czy to się sprawdza, że kobieta rodzi w terminie podobnym jak jej matka?

Ciągle słyszę to od mamy, cioci, teściowej, koleżanek...że istnieje zależność zarówno pomiędzy długością i intensywnością bólu przy porodzie u naszych matek a u nas, jak i zależność pomiędzy tym, kiedy dziecko się urodzi. Np. powtarzają, że jeśli twoja mama rodziła w terminie to ty też. Jeżeli przenosiła, to ty to samo. Że niby to się sprawdza. To chyba bujda?

U mnie się nie sprawdziło.

Nie prawda, nie sprawdzają się takie przewidywania. Mam siostrę i każda z nas miała inny poród i inną ciążę, mama jeszcze inne.