Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziewczyny doradźcie prosze

Polecane posty

Gość gość

witam Ja (25lat) i moja dziewczyna (22lata) jestesmy ze soba juz od 4lat razem. Poczatkowo mieszkalismy w tym samym miescie, widywalismy sie czesto a milosc byla bezgraniczna. Kochalismy sie po kilka razy w tygodniu i spedzalismy kazda wolna chwile. Po 3latach moja kobieta przeprowadzila sie 40km od mojego miasta zeby zaczac studia. Od tego momentu wszystko sie skomplikowalo. Poczatkowo jezdzilem kazdy weekend do niej ale niestety pracuje pn-pt mam dobra prace z kotrej nie chce w obecnej chwili zrezygnowac. Z czasem wieksze miasto ja pochlonelo i coraz to rzadziej sie widywalismy (to jakas imreza, urodziny kolezanki, praca dorywcza itp.) Od peewnego czasu zaczela tez brac srodki antykoncepcyjne ktore sprawily ze jej ochota na sex ograniczyla sie do zera... sex raz w miesiacu i mam wrazenie ze z przymusu :( Probowalem tez z nia o tym porozmawiac ale ona stanowczo oznajmila ze nie przestanie ich brac poniewaz ma regularnie okres a wczesniej nie miala. No i tak oto stala sie troche zimna dla mnie postacia z ktora widuje sie raz na 2-3tyg i czasami slysze ze to i tak za czesto, brak jakichkolwiek spontanicznych uczuc i namietnosci. Poradzcie mi co moglbym zrobic zeby cofnac czas i przekonac ja zeby bylo jak dawniej. Nie chce tkwic w zwiazku w kotrym najlepsze czasu juz minely i juz nie wroca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cie. Chociaz 40 km to nie tak duzo. Ale tu chyba nic nie pomoże jeśli bedziecie na odleglosc. Ludzie, ktorzy z czasem spedzaja coraz to miej czasu ze soba i w dodatku jak w przypadku twojej dziewczyny gdzie pojawilo sie wiele nowego, nowe otoczenie, nowe miasto, nowe znajomosci, studia i praca dorywcza to wszystko ja pochlonelo tak jak ty pisales. Tobie jest trudniej bo nic nowego sie u ciebie nie wydarzylo aw dodatku wyjechala osoba , ktora kochasz i duzo rzeczy i miejsc pewnie ci ja przypomina i twoja tesknota przez to narasta, a ona nie ma na to czasu w dodatku nic jej ciebie tam nie przypomina i chyba to powoduje to ze ona sie od ciebie odzwyczaja. A co do tabletek anty to pierwsze slysze, zeby one dzialaly w ten sposob ,ze obnizaja libido do zera. Mysle ze brak u dziewczyny ochoty na seks z toba mocno pokazuje ze ona nie czuje do ciebie tego co kiedys w dodatku ta jej ozieblosc i brak namietnosci najlepiej to obrazuja, przykro mi, ale ludzie rozchodza i to jest normalne . Brak ochoty na seks to jedno ale brak ochoty na bycie blosko z chlopakiem z milosci to dla mnie jest brak uczucia i soro ona twierdzi ze za czesto sie widzicie to ewidentie nie teskni za toba. Moze dopiero po wyjezdzie zauwazyla, ze nie teskni za toba i to jednak nie to , albo moze kogos poznala, nie wiem, mam nadzieje ze sie myle ,ale jej napewno juz na tym zwiazku nie zaley

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×