Jak to jest, że ładne dziewczyny zawsze trzymają się z ładnymi

a brzydkie z brzydkimi? Od czego jest to uzależnione? U facetów takiej prawidłowości nie zauważyłam, a jeśli już, to w mniejszym stopniu... Też to zaobserwowałyście?

up

Oj nie zawsze, często można zauważyć "tę brzydką" wśród grupy ładnych, chociaż odwrotna sytuacja jest już rzadsza. Niektóre ładne dziewczyny preferują zadawać się z brzydszymi od siebie, bo lepiej się prezentują w ich towarzystwie. A wracając do twoich obserwacji i zadanego pytania, to wydaje mi się że kobieta wybierając faceta, który jej się podoba nie zwraca aż tak dużej uwagi na jego wygląd, niż ma to miejsce w sytuacji odwrotnej, kiedy facet wybiera jego zdaniem atrakcyjną dziewczynę. Dla kobiet liczy się przede wszystkim pewność siebie, poczucie humoru i inteligencja i nawet bardzo przeciętnie wyglądający facet jest w stanie dużo nadrobić osobowością. Dlatego przystojnym facetom nie przeszkadza towarzystwo brzydszych (ich status społeczny nie spada) kumpli i na odwrót - brzydszym nie przeszkadza towarzystwo tych przystojniejszych (nie czują się totalnie ignorowani przez płeć piękną kosztem zadawania się z wizualnie atrakcyjniejszymi kolegami). W przypadku dziewczyn jest trochę inaczej, kiedy brzydka dziewczyna wyjdzie do baru z ładnymi koleżankami, jest totalnie ignorowana, nikt z nią nie rozmawia, nie stawia drinków itd, natomiast kiedy ładna dziewczyna idzie gdzieś z grupą drastycznie brzydszych od siebie koleżanek, istnieje ryzyko, że ktoś pomyśli, że coś z nią nie tak i straci nieco na swoim statusie. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Czyli to wina facetow knurzyszczy pustakow ktorzy patrza tylko na wyglad i totalnie ignoruja brzydsze lub po prostu przecietne a ladne faworyzuja i potem one sie z nich smieja :)