Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mother in law house

Uciażliwa opieka nad wybredna matka faceta

Polecane posty

Gość gość
Dokładnie. Dorosłe dziecko musi się zająć swoim rodzicem, ale to nie Twoja matka, ani nawet teściowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam, że kobieta lat 80 raczej daje radę. Jaka opieka, raczej usprawnianie. W tym wieku należy walczyć o sprawność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziarski dziadek ma ponad 90 lat a jeszcze po parku biega i cwiczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Mam 30 lat a moj facet 38,jego siostra jest duzo starsza a ich ojciec juz nie zyje. Matka prawie 80 lat.Ktos tu mi napisal,ze niedlugo bedzie czas zajac sie moja mama-mam nadzieje,ze nie tak szybko-ma dopiero 49 lat.:-D Ten weekend siostra oczywiscie zaplanowala sobie jak zawsze-wyjazd nad morze.Ja powiedzialam,ze jestem przemeczona i zostaje w domu,on jest teraz u mamy.Nic nie protestowal. Z seksem to jest tak,ze jestesmy oboje zmeczenie,ja wstaje o 6 rano a w domu jestem okolo 7 wieczorem i wtedy zacznam tobic swoje sprawy fomowe(bo w weekendy nie mialam na to czasu).Padam na lozko o 10 jak zabita,w weekendy mielibysmy na na to czas ale u matki nie bede tego robic przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie odeszłaś? Weszłam sprawdzić jak sobie teraz radzisz, a Ty nadal w toksycznym związku... Nic z tego nie będzie, myśl o sobie, bo tracisz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odeszła i nie odejdzie "bycie w związku" jest ważniejsze od honoru i godności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko pierwszy krok zrobiłaś-odpoczywasz.Na drugi, trzeci, setny weekend zrób to samo-odmów pojechania tam.Zobaczysz co z tego wyniknie.Jak cię prawdziwie kocha to zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrozumie i co? przestanie zajmować się matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet ma już 38 lat, nie myśli o swoim związku, siostra i mama na pierwszym planie. Wpędza Cię w lata, reaguj, bo życie jest za krótkie, by spędzić je obok toksyka, który wiesz gdzie Cię ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Jestem po kolejnym weekendzie.:-D A wiec bylo tak,ze sam powiedzial abym nie szla z nim do matki tylko sobie odpoczela.Sam mnie do tego zachecal.Zostalam w domu z wielka przyjrmnoscia,poswiecajac czas sobie i wykonujac obowiazki domowe.Jego matka powiedziala mu wczoraj,ze na nastepny weekend na mnie czeka bo jest duzo do zrobienia w ogrodzie...:-O Wczoraj wrocil i wszystko bylo ok a dzis juz mi wypomnial,ze nie poszlam do "mamusi" i nie dbam o jego rodzine,ze mam w d..pie jego siostre i matke,ze nie traktuje ich jak rodzine i nic dla nich i dla niego nie robie,ze widac,ze zle czyje sie w domu matki,ze jak ostatnio bylam to nic nie ugotowalam,ze jestem egoistka,ze mysle tylko o sobie i ze dla niego rodzina jest na pierwszym miejscu. Dalam mu szanse na odratowanie tego zwiazku ale tutaj nie ma co ratowac,od jutra zaczynam szukac mieszkania do wyprowadzki,mam dosc jego i jego p***********j rodziny!Mieliscie racje,wszysycy Ci piszacy abym go zostawila!Matka kiedys zamknie oczy a on zostanie sam!Bedzie siostrze matkowal kretyn jeden!Ile sie sie w pracy nakombinowalam aby sie zwolnic przed czasem albo wziac dzien wolny na ostatnia chwile bo trzeba bylo z "mamusia" gdzies do lekarza podjechac i taka mam teraz wdziecznosc,ze czyje sie podla egoistka!Nastepnym razem znajde faceta z mayka mieszkajaca 1000 km od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Jeszcze mu dzisiaj w tej klotni powiedzialam,ze on to juz zupelnie nie dba o moja todzine,ani razu nie chial ze mna leciec do Polski aby ich poznac.Nie wysilil sie aby nauczyc sie kilku grzecznosciowych zwrotow po polsku i cos powiedziec przez telefon.Nie respektuje mojego prawa do tozmow telefonicznych lub Skypowania bo woli abym siedziala z jego "mamudia" weekendami!Uuu...notmalnie az sie gotuje w srodku na sama mysl jaka frajerke dalam z siebie zrobic!I to ze wszysykim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kim jest ten Twoj partner ? Hindusem ? ?On wiem ze sa bardzo rodzinni Mamusia najwazniejsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spac w lozku siostry w tej samej poscieli ??? Dla mnie to jest nie do pomyslenia !! Oswiadczyl Ci sie partner? Wspominal o slubie z Toba ?? Jak narazie to ma Cie za sluzaca! Do mamusi sam moze jezdzic, Ciebie moglby brac ze soba raz na jakis czas,ale nie kazdy weekend i jeszcze zakupy ? ! Slyszalam tez rozne historie,jak obcokrajowcy podrywaja sobie naiwne Polki i je wykorzystuja, pod wzgledem finansowym tez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkalam tez z ex(toksyczny typ) wynajmowalismy razem dom, umowa byla na mnie, powinnam jemu wystawic walizki za drzwi ale wolalam sobie cos znalezc i wyprowadzilam sie podczas jego nieobecnosci w domu,a jemu zagrozili ze jesli nie zaplaci w ciagu kilkunastu dni czynszu to ma sie wynosic :D cwel jeden,totalne zero od takich typow jak najdalej.. widza tylko czubek swojego nosa, egoisci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Juz pisalam-to jest bialy Brytyjczyk. Nie oswiadczyl mi sie ale pare razy juz wspominal,ze chcialby sie ozenic ze mna.Ogolnie jest dobry dla mnie,sniadanka do lozka i te klimaty.On jest bardzo oddany matce,ostatni grosz by oddal aby jej cos kupic,to samo siostrze.Na Boze Narodzenie kupuje im superprezenty(tak na "glowe" po ok.300£) a siostra mu ostatnio kupila butelke porto za 15£.I tak jest z kazdej okazji-on daje duzo a dostaje malutko w zamian.Ale nie chodzi o kase juz nawet ale o to,ze on tak strasznie im nadskakuje i wchodzi w doope.W ostatni weekend zabral ciezka wiertatke do matki aby im tam cos naprawic a przeciez tam jest zdrowy chlop w domu!(partner siostry).Jak moj facet wracal do domu to musial brac taxi bo oni nawet nie zaoferowali mu podwozki a maja auto.Ja nie znosze takiego czegos!Zrobili z niego jelenia i "przynoszacza" drogich smakolykow a w zamian ma guzik z petelka!Dlaczego mam na leni i nieudacznikow pracowac?Dlaczego on to robi?Probowalam mu to wyperswadowac kilka razy ale bez rezyltatu-dalej znosi im zakupy kilogramami...tak jak pisalam-"mamusia" czeka na mnie w nastepny weekend aby jej porobic w ogrodzie ale przeciez ma corke i "ziecia"!!!Mam dosc tej todziny,oni wszyscy sa p*****lnieci brzydko mowiac!A najbardziej moj facet niestety...dzisiaj przekroczyl wszystkie granice-nie bede z takim manipulantem-najpierw gadal abym zostala sobie w domu a teraz jestem wielka egoistka!No i dobrze,moge byc ale bede przynajmniej szczesliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe co partner autorki sobie myslal ze juz tak do konca ona bedzie z nim jego mamusi tylek podcierac :D jego rodzina wazna a jej rodzina ? co za palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje, uwolnij sie od niego Tak sobie mysle -Twoj partner- jak sobie wezmie Angielke, zalozmy, ciekawe czy by tak biegala do mamusi. co weekend :D hahaha juz to widze Wiekszosc Brytyjek to imprezowiczki i lenie smierdzace :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego siostra jest takm przykladem lenia smierdzacego-tylko wyjazdy,urlopiki,drineczki z kolezankami,opalanko w ogrodzie,kluby-a babka ma juz ponad 50 lat :-O Z tego co wiem to ona w ogole nie chodzi do matki swojego partnera,tylko sam do niej chodzi. Mam dosc tego zwiazku,tej relacji,jestem jeszcze mloda kobieta,jestem samowystarczalna,mam rozwojowa prace-poradze sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Sorry,znowu zapomnialam sie podpisac! Dodam tylko,ze mysle,ze w tym wszystkim dochodza roznice kulturowe-Anglicy sporo toznia sie od Polakow i ja prawde mowiac nie ogarniam tego swiata,jestem tym wszystkim okropnie zmeczona.Czuje sie "zmolestowana" przez faceta,przez jego rodzine,potrzebuje wolnosci i fobrego slowa a nie ciagle sluchac ze jestem egoistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlugo jestes w anglii autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj znac jak sie od niego uwolnisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doceni Cie Twoj partner jak Cie straci.. Tak to podobno bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka lat mieszkam poza Polska,wczesniej jeszcze w innym kraju bylam. Z facetem jest 2 lata razem i szczerze powiem,ze on mi zaimponowal ta miloscia i troska o matke ale teraz widze,ze to bylo zgubne. Najgorsze jest to,ze bede z nim musiala mieszkac do konca wrzesnia,bo tak mamy wynajem nadplacony i nie zamierzam tego tracic.On mnie nie splaci na pewno wiec musze przeczekac ale przynajmniej bede miec wiecej czasu na szukanie nowego lokum i spokojne spakowanie rzeczy.Ostatnie dwa weekendy spedzilam sama w domu i bylo wspaniale-czytanie,obowiazki domowe,maseczki na twarz,spokojne rozmowy telefoniczne z rodzina,zakupy,muzyka i lazenie na golasa.;-) Jednym slowem-relaks! A dzis przyszlo mi za yo "zaplacic" sluchajac jaka to jestem wyrodna egoistka.:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no trudno, to ponad miesiac ale skoro musisz.. moze na poczatku taka troska o mame przez syna w oczach jego partnerki wydaje sie w porzadku, widzi ze syn dba o kobiete ktora go urodzila i wychowala w sumie nie kazdy facet w dzisiejszych czasach tak dbalby o rodzicow.. jednak sa pewne granice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mother in law house
Niestety ale dalam sie nabrac. Mysle,ze to siostra jest najbardziej toksyczna w tej rodzinie,dostala prace "przy matce",bierze za to pieniadze ale jeszcze jej malo i musi miec druga i wtedy jest problem z matka,bo siedzi sama w domu jak ta pracyje.To jest oszustwo i czasami az mnie korci aby zglosic ja do odpowiednich sluzb(wiem,jestem wredna).A potem placz,ze tyle roboty w domu czy przy matce-przeciez to ona powinna zrobic!Bierze za to kase plus mieszka za darmo ze swoim facetem-zadnych rachunkow,ja tez bym tak chiala bezstresowo zyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobraradapanikazi
Zostaw go! Mamy przyjaciela rodowitego Angola. Poznaliśmy go z fajna polka. Na początku czułości, opieka itd. Ona zaszła q ciążę i wtedy wkroczyła mamusia z którą 40-stoletni synek nie przeciął pepowine. Koleżanka zdychala Prz porodzie a angol masowa stopy mamusi. Ona z niemowlakiem wróciła do domu a angol robił drineczki mamusi. Kazał znajomej riPisywac ceny w Excelu po zakupach. Zniszczył ja! Mamusia tak zamieszka. , że grosza ze pozbawia ja praw rodzicielskich. Jesteś młoda i nie masz zobowiązań. Zostaw to szambo. Będziesz z nim zmęczona i nieszczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widze happy end'u w tej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie pomyśleć też nad domem opieki. Bardzo dobre rozwiązanie zarówno dla Was, jak i mamy. Moja babcia znajduje się w domu www.domopiekipodbrzoza.pl i bardzo jest zadowolona z warunków tam panujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaw sie w ich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×