zazdrości. Strasznie emocjonalnie podchodzi do tematu.Skądś się ta pogarda, która z niej wypływa i przekonanie, że każdy kto ma 20 par butów i wakacje spędza w kurortach to zły człowiek musi się brać.

autorka nigdzie nie napisała ze bogaty to zły,napisała że nie ogarnia konsumpcjonizmu,no cóż dla mnie to też zagadka:)

Ciągle to podkreśla.

prawie w każdym poście podkreśla jak bardzo "be" są ludzie którzy chcą mieć takie coś jak telewizor z dobrą jakością obrazu który nie zajmuje całej półki :D

Autorko, już Cię lubię :) Mimo, że jestem od Ciebie o 20 lat starsza :) Wiele osób tak myśli jak Ty. Ale niewielu ma odwagę o tym głośno mówić. A jeszcze mniej żyć prawdziwymi wartościami a nie tylko żyć by gromadzić nowe zabawki :) Brawo za odwagę :) Pozdrówka

Można mieć plazmę w salonie, pełną garderobę i być wartościowym człowiekiem. Jak na wartościowych ludzi to strasznie jadowici jesteście :P