Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

IronicznaMysz ~ mojegrzeszki

Tak, jestem shemale.

Polecane posty

nie wyobrażam sobie żałoby trwającej cały miesiąc. szczególnie wtedy, kiedy jest lato. choć każdy przechodzi to inaczej. u mnie nastrój zmienia się z tygodnia na tydzień, więc ze mną nigdy nie wiadomo. może w przyszłym tygodniu już nie będzie we mnie tyle jadu i przejdę do następnego etapu. ważne, że ex już wyniósł rzeczy z mojego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi mi o żałobę, choć w przypadku miłości, a nie przyzwyczajenia i urażonej dumy, zwykle smutek trwa dość długo. Chodzi mi o czas na przemyślenie błędów popełnionych w związku i wyciągnięcie odpowiednich wniosków, by ich nie powtórzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciągnęłam wnioski. takie jak na przykład, że otwarty związek prowadzi do tego, że taki facet pójdzie sobie do kobiety z pochwą, bo jego shemale mu już nie wystarcza. choć to sformułowanie "jego" brzmi jak posiadanie mnie, a ja nie jestem rzeczą. przepraszam, źle dobrałam słowa. ale wiesz o co mi chodzi. kiedyś byłam trochę inna. facetów trzymałam na długiej smyczy. jeżeli można byłoby to nazwać smyczą. zawsze mu mówiłam "sluchaj, jeżeli nie podoba Ci się moje ciało, to pójdz. mam kolezanki, one są 100 % kobietami z pochwami. ja Ci wybacze i pozwolę zostać w związku". ale to bylo kilka lat temu, ja wtedy wygladalam jak ostatnia sierota i hormony mnie strasznie oszpecily, bylam gruba i w ogole. dobrze, ze mam juz to za soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otwarty związek to nie związek. Nie chcę grzebać Ci w prywatnych sprawach, ale dla mnie niezrozumiałe jest bycie shemale, czyli bycie na pograniczu. Rozumiem transseksualizm czyli urodzenie się w ciele niewłaściwej płci, ale o Twoim przypadku nie wiem niemal nic. Mam wrażenie że się pogubiłeś/aś (jak wolisz) i życzę Ci znalezienia właściwej drogi. Ja swoją już znalazłem. A to, że nikt poza mną na razie nie chce nią kroczyć to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posluchaj takie osoby tez sa i nikomu krzywdy nie robia. ja przynajmniej nie slyszalam, zeby shemale cos komus zlego zrobila. no przynajmnie ja nikomu nie zrobilam zadnej krzywdy. wszystkich ktorych znam zyja i mnie lubia, a ja lubie ich. ja uwielbiam ludzi. mozesz mnie nazywac jak chcesz. ja rok temu zmienilam dokumenty i prawnie jestem juz kobieta i mam prawo do operacji zmiany plci. ale na jakis czas zostawiam jeszcze swoje meskie organy, bo po prostu one mi nie przeszkadzaja. ja od hormonow nawet libido nie mam, co jest lekkim problemem, bo tez dlatego mnie moj ex opuscil. bylam oziebla sexualnie. szczerze to teraz nawet jeszcze bardziej jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli bardziej szukasz czyjegoś ciepła niż seksu. Może warto się z tym kimś najpierw poznać i zaprzyjaźnić? Jeśli nie szukasz seksu, czemu wstawiasz nagie zdjęcia? Nie jesteś głupia, masz pewne poczucie humoru, czemu grasz tak nisko? Czemu się zniżasz do tego poziomu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta nagość to i tak pikuś, co jest na tym Tumblr. widziałam duże dziwniejsze rzeczy, ale znam granice dobrego smaku. zdjęć z płynami ustrojowymi nie będę wklejała, bo takowych nawet nie mam. może rzeczywiście przesadzam. choć dużo ludzi robi takie zdjęcia i wrzuca do internetu. wiem, jest to poziom bardzo niski. ale popatrz jaki jest ten świat. teraz jedyne co wyprzedza chyba erotyke, to pokemon go. czy to dobrze? nie wiem. kij zawsze ma dwa końce. ta gra moim zdaniem ogłupia i doprowadzi do katastrofy prędzej, czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się podszywasz pod Rafalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×