Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość na kawie

kobiety są przerażające emocjonalnie

Polecane posty

Gość gość na kawie

że nie sposób tego opisać , bo cały czas rządzą nimi zmiany , które potrafią występować co kilka chwil do tego zawistne o wszystko , co lubi facet , pretensjonalne i agresywne , wiecznie też znudzone i leniwe facet musi się milion razy zastanowić , by z taką istotą się wiązać na dłużej ponieważ będzie musiał potem walczyć nawet o to , co lubi ,w czym ma pasje , bo kobieta będzie zawsze chciała być pierwsza i na pierwszym planie gdyż sama później już zdaje sobie sprawę , że nie jest taka wspaniała , jak udawała na początku , a prawdziwe oblicze widzimy po czasie , gdy emocje opadną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixmaximinus
Masz to, co wybierasz. Jeśli wybierasz kobiety pretensjonalne, one starają się ciebie zmieniać i podporządkowywać sobie. Tacy są również niektórzy mężczyźni, którym się zdaje, że uwielbia się ich chamstwo, próżność, wygodnictwo i mijanie się z prawdą. Kobieta świadoma siebie, nie będzie wisiała na mężczyźnie bo nie ma w tym żadnego interesu, a co za tym idzie nie będzie zabraniała mu jego "pasji, tego co lubi" , i omijała szerokim łukiem wszystkich tych, którym we łbie "walka" i siano rośnie nieprzerwanym strumieniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za brednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież sporo jest takich kobiet które opisuje autor,o co wam chodzi?? co wy bab nie znacie? bo ja znam,1.nudza się same ze sobą 2.nie mają swojego świata swoich pasji,3. chcą by facet był ośrodkiem ich zycia ,ma się podporządkować i dać opleść 4.wysysają energię swoim zaangażowaniem w zdominowanie samca ,czepiają się nawet każdej pierdoły 5.sa wiecznie niezadowolone :-) jest to taka konstrukcja psychiczna dość powszechna ,sa wyjątki oczywiście,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sfrustrowany debil, a opis pasuje do facetów właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach! Nic nie ma absolutnej wartości, nie jest trwałe, nie potrafi w pełni uszczęśliwiać " vanitas vanitatum, et omnia vanitas"...te Kobiety ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie,ze sporo jest takich kobiet. Jak rowniez mezczyzn,ale tych jakby mniej:p. To chodzi chyba o priorytety. Dla wiekszosci kobiet milosc oznacza przebywanie ze soba niemal non stop i przyklejenie do mezczyzny. Mezczyzni realizuja sie rowniez poza zwiazkiem:D. Sprowadza sie to w sumie natomiast do tego,co ktos napisal- kogo wybierasz,to masz. A jak nie pasuje po czasie szukasz dalej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
kogo wybieram tak mam? :) miałem dużo kobiet i bez wyjątku , każda po czasie , pokazywała te same cechy nie ma wyjątkowych kobiet , chyba , że w cechach indywidualnych , ale to co opisuję , to niestety cecha wspólna = cecha płciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Kogo wybierasz tak masz,zastanow sie nad tym glebiej:). Juz nie bede wypominac uogolnien a propo wszystkich kobiet,bo to po prostu nieprawda,ze wszystkie takie sa. Partnera zawsze wybiera sie wg jakiegos klucza i na poczatku wszystko moze byc ok,kwiatki wychodza pozniej. Przypadek,ze wg.ciebie wszystkie sa na jedno kopyto? A) wiec wszystkie kobiety sa nienormalne:). Ok, mozna i tak przyjac B) jest cos jednak w twoich wyborach C) nie zrozum mnie zle,ale zwyczajnie przeraza Cie/ nie rozumiesz emocjonalnosci i "dzialania" kobiet. Jedno z trzech:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
gość dziś [17:22 wybieram opcję A) jej podanie przez Ciebie świadczy o tym , że jednak dopuszczasz u siebie i każdej z was "nienormalność emocjonalną" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz,zalezy co przez to rozumiesz:D . Dla mnie pod tym wzgledem kobiety i mezczyzni sie roznia, tyle. Nie wiem tez co moze oznaczac "nienormalnosc emocjonalna":p. Dla kazdego jego emocje sa normalne,dla kogos juz moze nie. Dopoki przez owe emocje,niekontrolowane i niuswiadamiane, nie krzywdzi sie kogos,to nie bede sie wychylac z nienormalnoscia lub nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś emocjonalnie krzywdzi się mężczyzn ( ci którzy sami krzywdzą emocjonalnie kobiety , nie są mężczyznami , tylko kobietami w skórze faceta) a krzywdzi się z czasem ponieważ w którymś momencie kobieta jak nazbiera emocji , to pęknie jak balon , a wtedy wszystko się wyleje emocjonalnie ( facetowi inaczej ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to daj sobie dziecko spokoj z kobietami jak ci nie pasuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja powiem tak..zgadzam się, że są takie kobiety, mężczyźni zresztą również, ja takie osoby nazywam bluszczami, ale nie myl pasji czy hobby z czymś co jest np tylko twoim upodobaniem to znaczy, jeśli lubisz czytać książki (uważam to za pasje) i nie przeszkadzam, jeśli lubisz pić ( tu się zaczyna problem) i to już nie jest kwestia tego, że ci kobieta zabrania tylko tego, że nie jest pewna takiego człowieka na przyszłość i niestety, ale w tych czasach to faceci mają duuuże ze sobą problemy, prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że zajmują się sami sobą, rodzice w pracy, a ten się nasłucha od kolegów, poczyta w necie i tak się potem kreuje taki człowiek, z kolei kobiety jako małe dziewczynki zazwyczaj są po prostu grzeczne, pilne ( nie biorę pod uwagę skrajnej patologii i marginesów gdzie dziewczynki się bawią w słoneczka) taka dziewczyna często wychodzi na ludzi, a to, że ma zachowania, które wy traktujecie jako jej "humorki" czy brak stabilności emocjonalnej to bzdura, jeśli kobietę coś urazi to o tym mówi i wyraźnie daje znać, a wielu mężczyzn teraz nawet jak pojawi się problem, nie chce o nim rozmawiać tylko chowa głowę w piasek, a potem chce się godzić.. nie jest to dobra droga bo nigdy nie rozumiecie o co chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, jakie ty masz na przykład pasje? nie wierzę, że mając normalne hobby pt. wspinaczki, sport, giełda to , że ona tobie tego broniła, po prostu nie wierzę, że każda z jaką byłeś czepiała się o twoje pasje, może ty tak naprawdę nie masz prawdziwych zainteresowań tylko tak je sobie nazwaleś, a tak naprawdę robisz coś co kwalifikuje się do zachowań stricte patologicznych np. ćpanie dla jednych może być zainteresowaniem , czy szlajanie się z kumplami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
gość dziś kobiety muszą być numerem 1 w życiu związku , a więc , czy to te "porządne" próbujące faceta złego wychować - nic z tego , skoro sam nie potrafił się wychować - czy to te , które chcą wychowywać na swoją modłę mimo , że nie muszą- bo każda z was , drogie panie, chce być najważniejsza i chce potem tylko tak , jak chce ONA - mimo , że w seksie można zrobić z nią wszystko , a w życiu , to już nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe czy jakby twoja kobieta miała pasje związane z chodzeniem ciągłym na imprezy, tańczeniem na rurce ( teraz to jest normalny sport) , kontakty międzyludzkie (czyli non stop spotykanie się z ludźmi bez ciebie) olewałaby twoje potrzeby seksualne, jakbyś miał problem to ona by cię nawet nie słuchała bo przecież ty jej się nie żalisz to po co ona ma się tobie żalić , znajdzie innego pocieszyciela, któremu bez problemu będzie mogła się wygadać i wysłuchać rad , widać autorze, że jesteś bardzo zakochany w sobie, frustracja aż tobą miota, nie wiesz na czym polega związek i szczerze mówiąc niewiele masz wspólnego z mężczyzną (oprócz zapewne aspektów wizualnych) takiego kogoś zadna kobieta akceptować nie będzie i nie dziwie ci się, że ciągle ci nie wychodzi, może czas coś w sobie zmienić i zacząć od siebie ? zrób rachunek sumienia, a nie ciągle patrzysz na siebie bez winy , nie jest to możliwe, aby tylko stale jedna strona robiła coś wbrew tobie, ty musiałeś dolać paliwa, aby się podpaliło, moim zdaniem jestes zbyt wpatrzony na siebie i swoje ego, które wbrew pozorom jest marne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko idioci generalizują i uzależniają ocenę człowieka od jego płci. ludzie się bardzo różnią pod każdym możliwym względem, nie ma aż takich schematów. nie grzeszysz inteligencją, autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:26 nie ustosunkowałeś się kompletnie do tego co ci napisałam, powtarzasz ciągle jak mantrę to samo, że kobieta ma być tą najważniejszą ble ble ble... a nawet gdyby to co ? czy to jest równoznaczne z tym, że sama nic od siebie nie daje? NIE... tak więc co cię tak boli ? to, że takie kobiety często pewne swego właśnie znajdują takiego, który lubi im poświęcać czas ( a w sumie to nie jest żadne poświęcanie SWOJEGO czasu, tylko tworzenia WSPÓLNEGO domu i przyszłości) co ci te dziewczyny takiego zrobiły? musisz mieć coś w sobie co wywołuje u nich takie dziwne emocje, jak facet jest normalny to w tym momencie by już z taką dziewczyną rozmawiał i przede wszystkim potrafił też przyznać się do błędów, a jeśli tego nie umiesz robić to już chyba wiesz gdzie leży problem.. zwalanie na drugiego partnera stale winy prowadzi do niepewności, do tego, że taka osoba później domaga się tego, aby mówić jej , że się kocha, że chce się z nią być itp. ja np jestem pewną siebie dziewczyną i mój partner doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że wygrał los na loterii, ale nie powiem.. musiałam do niego jakiś czas docierać, bo nie jestem z tych co wymienia na nowy model jak coś się psuje tylko staram się to naprawiać, ale jak parę razy odwrócił się napięcie i dał mi do zrozumienia " mam cię w d***e" to miał generalnie przesrane u mnie i dla mnie to był już w moim sercu koniec czegoś.. z czasem bo z czasem, ale przypomniał sobie jak to mu brakuje mojej osoby, ale ja postawiłam warunek- jeśli jest problem to musi ze mną o nim rozmawiać, bo ani cisza, ani obrażanie się nic nie wniesie, a mi szkoda mojego czasu.. czy uważasz, że chciałam w nim coś na siłę zmieniać? nie.. po prostu wiem, czego sama chce i jeśli facet nie liczy się z tym, że ja się denerwuje potem i czuję się bezpodstawnie winna za każdą pierdołę to ja nie chce takiego życia i koniec kropka, mam lepsze i ciekawsze zainteresowania niż ciągła resocjalizacja człowieka, albo się ogarnie albo do widzenia. Idzie to w obie strony, jeśli on nie lubił jak chodziłam ciągle na imprezy to zrezygnowałam z tego, noo od święta pójdę, ale ok przyjęłam o co mu chodzi . Czy to znaczyło, że chciał mnie ograniczać? zmieniać? NIE.. bo związek polega na pracy dwóch ludzi, porozumienia się, nie może być tak, że kazdy sobie robi to co lubi to nie bajka, a życie.. prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 19.59 Tylke,ze wybuchanie emocjami to nie przypadlosc jedynie kobiet:). Trudno to uznac za typowo kobiece. Gdybym chciala odwrocic kota pgonem,to bym napisala,ze to przeciez mezczyzni nosza te emocje i nosza,bp "wszystko jest ok", a pozniej banka peka:p. Kobiety natomiast wrecz epatuja emocjami. To kwestia nie plci,a nieumiejetnosci regulowania emocji i ogolnie obchodzenia sie z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
jestem zbyt wpatrzony w siebie , bo nie chce patrzeć oczami kobiety rozumiem :) i nie jestem mężczyzną , bo nie dam sobą pomiatać :) rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"że nie sposób tego opisać , bo cały czas rządzą nimi zmiany , które potrafią występować co kilka chwil" Nie pomyślałeś czasem, że taka jest kobieca fizjologia? Poczytaj sobie trochę o cyklu, to może się czegoś dowiesz i przestaniesz wypisywać bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czym dla ciebie jest dawanie sobą pomiatać ? i czy napiszesz wreeszcie jakie ty masz zainteresowania ? bo jeśli chlanie z kumplami to racja.. nie jestes mężczyzną z krwi i kości tylko zwykłym menelem, który szuka usprawiedliwienia i poklepania po pleckach bo taki jestem biedny, dziewczyna mi broni tego i tamtego .. żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygladasz autorze troche na,kogos,kto ma swoj swiat i swoje zabawki. Kobieta? Ok,przyda mi sie czasami,ale poza tym wara jej od twoich zabawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:45 - wyjąłeś mi to z ust,a w sumie z palców... to jest dokładnie to co chciałam autorze wytłumaczyć, ale nie mogłam tego krócej i sensowniej ująć.. no cóż pewnie dlatego, że jestem tylko głupią dziewczyną, która domaga się ciągle uwagi, nie ma żadnych pasji,a na dodatek jest ograniczona umysłowo bo za co się nie złapie to robię to w emocjach, ah te moje hormony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor to kompletny debil :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
kobieca fizjologia , no właśnie , to jest trafione i ja to rozumiem nie rozumiem tylko częstotliwości tego , bo jestem stabilnym facetem i tego potrzebuje , a czasem tylko spokoju coś wam wkręcę https://www.youtube.com/watch?v=Wl7gep9f16M nasz mózg jest zbudowany inaczej i jeśli kobiety tego nie rozumieją , to mają problem tylko ze sobą - czy to od razu , czy po czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
muszę stwierdzić, że masz beznadziejne poczucie humoru, choć dobrze, że w tym całym syfi, który wypisujesz jeszcze cię on nie opuszcza, wzorujesz się na amerykańskim shicie i własnie o tym pisałam- faceci czerpią całą "wiedzę" albo od kumpli, albo z internetu,to są rozumiem te twoje pasje ? brawo , ja już nie piszę tu bo szkoda mego czasu , powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość na kawie
gość dziś kolejna idealistka i los na loterii - kolejny przykład na to , ze kobieta jak chce , to jest losem na loterii , a facet ma nad tym losem wiecznie pracować , a kobieta dusi się w sobie , bo chce się dostosować , więc po co ten związek byle kompromis , który wypłynie , gdy już kompromisów nie wystarczy nad związkiem nie musisz pracować , gdy wcześniej popracujesz nad sobą i dorosły , dojrzały człowiek , to wie natomiast bandy dzieciaków , tworzących "związki" wiecznie muszą się dostosowywać , by nikogo nie urazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×