Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja siostra popełniła błąd chce walczyć o rodzine ale jej byly okazal sie psem

Polecane posty

Gość gość

psem a nie prawdziwym mezczyzna! Zakochała się, magia chwili i postanowiła i zamieszkała z mezczyzna w ktorym sie zakochala ale trn zaczął traktować ją jak worek treningowy. Zrozumiala wiec ze popelnila blad prosila prawie na kolanach swojego bylego meza o wybaczenie ale on...ja wysmiał! To ja sie pytam czy on ja kochal kiedykoolwiem? Ona chciala walczyc o rodzine a on a olał. Faceci w poslce szczegolnie sa tragiczni i beznadziejni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ale polscy faceci sa beznadzejni, autorka dobrze to napisała. Większośc statystyk wykazuje, że kobiety najczęściej zdradzają wyłącznie szukając akceptacji, komfortu, poczucia bycia kochaną i chcianą. Czyli szukają tego, czego niestety ze strony swojego męża nie doświadczają. Może warto czasami zastanowic się nad ewentualnymi przyczynami zdrady i zapobiegac powstaniu danej sytuacji? A nie zwalac później całą winę na żonę-@@@-szmatę-sukę kreując swój wizerunek męczennika. Jezeli zrozumiala swoj blad to mogl ja przygarnac jezeli kochal. Ale widocznie nie kochal i taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo. Odnośnie tamatu. Wybacz, ale ja także wywalilabym faceta, który pod wpływem chwili odszedł by do innej i przyszedł by na kolanach jakby okazało się, ze jest puszczalska. Miała bym ubaw po pachy z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabo trollu! Aż sama sobie musisz odpisywać na to marne prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×