Menu na chrzciny czy jest ok?

Za tydzień chrzcimy synka. Zapraszamy tylko chrzestnych(kuzynka i kuzyn),ich rodziców i rodzeństwo,moich rodziców i rodzeństwo. Przyjęcie robimy w domu. Skromnie. Zupa - rosół Drugie danie - pieczony kurczak,ziemniaki,surówka Deser- trzy rodzaje ciasta,kawa/herbata. Myślałam również o czerwonym winie ale nie wiem czy to dobry pomysł. Dla dzieci oczywiście sok.

szału nie ma -ot zwykły obiad jak na co dzień.

Jak długo planujesz ich gościć? :)

Jest ok, zwykły skromny obiad. Ja jednak alkoholu to bym w ogóle nie dawała. Teraz na chrzcinach raczej nie podaje się alkoholu, zwłaszcza jak ludzie autem będą.

Ile będę ich gościć? Myślę że jakieś 4-5 godzin. Przyjadą na dwa samochody. Są z daleka.

taki normalny obiad, mogłabyś wzbogacić menu o dodatkowe mięso i surówkę do wyboru

Ja tam nie jestem zwolenniczka przygotowania tony jedzenia ktore pozniej sie marnuje, aczkolwiek w tym przypadku jeszcze "zabezpieczylabym sie " jakas salatka i polmiskiem wedlin. Sama piszesz ze goscie sa z daleka, zapewne czesto sie nie spotykacie, zagadacie sie, spotkanie sie przeciagnie i bedziesz miala problem z kolacja. A tak, zawsze masz cos w lodowce :) PS. Wino chyba bym podala, przeciez lampka do obiadu to nie od razu upijanie sie, a niektorzy lubia. Poza tym autem zwykle kieruje jedna osoba a nie wszystkie ktore w nim siedza, no i fajnie jest dac gosciom wybor. Wypija to spoko, nie to ty wypijesz sobie kiedys z mezem do kolacji- nie zmarnuje sie :)

Skromnie trochę jak na chrzciny ;-) jakieś cukierki, owoce kup. Możesz zrobić duszone pieczarki, flaki, ze dwie sałatki. Trochę uczcić dzień synka ;-) powodzenia i udanego gotowania.

Jak są z daleka to zrobiłabym jeszcze jakąś sałatkę, żeby mogli zjeść przed wyjazdem. Wino bym sobie podarowała. Tak poza tym jest okej.

Przygotowuje takie przyjęcie po raz pierwszy a i na żadnym takim nie byłam. Macie racje,zrobie jakieś dwie sałatki i kupie więcej wędliny . Owoce są u mnie na co dzień więc to nie będzie jakiś wielki zakup. A co myślicie o zrobieniu krokietów z kapustą i pieczarkami?

w sumie krokiety czy paszteciki to tez dobry pomysl- robisz na spokojnie wczesniej, pozniej tylko do piekarnika i ciepla kolacja gotowa, do tego jakis barszczyk i dla gosci przed dluga jazda bedzie ok.

Dwie sałatki i krokiety to za dużo.

Ja bym dodała jakieś drugie mięso do wyboru. Może coś pieczonego w rękawie- to nie jest skomplikowane. Ja często na imprezy przygotowuję zrazy (nie muszą być wołowe, robię ze schabu) Krokiety też moim zdaniem okej.

Ja robiłam chrzciny rok temu, też w domu i miałam: -rosół -4 rodzaje mięsa: devolaje, mielone z pieczarkami i serem, pieczeń z kluskami śląskimi, pałki z kurczaka pieczone na ostro -ziemniaki -3 rodzaje surówek -grzybki w occie, ogórki kiszone i konserwowe -półmisek wędlin -3 rodzaje ciasta -tort -soki, kawa, herbata -owoce-banany, winogrona, mandarynki -cukierki, ciastka -wino czerwone, Martini Przyjęcie było na 15 osób dorosłych plus czwórka dzieci.

hmm troche ubogo... 2 danie juz wogole...hmm.....rzuc wiecej rodzaji miesa ..moze jakies devolaje,moze klopsiki ,miesko pieczone, jakies zawijańce .nie że mustwo porcji ...ale wiesz.. troche urozmaicenia :) kawa ciasto ja bym chociaz ze 4 rodzaje dała . dodaj wino ,u nas na chrzcinach jest alkohol zawsze .ale to juz jak kto woli..moze jakies owoce ??dodasz>? do obiadu dodaj jeszcze jakąs sorowke albo marcheweczke z groszkiem czy czerwone buraczki . i powinno byc ok :) i sok czy kompot :)

Oczywiście, ze wypada podać wino gościom. Do wyboru białe i czerwone, ewentualnie piwo. Juz nie róbmy z alkoholu jakiegoś horroru.

Dokładnie, jeżeli nie ma w rodzinie problemu alkoholowego, to dlaczego nie można napić się wina? Przecież nie chodzi o to, aby się narąbać i spać przy stole czy gorsze rzeczy robić, ale 2 czy 3 kieliszki nikomu nie zaszkodziły i normalni ludzie chyba wiedzą, ile wypić. Ja na chrzcinach syna wypiłam tylko 2 łyki symbolicznie do toastu za zdrowie małego, bo zajmowałam się dzieckiem, podawaniem do stołu itp, mąż też tylko symbolicznie, ale wino było. Jak idę na chrzciny do kogoś czy na komunię, to też piję 2-3 kieliszki do obiadu.

Ja bym podała wino, białe i czerwone do wyboru. Ktoś jest kierowcą to pił nie bedzie, proste. Poza tym proponuję jeszcze 'zimną płytę', tj. wędliny i ze 2 sałatki, jakieś proste. Wiesz, obiad podasz, posprzątasz, to oprócz ciastek cos jeszcze na tym stole musi zostać.

powinny być jeszcze striptizerki i dobra whisky a dla dzieci jakaś fajna przedszkolanka

U nas był rosol/flaki devolaje roladki z piersi faszerowane mięsem mielonym krokiety z pieczarkami 3 rodzaje sałatek/surówek 3 rodzaje ciast owoce cukierki kawa herbata, soki i napoje. U Ciebie dodalbym sałatki, jakieś cukierki, krakersy-coś do przegryzienia wieczorem i deskę wedlin/serów plus warzywa-papryka, ogórki, pomidory...

U mnie była jeszcze wódka, bo faceci z mojej rodziny nie piją wina a głupio byłoby, żebym tylko o kobiety zadbała.

A ja uwazam że jest jak najbardziej ok. Rodzina przyjeżdża na chrzest dziecka a nie na wielkie żarcie. Kobiety! Jak Wy sobie wyobrażacie robienie tego wszystkiego przy małym dziecku? Obiad ok,deser ok,owoce i wino ok no i sałatka,wędliny ok. Po co więcej ? To sakrament chrztu a nie huczne wesele ?

Krokiety w sierpniu ? Od razu moze bigos daj i pierogi :-P

11.46 Ale chrzciny często trwają wiele godzin. U mnie trwały 8 h. Nie chciałabym przez ten czas zapychać się tylko owocami i przekąskami a zjeść coś normalnego.

to raczej nawet m,niej niż skromnie... Zupa - rosół - ok Drugie danie - pieczony kurczak,ziemniaki,surówka, nie surówka a bukiet surówek jest sezon wiec tanio wychodzi, np mizeria, z kapusty i jeszcze jakas. ja dałabym tez inne mieso do wyboru bo nie wszyscy sa miłośnikami drobiu Deser- trzy rodzaje ciasta,kawa/herbata. Rozumiem ze 3 ciasta i jeszcze tort? Bardzo mało, tak jak pisza inni zrob koniecznei ze 2 sałatki, wedliny, moze jakies jajka faszerowane albo w majonezie, niech stoi na stole po obiedzie bo głupio tak przy pustym siedziec i rozmawiac. a jak bedzie stało to na pewno ktos sie skusi nie zapomnij o półmisku z owocami, sokach itp Myślałam również o czerwonym winie ale nie wiem czy to dobry pomysł. Dla dzieci oczywiście sok.

U mnie było dość urozmaicone menu, bo byli też wegetarianie :) 1. chłodnik z botwinki, rosół 2. pstrąg zapiekany z boczkiem i ziołami, kotlety ala mielone z kaszy gryczanej, polędwica w sosie kurkowym i skrzydełka w cieście 3. bukiet surówek, bukiet sałat z winegret, sałatka makaronowa 4. tort, 3 ciasta na ciepło, sernik na zimno, lody 5. owoce i ciastka Tyle ze ja nie bawiłam się w stanie przy garach. zatrudnilam kucharek,jej córka przyszła podawać jako kelnerka i o nic się nie musiałam martwić. miałam robić w restauracji ale mamy duży ogród, chrzciny były w czerwcu i stwierdziłam ze i mi i dziecku będzie tak wygodniej :) alkoholu nie podawałam.

z menu u nas było dość skromnie, rosołek, dwa rodzaje mięs, pieczone ziemniaki lub ryż, do tego zestaw surówek. alkoholu nie podawano- większość gości przyjezdnych więc nie było nawet sensu. A powiedzcie mi czy ktoś z was organizował jakies upominki dla zaproszonych gości? podpatrzyłam kiedyś u koleżanki że dawała gościom takie mini albumy na chrzest, w środku miejsce na 2 zdjęcia chrzczonego maluszka. Świetna pamiątka, wówczas goście byli zachwyceni wiec i ja zamówiłam z Limiq.pl te albumiki. Świetnie wyglądają i są naprawdę wysokiej jakości. Zamówiłam jednak nie na 2 ale na 4 zdjęcia, żeby każdy z gości mógł jeszcze sobie dobrać jakieś 2 fotografie z całej uroczystości :)