Rzuciłem dziewczynę bo udawała orgazm

Nie lubię takiego okłamywania. Nie ma orgazmów, to trudno. Może mi powiedzieć co jest nie tak itp. ale nie kurka udawać.

nie łatwiej było usiąść na spokojnie i z nią porozmawiać?

O czym rozmawiać z kimś kto kłamie i nadużywa zaufania. Ja takiej nie chcę.

o tym dlaczego to robi, może problem leży w Tobie...?

wiesz, ja swojego czasu też okłamywałam chłopaka z orgazmami, ale od kiedy z nim usiadłam i porozmawiałam to się skończyło :)

Hormony zasłaniają rozum a one to wiedzą.Wykorzystają każdego bez skrupułów.Bądź czujny

We mnie leży problem, że ona jest nieszczera? Jakaś Goebbelsowska logika.

Czyli rzuciłeś ja, bo nie chciała ci robić przykrości, bo jesteś kiepski w łóżku? Nie, raczej rzuciłeś ją, bo zrozumiałeś, że jesteś kiepski w łóżku. Poza tym, że temat wyssany z palca.

Wiem, to takie tanie granie seksem. Później będzie, nie dam ci bo nie powiesiłeś pytania, lub inne takie. Jak kobieta gra seksem to jest skreślona na starcie.

Taka rozmowa:Och kochanie ,ale mnie uruchomiles.Ale masz wielkiego o kur....a ach ja pier....e ach.On zaczyna kończyć a ona do niego już skończyłes?

może nie chciała Ci robić przykrości, nie pomyślałeś o tym?

Hormony zasłaniają rozum a one to wiedzą.Wykorzystają każdego bez skrupułów.Bądź czujny x Coś ci przepisują na tę schizofrenię? :D

Dociera do was, miałkie fiutki, że udajemy orgazm, żebyście nie czuli się jak...miałkie fiutki właśnie? :)

A później co? Nie chcąc mi robić przykrości nie powie, że mnie zdradza?

to jest co innego, masz dziwne myślenie :)

Temat z tyłka ale względem przykrości. Dla nas większą przykrością jest wasze kłamanie, czy udawanie niż szczera prawda. To, że się nie spełnia jakichś tam wymogów to pikuś ze znoszeniem udawania

Ja tam nigdy nic nie udawałam, a jak zachowanie faceta mi nie odpowiadało, to go rzucałam i z głowy.

eeee i ja udaje , chlopak ma malego i nie podnieca mnie , zawsze po sexie pyta czy mialam , wole udawac , co mu mam pow ? ze nie zaspokaja mnie ? i ze jeko kluska jest mala ?

A teraz poszukaj sobie dojrzałej babki co cie nauczy jak dać orgazm kobiecie. Po paru miesiącach przykładnej nauki zobaczysz go na własne oczy, a nie tylko w necie :)

Wolałbym prawdę niż kiepskie aktorstwo i wiarę że jestem tak głupi że nie rozpoznaje kiedy ma orgazm a kiedy udaje.

slaby jestes w lozku i tyle , jak facet wie co i jak to dziewczyna bedzie miala orgazm

Może masz małą glisdę w rozporku, a może jesteś też beznadziejny tak jak we wszystkim i nie umiesz tego robić? Dziewczyna okazuje dużo dobrej woli, że z tobą jest i jeszcze próbuje coś udawać. Doceniaj to, bo inna by cię olała ciepłym moczem. A tak w ogóle, to nie wierzę, że kogoś masz :D

tylko pizda nie facet moze napisac , nie ma orgazmow to trudno , debil z mala pytka

A jak wygląda to udawanie i czym sie różni od prawdziwego orgazmu?

On ci na to nie odpowie, bo temat wziął z głowy, czyli z niczego :D

ty w życiu nie miałeś dziewczyny, hahahahahaha :D

Prawdziwym towarzyszą skurcze udawanym jęki.

Długo tego szukałeś po necie.

Ja również nie lubię udawanych orgazmów.Oszustki i tyle powiem